Not the Time for Dragons (Złe czasy dla smoków) to pozycja łącząca w sobie elementy akcji oraz RPG, stworzona na podstawie powieści rosyjskich autorów, Siergieja Łukjanienki i Nika Pierumowa. Autorzy scenariusza starali się jak najwierniej odtworzyć uniwersum przedstawione w papierowym pierwowzorze, dzięki czemu gracz ma okazję uczestniczyć w kluczowych wydarzeniach książkowej fabuły.
Wkraczając do świata gry musimy zdawać sobie sprawę, iż tak naprawdę podzielony jest on na trzy strefy. W jednej z nich rządzi czysta energia – magia, druga opanowana została przez wysoko rozwiniętą technologię (autorzy porównują tę strefę do naszego świata z przełomu drugiego i trzeciego tysiąclecia), trzecia natomiast, Middle World, umieszczona pomiędzy wspomnianymi dwoma, zawiera zarówno elementy magii jak i technologii, trwające w równowadze, aczkolwiek usiłujące się zwalczać nawzajem. Oczywiście moc tych elementów jest nieco słabsza niż w swoich „ojczystych” dziedzinach.
Not the Time for Dragons została stworzona w stylu klasycznych, trójwymiarowych action-RPGów, takich jak Diablo, Dungeon Siege czy Sacred, tak więc miłośnicy tego gatunku powinni być usatysfakcjonowani. Wątek fabularny gry rozpoczyna się w strefie centralnej (Middle World), która zagrożona jest inwazją ze strony strefy magii. Jedyną nadzieją na ocalenie jest Wiktor, mieszkaniec strefy technologii, którego wielu uważa za Zabójcę Smoka – tylko on może pomóc magom Middle World w odparciu ataku. Nie znając swego przeznaczenia, prowadzony jedynie przez „zew” krwi oraz młodą czarodziejkę o imieniu Tel, Wiktor musi przejść próby czterech żywiołów. Tylko wtedy uda mu się uzyskać dostęp do magicznych zdolności. Niestety, nie wszystkim mieszkańcom Middle World przypada do gustu jego przybycie – magowie widzą w nim kolejnego wroga, inni traktują go jako Zabójcę Smoka, jeszcze inni widzą w nim wcielenie Smoka. W każdym razie przyjaciół ma niewielu – cała reszta usiłuje zabić go zanim dokończy inicjację.
Rozgrywka w Not the Time for Dragons jest dość dynamiczna. Przeważają tu zrealizowane z rozmachem zażarte bitwy przy wykorzystaniu magii, artefaktów i stali, ale nie brak również elementów typowych dla gier RPG – konwersacje z bohaterami niezależnymi, questy, pozyskiwanie członków naszej drużyny. Szczegółowo przedstawione uniwersum możemy podziwiać w 25 przygotowanych przez projektantów lokacjach. Za generowanie grafiki i efektów wizualnych odpowiedzialny jest licencjonowany od firmy SkyFallen silnik, który „napędza” grę Blood Magic, nic więc dziwnego, iż patrząc na screeny z obu tych gier widać pewne podobieństwa.
Autor opisu gry: Mariusz Klamra
Platformy:
PC Windows
Producent: KranX Productions
Wydawca: Fulqrum Games / 1C Entertainment
Ograniczenia wiekowe: 16+
Gry podobne:
Popularne pliki do pobrania do gry A Farewell to Dragons.
Wymagania sprzętowe gry A Farewell to Dragons:
PC / Windows
Rekomendowane wymagania sprzętowe:
Pentium 4 2.4 GHz, 1 GB RAM, karta grafiki 256 MB (GeForce 6800 lub lepsza), 2 GB HDD, Windows 2000/XP.
Średnie Oceny:
Średnia z 95 ocen gry wystawionych przez użytkowników i graczy z GRYOnline.pl.
/FAN CRY\ Konsul
JAK BEDZIE KOSZTOWAĆ CO DAWN OF MAGIC TO SE ODPUSZCZE ALE JAK BĘDZIE OKOŁO 20 DYCHY TO JAK NAJBARDZIEJ
zanonimizowany384890 Junior
Czy ktoś się orientuje czy w/w powieść została wydana w Polsce i pod jakim tytułem ? Zaintrygował mnie świat z tej powieśći, a google jakoś nie chce pomóc.
zanonimizowany755084 Generał
ja pierdole ale dziadostwo
Labowski Chorąży
Nawet mi się spodobało pomimo przygłupiego zarządzania drużyną i braku możliwości wybrania klasy. Był... niby łucznik, których lubię najbardziej, ale ja mimo braku większego doświadczenia strzelam szybciej i lepiej :/
spoiler start
Najbardziej spodobała mi się Telle, ale Ona niestety opuszcza czasami drużynę. Za pierwszym razem było to na krótko (zacząłem od nowa tylko po to, żeby mi pomogła wykonać jak najwięcej zadań i bez niej zostało tylko 1), więc jakoś tam przeszedłem. Za drugim razem jednak niewidzialna bariera już mi zepsuła grę...
spoiler stop
. Chciałem jak najszybciej odzyskać postać do której się przywiązałem, ale niestety nie można było. Więc tu zakończyła się moja przygoda. Jeśli komuś spodoba się bardziej główna postać to gra może być nawet przyjemna.