Data wydania: 18 marca 2011
Zestaw trzech futurystycznych gier akcji, które zostały wydane w 2010 roku. Poszczególne części Alien Breed to strzelanki z widokiem znad głowy bohatera. W każdej z trzech odsłon przemierzamy mroczne lokacje (bazę oraz pokład statku kosmicznego) i walczymy z hordami krwiożerczych obcych. Dodatkiem do kampanii solowej jest dwuosobowy tryb kooperacji.
Gracze
Kompilacja trzech strzelanin wchodzących w skład serii Alien Breed, jakie zostały wydane na przestrzeni 2010 roku, tj. Alien Breed Impact, Alien Breed 2: Assault i Alien Breed 3: Descent. Stanowią one wznowienie klasycznego tytułu z roku 1993.
W pierwszym tytule wchodzącym w skład tej składanki naszym zadaniem jest przedarcie się przez bazę będącą niegdyś prężnie działającą placówką naukowo-badawczą. Stacja opanowana jest przez hordy obcych, a nasi bohaterowie chcąc pozbyć się tego zagrożenia, planują wysadzić cały obiekt w powietrze.
Wydane dziewięć miesięcy później Alien Breed II: Assault to bezpośrednia kontynuacja Evolution. Wcielamy się w rolę Conrada – głównego inżyniera pokładowego, który musi przedrzeć się przez wypełnione krwiożerczymi potworami kilometry korytarzy umierającego statku Leopold. Jego jedyną szansą na przetrwanie jest ponowne uruchomienie potężnych silników. Gra oferuje masę zmian w porównaniu do poprzedniczki, w tym m.in. nowych obcych oraz dodatkowe narzędzia mordu, które możemy wpierw kupić, a potem ulepszać. Wśród tych drugich warto wymienić wyrzutnię rakiet. Pojawiają się też starannie wyreżyserowane sekwencje akcji przypominające te z najlepszych FPS-ów. W przeżyciu pomaga ponadto nowy, wzmocniony pancerz.
Trzecią i ostatnią częścią Trylogii jest Alien Breed III: Descent. Po raz kolejny wcielamy się w postać Conrada, któremu udało się zniszczyć statek opanowany przez obcych, co było naszym celem w drugiej części. Nie rozwiązało to niestety wszystkich problemów. Jednostka rozpada się na naszych oczach i głównym zadaniem jest ucieczka ze statku. W tej odsłonie serii po raz pierwszy mamy możliwość wyjścia poza statek.
Poza kampanią solo, seria Alien Breed umożliwia również zabawę wieloosobową. W trybie Survivor dwóch graczy musi zmierzyć się z kolejnymi falami obcych, a ich osiągnięcia nagradzane są punktami. Dostępny jest również dwuosobowy tryb kooperacyjny rozgrywany na odpowiednio przerobionych mapach.
Trzy nowe tytuły czerpią garściami z klasycznej produkcji wydanej na początku lat 90., ale technologicznie wykonano ogromny postęp, o czym świadczy użycie nowoczesnego silnika Unreal Engine 3. Widok z góry zamieniono na rzut izometryczny. Klaustrofobiczne pomieszczenia są wykonane z dbałością o szczegóły a odpowiednią atmosferę współtworzy rozbudowany system odpowiedzialny za oświetlenie.
Autor opisu gry: Przemysław Bartula
Platformy:
PlayStation 3 13 czerwca 2012
Xbox 360 18 marca 2011
PC Windows 28 marca 2011
Producent: Team17
Wydawca: Mastertronic
Na GOG-u można odebrać kolekcję trzech klasycznych – pod względem mechaniki – strzelanek z serii Alien Breed.
gry
Hubert Śledziewski
15 lutego 2023 15:38
Wymagania sprzętowe gry Alien Breed Trilogy:
PC / Windows
Rekomendowane wymagania sprzętowe:
Pentium IV 2 GHz, 1 GB RAM, karta grafiki 256 MB (GeForce 6800 lub lepsza), 2 GB HDD, Windows XP.
Średnie Oceny:
Średnia z 65 ocen gry wystawionych przez użytkowników i graczy z GRYOnline.pl.
p4go Senator
no bo to nie jest fpp jet błąd ewidentny, spalcie GOLA za tą herezję :P
zanonimizowany808003 Junior
Alien Breed Trilogy - moja recenzja.
Alien Breed to strzelana gra akcji będąca kontynuacją znanej serii z lat ’90.
Po bardzo długim okresie posuchy w tym gatunku ( nie licząc innych tego typu gier jak Shadowgrounds, Shadowgrounds Survivor i Alien Shooter ) wracamy do przeszłości w zupełnie nowej odsłonie graficznej i dźwiękowej.
Twórcy gry przygotowali dla nas po 5 poziomów na część, pełnych strzelania, obcych wyłaniających się z mroku i biegania od urządzenia A do urzadzenia B w celu uruchomienia urządzenia C.
Niestety akcja w AB właśnie na tym polega, fabuła ograniczona jest do uderzenia naszego statku Leopold w coś dość dużego i starego – statek który zaczyna ściągać nas swoim ciężarem na orbitę obcej planety.
Jak się okazuje statek pełen jest obcych którzy nie zamierzają z nami pertraktować.
Cała gra oparta jest na schemacie znajdź klucz, otwórz drzwi, napraw coś itd.
Z jednej strony zwykła gra zręcznościowa, z drugiej po kilkunastu godzinach grania trochę nuży. Pierwszą część gry ukończyłem w nieco ponad 8 H, drugą w niecąłe 7 H – obecnie kiedy piszę tą recenzję zaczynam 3 część – Descent.
