![[Gammorin]](https://cdn.gracza.pl//galeria/forum/avatary/1175156_50.jpg)
Żałuję, że w naszym rodzinnym Passacie nie ma już wejścia na kasety bo ta weszła by jak złoto.
https://youtu.be/-MJGQe_7DAA?si=unZCvyPT4_44_36L
Willie Nelson & Julio Iglesias - To All The Girls I've Loved Before (1984)
https://www.youtube.com/watch?v=rVq0ONrSH-Q&ab_channel=WillieNelsonVEVO
Willie Nelson & Julio Iglesias - Spanish Eyes (1988)
https://www.youtube.com/watch?v=CJdUAdnbpMI&ab_channel=ChaleamlarpKlunsupa
https://www.youtube.com/watch?v=Q7dzoEUAjZk
Przypomniała mi się muzyczka z serialu, którego za dzieciaka się oglądało.
Najbardziej mi się podoba komentarz, że jedyna jakość do wyboru to 240p i tylko dla prawdziwych metalowców.
https://www.youtube.com/watch?v=2Rx_AA5GfNE
https://www.youtube.com/watch?v=CYOcBuJ9ikM
Cała ścieżka dźwiękowa z tego filmu to arcydzieło ale ten utwór jest podwójnie wyjątkowy.
Przekatowalem przez ostatni tydzien obie plyty Slomosy [182] od deski do deski i przyznam, ze troche mi malo. Czy moglby ktos mnie nakierowac na jakies podobne zespoly?* Rozumiem, ze gatunek to jest stoner rock? Odwlekalem to bardzo dlugo ale chyba nadszedl czas zeby troche zaglebic sie w tym nurcie. To co znam to Slomosa i Gaupa plus jakies pojedyncze kawalki Mars Red Sky. Od czego warto zaczac? :>
* - stety-niestety wszelkie death growle, pig squeele czy inne podobne "techniki" wokalne to dla mnie automatyczna dyskwalifikacja takze fajnie jakby wokal dalo sie zrozumiec / ewentualnie zeby byly to same instrumentale. ^^
https://www.youtube.com/watch?v=K8uVySmjVno
Causa Sui jest dosyć podobne. I chyba w 100% instrumentalne.
https://www.youtube.com/watch?v=mmwfDeNIy3g
Z klimatów podobnych do Mars Red Sky to lubie też Electric Moon, ale to jest już bardziej psychodeliczne.
https://www.youtube.com/watch?v=OLzMmvLNcPE
Via Tenor
Rzeczywiscie ten kawalek brzmi bardzo podobnie. Juz mi sie podoba. Bedzie sluchane, dzieki!
[edit]
mialem na mysli Causa Sui, Electric Moon tez sprawdze ale narazie musi przeleciec cala plyta Return to Sky.
My Sleeping Karma.
Tylko to jest duzo lagodniejsze i melancholijne, niz to co wrzucone wyzej. Swietnie sie do tego zasypia. ;)
https://youtu.be/-DU65Hlqu7E?list=OLAK5uy_keHbK9IL0qgsFtReoeuge8tFLVXsx1V6M
NIe wiem czy to jest "dobre", i tbh nie znam sie na gatunku ale jakos na to trafilem i zapisalem sobie playlisty (o ktorych mi przypomnial twoj post haha, nie sluchalem tego z rok).
[link]
Carlos Santana - Black Magic Woman (1968)
https://www.youtube.com/watch?v=9wT1s96JIb0&ab_channel=SantanaVEVO
Carlos Santana - Samba Pa Ti (1970)
https://www.youtube.com/watch?v=j5AUm_xaE9A&ab_channel=MarcosLuera
Carlos Santana - Europa (Earth's Cry Heaven's Smile) (1976)
https://www.youtube.com/watch?v=BlW8rblRbMw&ab_channel=Santana-Topic
Rzadko komentuje czyjs wyglad, bo w sumie uj mnie to obchodzi, ale kurde... dawno Hrabi nie widzialem i .... pieknie Kolaczkowska spuchla. ;) ;)
Ale i tak spoko.
Maly follow up do nitki pod [220]:
Causa Sui - Siadlo mi i to dosyc mocno. Wiem, ze bede do nich wracal.
My Sleeping Karma - Fajny kawalek budujacy nastroj od poczatku do konca. Troche w innych klimatach niz poszukiwalem ale i tak dzieki za solidna polecajke - sprawdzilem tez pare innych nagran z yt.
Electric Moon - Zlinkowany kawalek jest swietny ale nie mialem czasu przysiasc i posluchac innych utworow takze wszystko jeszcze przedemna, a zapowiada sie ciekawie.
