wydaje mi sie, ze nie poniewaz sam opis sugeruje zeby je sprzedawac, ale ja je wszystkie i tak zbieram i trzymam :P
udalo ci sie rozwiazac sekret drugiego aktu? jesli nie to podpowiem zebys wykonal zadanie u dzika i wrocil tam gdzie go pierwszy raz spotkales:)
widze tez po dzienniku ze jest jakis ukryty boss w pierwszym chapterze, ale jeszcze tego nie rozgryzlem(dzwony ogarnalem)
no i pelna zgoda, giera petarda!
Mi z tymi statuetkami coś nie gra bo jedna była nawet do kupienia u typa co był w kamień zamieniony, i to za dwa razy tyle ile jest warta. Też nie sprzedaje, może później będzie jakiś inny sklepik za to :D Dzika ogarnąłem ale mam jeszcze masę przedmiotów co nie wiem gdzie użyć. Sekretów będzie sporo. Podobnie jak w soulsach npc dają sugestie że coś się da zrobić ale gdzie co i jak to trzeba rozkminić.
kuuuuuuuuuuuurde, Sony, co Wy robicie.
mam nadzieję, że nie porzucą wsparcia i "zaraz się rozkręci", ale obawiam się, że może być problem, bo w grudniu wychodzi "Marvel Rivals", które pomimo początkowych kontrowersji okazało się chyba być naprawdę okej... plus ma mieć nieinwazyjny model F2P, m.in. wszyscy bohaterowie dostępni dla wszystkich graczy od startu.
ja bym to ujął jeszcze inaczej.
Sony wyciągnęło wnioski z problematycznej premiery Helldivers 2 i debiut Concord przebiega bez zakłóceń!
Niezłych tam mają analityków. Jak oni mogli uznać, że wydanie płatnego hero-shootera będzie dobrym pomysłem, kiedy jest tak duża konkurencja i każda licząca się gra tego typu jest F2P. Ten Concord padnie chyba jeszcze szybciej, niż Battleborne, o którym już wszyscy zapomnieli.
Ludzie narzekali, ze Sony wydaje tylko singlowe gry to teraz macie multiplejery
Ludzie narzekali, ze Sony wydaje tylko singlowe gry to teraz macie multiplejery
nie, nikt nie narzekał, że Sony wydaje tylko singlowe gry. ludzie od początku krytykowali pomysł z grami usługami.
narzekano, że Sony wydaje tylko singlowe gry podobnego gatunku, robione na podobnych schematach.
Oj były tez głosy, ze MS ma Sea Of Thieves, Halo czy tą grę o zombie do multi i tez pod co-opa, a exy Sony to sam singiel
Nie wiem, statystyk nie prowadzę, poza tym to tez kwestia tego kto, gdzie sie obraca
O matko, to to już wyszło? Widzę, że poziom marketingu jest na poziomie Hellblade 2.
zresztą, co to za argument "ludzie narzekali na singlowe gry Sony to teraz macie multiplayery"?
ludzie, którzy chcieli multiplayery dostali już Helldivers 2, które było chyba największym sukcesem Sony w tej generacji. to nie jest żadne wytłumaczenie/usprawiedliwienie porażki "Concord".
Na Sony to się gadało że robi tylko "Cinematic TPP Experience" i akurat nie popieram tego narzekania bo ok, czy to GoW, czy to Horizon, czy to Days Gone, czy Ghost of Tsushima to mimo perspektywy zza pleców przecież inaczej się w te gry gra bo czy w GoW i Horizon jeździ się na motorze i strzela? Albo czy w DG walczy toporem, ostrzami chaosu albo łukiem albo jeździ ma koniu?
Bardziej bym cisnął Sony że zamiast Days Gone 2, Bend Studio też klepie bliżej nieokreśloną sieciówkę...
Cisnąłbym Sony żeby zrobili np. Reboot Resistance, przydałby się dobry singlowy FPS Sci-Fi bo od czasów nieudanego Killzona Shadowfall takiej gry nie maja, a nie samym Doomem człowiek żyje.