Patrząc na te 3 części dochodzę do wniosku że należy je traktować jako jeden produkt. Historia bowiem w części pierwszej kończy się napisem – dalsza część wkrótce w Alien Breed 2 Assault, po ukończeniu drugiej części mamy to samo.
Wszystko byłoby fajnie gdybyśmy po ukończeniu części pierwszej mogli wczytać stan gry i zaczynać część 2 z uzbrojeniem, zdobytą amunicją i pieniędzmi.
Tak się jednak nie dzieje, mamy wrażenie gry w kolejny epizod ale z kompletnie wyzerowanym ekwipunkiem – uważam to za mały minus, niewielkie niedopracowanie. Otrzymujemy za to nową broń – zostaje pistolet, karabin, strzelba i miotacz ; w kolejnych częściach zmieniają się 2 ostatnie rodzaje broni.
W trakcie gry możemy nieco ,,rozwinąć” swoją postać. Za zebrane kredyty mamy do wyboru modyfikacje ale niestety tylko 1 jej rodzaj.
Jestem po przejściu wyżej wspomnianych gier – Shadowgrounds i sequela i niestety w tamtych grach rozwiązano to o wiele lepiej. Otóż można było rozwijać kilka cech dla tej samej broni. Tutaj mamy tylko możliwość zwiększenia szybkości strzału, szybkości przeładowania lub boosta do damage’u. Jeżeli będziemy chcieli rozwinąć inną cechę, tracimy pieniądze i otrzymujemy tylko tą nową, jedną.
W wyżej wspomnianych tytułach konkurencji każda broń miała inne cechy, było ich więcej co sprawiało że gra była różnorodna a modyfikacje bardzo wpływały na skuteczność walki. Tutaj tak nie jest i niestety ten malutki element rpg jaki mógłby rozwinąć rozgrywkę kuleje, stanowi mało znaczący dodatek.
Oprócz broni możemy się tez zdecydować na ulepszenie leczenia (szybciej i większy efekt), zwiększenie boosta do damage’u granatów czy boost do uderzenia z pięści. Nie wiem czemu autorzy zdecydowali że akurat te elementy można rozwinąć wszystkie.
Graficznie AB stoi na dobrym poziomie. Statek wygląda .. jak statek kosmiczny, kosmici przebrzydle i odrażająco – jak to kosmici. Ogień z broni rozświetla korytarze, towarzyszą nam liczne wybuchy, efekt dymu, słowem nie da się powiedzieć złego słowa. Jak na tytuł do zwykłego postrzelania AB ma dobrze dobraną grafikę i widać że pod tym względem do tej gry się przyłożono. Nie zauważyłem różnicy w jakości pomiędzy kolejnymi częściami gry. Jedynym zastrzeżeniem jest to w jaki sposób Conrad (nasz bohater) kieruje światło latarki – otóż oświetla sobie podłogę (pewnie żeby się nie potknąć) na 2.5 metra do przodu i gdyby nie radar z czerwonymi kropkami (wrogowie) pewnie dawno już byśmy nie żyli albo zostali bez amunicji strzelając na ślepo w koniec ciemnego korytarza.
Warto zwrócić uwagę na kreskówkowe wstawki w grze, zamiast filmików. Są bardzo ładne , mroczne i klimatyczne. Mimo że fabuła w AB to mało znacząca pestka, cieszę się że autorzy zdecydowali się na taki zabieg zamiast dorabiać do tego animacje.
Dźwiękowo AB jest trochę monotonny. Muzyka pojawia się tylko w agresywnych momentach szturmu przez falę obcych, poza tym jest cisza. Niestety autorzy gry nie pokusili się nawet o to aby w kolejnych ,,częściach” zrobić inny utwór. Cały czas gra to samo, aż do znudzenia (przechodząc 3 część chyba wyłączę muzykę, serio). Poza tym dźwięki stoją na przyzwoitym poziomie, stwarzając atmosferę napięcia.
Gra dysponuje 3 stopniami trudności, możliwością gry w co-operativie oraz osiągnięciami. Jednak jeżeli chodzi o te ostatnie jak i o tryb survival to szczerze mówiąc po 16 H gry nie mam ochoty tam zaglądać. Może kiedy odwiedzę kolegę który ma XBOXa, zagramy razem w coopie.
Podsumowując :
Minusy:
Monotonny styl rozgrywki.
Zerowa fabuła.
Jeden utwór muzyczny.
Tylko 1 modyfikacja na broń.
Wyzerowanie ekwipunku w kolejnych częściach.
Czasami kamera zmienia swoje położenie i utrudnia to celowanie.
Latarka.
To tak jakby wypiec jeden tort, podzielić go na 3 części i sprzedawać jako oddzielne torty aby więcej zarobić (zanim wyszła trylogia).
Plusy :
Miło się w to gra, bardzo dobry remake i mimo wszystko polecam każdemu, kto lubi tego typu gatunek.
Klimatyczne, dobrze dopracowane menu.
Komiksowe wstawki.
Od 2011 wszystkie 3 gry w jednym opakowaniu pod tytułem Alien Breed Trilogy, w adekwatnej do wartości cenie.
Ocena ostateczna – DOBRY.
Hemiq Centurion
Właśnie gram w pierwszą część. Nawet fajna, ale checkpoint / stacje z zapisami za rzadko porozstawiane oraz gra jest bardzo monotonna.
trejangry Pretorianin
Czy na Steam jest z polską wersją? Tutaj w opisie jest że są PL napisy ale w opisie Steam jest brak PL. Pytam, bo czasami na Steam jest różnie: w opisie jest wersja PL a jej nie ma, albo niby jej nie ma ale producent dodał i jest a brakuje tylko w opisie. Kto ma tą wersję na Steam i grał niech napisze jak jest z wersją PL.