Za to wracajac po raz kolejny do Slomosy. :P Okazalo sie, ze graja dwa koncerty w Polsce. Wystapia jako support przed Kadaver - i to z tym zespolem probuje sie teraz polubic zeby pozniej nie wychodzic z gigu przed main eventem. Jak narazie idzie mi to srednio - niektore kawalki sa dobre, inne kojarza mi sie z Imagine Dragons ale chyba najbardziej mierzi niestety wokal. :( Ale nie poddaje sie - wyluskam z tego cos dla siebie.
W kolejce do sprawdzenia drugi support czyli Orb.
I dla zmyłki link z zupelnie innego swiata huehue.
https://www.youtube.com/watch?v=-sK7NMxOndk
O.B.F & Sr. Wilson - HEAVY & LOUD
[edit-skleroza]
piekne dzieki Wrzesien!
Mam wielką słabość do tego kawałka, muzyka oraz klip są świetne.
https://www.youtube.com/watch?v=nToddsW7g_I
Uwielbiam Outlawa, ale jeszcze bardziej wersję singlową gdzie kawałek nie musiał zostać przycięty aby zmieścić się na albumie. Miałem kiedyś w kolekcji oryginalny krążek z tym cudem.
https://www.youtube.com/watch?v=84uiuDiofhw
A ja lubię bardzo wersję z orkiestrą, choć ta płyta ponoć nie ma dziś dobrych opinii.
https://www.youtube.com/watch?v=Kxd7X2KPBws
Ja tam bardzo lubię album S&M, wiem że w pewnych środowiskach jest krytykowany. Ale mimo wszystko było to coś świeżego w ich wykonaniu i co najważniejsze pod ten album napisali dwa nowe kawałki.
Znacznie więcej zarzutów można mieć pod S&M2, gdzie większość kawałków jest powtórzona i nie napisali nic nowego. Jedynie znalazły się kawałki z nowszych albumów i to na plus akurat, ale zamiast Ktulu (mimo że kocham) i tym podobnych mogli zagrać To Live is To Die które pierwotnie miało się znaleźć na pierwszym albumie lecz nie zdążyli z aranżacją i wykonanie zostało porzucone.
https://www.youtube.com/watch?v=SaEEvREvEvk
O. I to jest porządna napierdzielanka. Laseczki jakiś czas temu wróciły do grania i mam nadzieję, że będą grały jeszcze przez co najmniej 30 lat.
https://youtu.be/fxxUnxwTryc?si=AOsAIGRn3Z2vSIn4
Dla mnie zbyt nowoczesne. Nie cierpię tego współczesnego brzmienia z kompa.
Eh... Gwen Stefani była ładniejsza i lepiej śpiewała. No Doubt z nową wokalistką to już nie to samo :(
https://youtu.be/yTekmpKdUiQ?si=Ex2BH0WokW5Cpe3Z
Via Tenor
Co się z nią stało!?
Jak to, co się stało. Pesel się stał.
Ja tam fanem No Doubt nigdy nie byłem. Powiem więcej, nawet żadnego albumu całego nie przesłuchałem a te dwie piosenki katowane do wyrzygu w mediach, nigdy mnie nie porwały. Nie rozumiałem ich fenomenu, ani to nie było wybitne instrumentalnie ani wokalnie, nudne jak flaki z olejem.
Co innego solowa twórczość Gwen Stefani. Musiałbym mocno poszperać aby znaleźć równie dobrą współczesną popową twórczość. Tak, tak. Dla mnie to cały czas współczesna twórczość.
https://www.youtube.com/watch?v=9vbrvr3S874
No przeca wim.
Za bardzo poleciała po bandzie z face liftingiem i aż jej na struny głosowe padło.
Kiedyś to były soundtracki. Teraz to nie ma soundtracków.
https://www.youtube.com/watch?v=tP8tpAs9qhI
Chuck Mangione - Children of Sanchez (1978)
https://www.youtube.com/watch?v=28ds69kqY8s&ab_channel=ChuckMangione-Topic
https://www.youtube.com/watch?v=egmECvOCZ8Y
Kikagaku Moyo - Dripping Sun
Ps.
o7 Bllazer [256]
kolejny user z ponad 10 letnim stazem skasowal konto - muka. :/
Lady Pank - Mniej niż zero (1983)
Moja ulubiona krajowa kapela. Złoty skład 1982-1985.
https://www.youtube.com/watch?v=nd3Yp4aUU7E&ab_channel=MisczNiebios
Lady Pank - Kryzysowa Narzeczona (1983)
https://www.youtube.com/watch?v=SPnEpzUy2V4&ab_channel=adas253
Lady Pank - Minus Zero (1985)
Polskie orły przyjechały podbić Tokio.