W dobie kiedy każda duża gra AAA musi być albo chujową grą usługą albo jakimś soulslajkiem to imho chętnie przygarniałbym więcej tych cinematicowych singielków od Sony nawet jeśli sam otwarcie od dawna krytykuję brak większej różnorodności w portfolio Playstation. Helldivers 2 to ponoć bardzo fajna gra i sam chętnie pogram jak w końcu trafi na jakąś promkę, ale boję się jak sukces tej gry wpłynie na dalszy kierunek jeśli chodzi o gry Sony. Wiadomo, że te duże gry singlowe z roku na rok umierają coraz bardziej, ale liczę, że jednak uda się uniknąć pokłosia Jimbo Ryana, który chciałby samych gier usług. Można gadać na Microsoft, ale jednak w swoim portfolio starają się fajnie balansować między grami single i multi i do tego będących w różnych gatunkach.
W dobie kiedy każda duża gra AAA musi być albo chujową grą usługą albo jakimś soulslajkiem to imho chętnie przygarniałbym więcej tych cinematicowych singielków od Sony nawet jeśli sam otwarcie od dawna krytykuję brak większej różnorodności w portfolio Playstation.
No cóż....sam bym tego lepiej nie ujął... :(
Jak zobaczyłem pierwszy trailer Concorda: ooo super nowy Strażnicy Galaktyki Game - będzie super
potem zobaczyłem gameplay trailer i... no cóż, zupełnie nie dla mnie gatunek, totalnie mi wisi
adam11$13
Helldivers 2 to można powiedzieć, że od premiery jest na promocji, bo to gra która jest w połowie ceny tytułu AAA, a jak chcesz czekać na promkę w stylu 50 zł, to pewnie dostaniesz ją kiedy nikt już w to nie będzie grał, wiec równie dobrze można wtedy tą kasę wydać na cokolwiek innego
Bro, helldivers umiera obecnie, jak będzie na promce to tam już nikogo nie będzie :D
A co do Cinematic Experience to mnie osobiście się przejadło, ale mam wrażenie, że Sony nie, więc pewnie Twoje życzenie będzie spełnione w następnym roku fiskalnym.
Helldivers nie umiera i szybko nie umrze bo ma silne community, spokojnie kilka lat pożyje, jedynka ma 9 lat i dalej działa. To nie jest gra jak fifa czy cod że można tłuc cały rok olewając inne tytuły. Gra nie jest w żadnym aspekcie kompetytywna dlatego nie jest w stanie utrzymać setek tysięcy graczy online. Po wyczerpaniu kontentu pozostaje granie 4fun bo nie ma nawet marchewki, battlepassy wystarczają na 3 dni grania.
Mi się nie spieszy :P Wydawanie 170 zł na grę usługę to nie dla mnie. Jak spadnie jakoś do stówki to chętnie spróbuję bo myślę, że sama gra bardzo mi się spodoba z uwagi na to, że bardziej stawia na kooperację aniżeli głupią rywalizację.
Dobrze się stało.
IM więcej FUCK UPów tym więcej refleksji i być może a nawet na pewno zmian w myśleniu o tym czego ludzie chcą i za co zapłacą.