https://www.youtube.com/watch?v=tzQzIALK6g0&list=RDtzQzIALK6g0&start_radio=1&ab_channel=VJFernandoJunior
Lady Pank - Zawsze tam gdzie ty (1990)
https://www.youtube.com/watch?v=fyoCXePXQF0&ab_channel=mysikot33
Lady Pank - Znowu pada deszcz (1997)
https://www.youtube.com/watch?v=qyoFl1ux2z8&ab_channel=jacek666b
Jeśli zacznie się tutaj pojawiać pop z lat 80tych to znaczy, że odsłuchuję stare kasety które wygrzebałem z szafy.
https://www.youtube.com/watch?v=A85ME_Th4eM
Tak mi się to spodobało, że pozwoliłem się tym podzielić tutaj -> https://www.youtube.com/watch?v=48aW_VCOt5U
Soundtrack z gry wyścigowej Jaguar XJ220 (1992) z najfajniejszego komputera Amiga przy której Piec wydawał się przez długie lata jak betonowy kloc bez duszy nie nadający się do grania. To jedna z najlepszych ścieżek muzycznych w historii komputerowej rozrywki, która skomponował Martin Iveson. Zdecydowanie najlepszy soundtrack z wszystkich gier wyścigowych jakie kiedykolwiek powstały. Na Amidze grało się zajebiście, ale bywało tak, że ludzie potrafili załączać gry choćby po to, by zachwycać się intrami i posłuchać świetnych soundtracków :)
Fajną sprawą było nagranie sobie tej muzyki na płytę CD i puszczanie w samochodzie podczas jazdy. Inne ścieżki muzyczne z gier wyścigowych, które zrobiły na mnie wrażenie to Turbo OutRun (1989) - C-64, Lotus Esprit Turbo Challenge (1990) - C-64/Amiga, Lotus Turbo Challenge 2 (1991) - Amiga, Lotus III: The Ultimate Challenge (1992) - Amiga/Pc, Need for Speed II (1997) - Pc, Need for Speed III: Hot Pursuit (1998) - Pc oraz też motyw muzyczny legendarnego Roba Hubbarda z The Last V8 (1985) - C-64 podczas którego przechodziły dreszcze. Facet to legenda muzyki syntezatorowej.
https://www.youtube.com/watch?v=HqCElvlpTzg&ab_channel=TheRetroCatalog
Soundtrack z Turbo OutRun (1989) z komputera C-64. Oryginał z automatów jest świetną grą wyścigową i wygląda jeszcze lepiej niż Amigowe hity Lotus 1-3 i Jaguar, ale nie był w stanie rywalizować muzycznie z grami wyścigowymi z Amigi. Port tej gry na 8-bitowy komputer C-64 okazał się świetny, bo wycisnęli max pod względem grafiki i płynności na możliwości tego komputera, ale magnesem był cudowny soundtrack, który zawstydza oryginał automatowy i może konkurować z ścieżkami muzycznymi z gier wyścigowych z Amigi. Niestety port Amigowy to klapa, bo ma dużo gorszą muzykę niż na C-64, a mimo lepszej grafiki niż na 8-bitowcu ma wyprane kolory. Jednakże najgorszą wadą jest mierny klatkarz, bo przez to ta wersja praktycznie jest niegrywalna. Nie mogłem odżałować jaką wtopą był ten port Amigowy. Te ponad 30 lat temu oryginalne wersje gier były cudowne, a z portami była już loteria zależna od tego kto je robi.
https://www.youtube.com/watch?v=YX-PRYllxHo&ab_channel=MoreGameMusic
Mój ulubiony utworek z Lotus Turbo Challenge 2 (1991) z komputera Amiga z otwarcia gry. Nie ma to jak robić świetne pierwsze wrażenie.
https://www.youtube.com/watch?v=vETonlaTZ4c&ab_channel=BlazeRhodon
Ulubiony utwór z Lotus III: The Ultimate Challenge (1992) z komputera Amiga. Natomiast muza z otwierającego intra też w czołówce z pełnego soundtracku.
https://www.youtube.com/watch?v=ShOty04eKBE&ab_channel=TheRetroCatalog
Kuzyn gra sobie w CP2077 i podeslal mi taki oto kawalek. :D Nie ukrywam, ze generalnie to nic specjalnego ale fajnie wiedziec, ze sound track byl tak mocno zroznicowany, ze znalezli miejsce nawet na dancehallowy numer. :P
https://www.youtube.com/watch?v=eJM7LASTv30
Baron Black, Auer & Baron Celine - Ratatata