nie nazywałbym jakoś super optymistycznie kooperacją strzelanie do jednego celu przez 2 osoby :P
nie nazywałbym jakoś super optymistycznie kooperacją strzelanie do jednego celu przez 2 osoby :P
Dla mnie starczy :D
zeby nie stalker to mialbym swoje goty:)
troche mnie to smieszy, a troche wspolczuje wszystkim tym co dali sie oszukac ze to jakis soulslike, no ale dzisiaj wszystko co wymaga wiekszego zaangazowania niz samograje na dwa przyciski to soulsy:) wiadomo
tak wlasnie powinien wygladac reboot god of war, game science pokazalo tym kalekom jak to sie robi
wukong to jeden z najlepszych slasherow w historii i chyba najwieksze zaskoczenie ostatnich lat, bo ilosc wlozonego tu serca i pracy, roznorodnosc i dbalosc o detale momentami powala, naprawde ciezko uwierzyc ze to debiutujace studio ale kinczyki dowiezli i cos mi sie wydaje ze nadchodzi ich czas i teraz mocno namieszaja na ogolnoswiatowym rynku
jednego jestem absolutnie pewien - systemy walki wrecz opracowali juz niemal do perfekcji i tylko sie od nich uczyc
Zależy jak definiujesz soulslike. Dla mnie to gry typu "bossrush", gdzie nie robisz nic innego jak nawalasz po drodze moby, aby tylko dojść do bossa i nawalać się z bossem przez naście minut. Po jego pokonaniu robisz to samo i tak do końca gry. Bez jakiejkolwiek fabuły, zadań pobocznych czy innego sensu. Do tego przez cały czas latasz z wyciągniętą knagą nawet w cutscenkach i przed oczami mam tylko gry FS. Poziom trudności to jest nic przy innych irytujących rzeczach w grach tego typu.
Ja dopiero jestem w więzieniu, ubiłem tego gnoja z laserami. Finalnie werdykt wydam po skończeniu ale faktycznie też skłaniam się ku opinii że to jeden z najlepszych slasherów jakie stworzono.
Dla mnie to gry typu "bossrush", gdzie nie robisz nic innego jak nawalasz po drodze moby, aby tylko dojść do bossa i nawalać się z bossem przez naście minut. Po jego pokonaniu robisz to samo i tak do końca gry. Bez jakiejkolwiek fabuły, zadań pobocznych czy innego sensu.
ale w Wukongu jest fabula o jasno nakreslonym celu, sa rowniez zadania poboczne i rozne sekrety do odkrycia. Ba, kazdy z aktow ma tez swoja historie tego co sie wydarzylo i jest to podane w naprawde przystepny sposob. Ostatecznie jasne, ze wszystko sprowadza sie do siekania, ale to wlasnie jest esencja slasherow
podejrzewam ze gdyby wam dzisiaj puscic dmc3 to tez byscie pisali ze soulslike, bo ta gra byla cholernie trudna, a czym jest w zalozeniach? bossrushem, jak kazdy slasher
ps. walki z bossami w wukongu trwaja maksymalnie po kilka minut, najczesciej sprawe sie zalatwia szybko bo gra w przeciwienstwie do soulsow mocno premiuje dynamike w starciach, tutaj sie nie walczy tak ze rolluje i wyczekuje na zadanie dwoch ciosow - poki co mialem tylko jedna walke, ktora naprawde wymagala wlaczenia zmyslu soulsiarza - a przypominam, ze ja amator ktory skonczyl tylko ds i pogral 20 godzin w elden ring
zreszta nawet jak zginiesz to zaraz cie odradza przy najblizszej kaplicy bez zadnych konsekwencji, gotowy do jazdy dalej - a te sa najczesciej rozmieszczone pod samym ryjem bossa zeby nikt nie plakal ze musi biegac
naprawde, nie taki Wukong straszny jak go maluja, ale widze ze po Dogmie sie niczego nie nauczyles:)
polecam kiedys sprobowac, bo ja jeszcze miesiac temu totalnie nie bylem zainteresowany, myslalem ze bedzie za trudno, albo ze zbyt kiczowato - zajebiscie pozytywnie sie zaskoczylem
Ej ale ja nie mówię, że nie zagram xd Przecież od dawna twierdzę, że zagram bo sama mitologia mnie przyciąga, a wszystko inne to dodatkowy plus. Czekam aż sobie tę grę połatają. Może poprawią wersję na PS5, aby były mniejsze mydliny, być może do tego czasu wyjdzie wersja na Xboxa bo na PC nie bardzo mi się chce w to grać. Ot niech sobie hype spadnie, gra zostanie załatana, spolszczona do końca, trafi na promkę i wtedy można brać.
tak wlasnie powinien wygladac reboot god of war, game science pokazalo tym kalekom jak to sie robi
A moim zdaniem dobrze się stało, że reboot GoW wygląda tak, jak wygląda, bo przynajmniej czymś się wyróżnia na tle innych gier. I mówię to jako turbo fan starych GoWów, który skończył wszystkie 6 części, które wyszły wcześniej, a pierwszą część nawet dwukrotnie.
No nie bardzo, bo ta gra nie jest podobna do żadnej z poprzednich gier Sony. Wspólnymi elementami są jedynie perspektywa z 3-ciej osoby i drobne elementy z gier RPG, a cała reszta jest zupelnie inna. Tutaj nie ma ani otwartego świata, ani totalnie liniowej struktury rozgrywki. Jest pół-otwarty świat z elementami metroidvanii i opcjonalną eksploracją, drobnymi sekretami do odnalezienia oraz okazjonalnymi questami pobocznymi.
Żadna poprzednia gra Sony nie była w ten sposób skonstruowana. Mało tego, nawet w grach innych producentów ciężko znaleźć odpowiednika. Jedyną grą, która przychodzi mi do głowy jest Rise of The Tomb Raider, który gatunkowo jest najbardziej zbliżony, ale nawet mimo to rozgrywka w nim jest zupełnie inna.
Dużo jest takich gier.
Począwszy od nowych Tomb Rajderów o których wspomniałeś, przez Control i Metro Exodus aż po Dishonored, a to gry które przypomniałem sobie w 5 sekund
Mi tam się GoW nowy podobał.
Jedynie tak jak i koledze DMX mi brakuje dynamizmu i soczystości w walce. Nie każdej grze pasuje statyczna walka z postacią ledwo mieszczącą się na ekranie - a dla mnie zwłaszcza w serii z Kratosem.
Czy ja wiem, czy te gry są podobne. Dishonored to skradanka FPP, a Metro to FPS. Owszem, są to gry akcji, ale znacznie się różnią. Tomb Raider ma jednak znacznie wiecej podobieństw do GoW, bo jest to dokładnie ten sam miks gatunkowy, a obie te gry różnią się głównie settingiem i sposobem walki.
Jeśli chodzi o walkę w GoW, to ja się już do niej przyzwyczaiłem. Jedynie na początku gry miałem momenty, kiedy kamera lekko utrudniała mi zycie. Potem jak już doszły ataki obszarowe i doskoki, to walka stała się stosunkowo prosta.
Oj... ojojoj
Gdyby to było free-to-play to z pewnością bym spróbował bo jestem ciutkę na głodzie dobrego hero-shootera, który nie jest Overwatchem, a sam Concord gameplayowo to ponoć bardzo dobra gra. Z jednej strony przykro bo devsi chyba naprawdę chcieli zrobić fajną grę pomimo totalnych przeciwności losu oraz wątpliwych wytycznych ze strony Sony czy innych dejowo-słit-bejbowych konsultantów... no, ale właśnie z powodu tych drugich to może i lepiej, że gra poniosła porażkę.
Lawbreakers już niedługo będzie miał nowego kolegę gdzieś tam w tym gierkowym niebie. Rest in pepperoni [*]
https://www.youtube.com/watch?v=wJ4v2LgVlEA
Jak Concord zdechnie, to będą już 3 takie trupy, bo jeszcze było Battleborne.
Dla mnie studio odpowiedzialne za Concord jest do zamknięcia, tak samo jak osoba w Sony która przeforsowała ten pomysł.
Jak Concord zdechnie, to będą już 3 takie trupy, bo jeszcze było Battleborne.
A tymczasem dalej pompują kasę w gry usługi z nadzieją że tym razem "zażre" i manna z nieba będzie się sypać.
Kiedy wydawcy gier usług i komunistyczni dyktatorzy widzą jak ich dzieło upada po raz kolejny ->
To zabawne, bo ja o Lawbreakers totalnie zapomniałem. Chyba od premiery i upadku tej gry nie słyszałem tej nazwy :D
Ogólnie to ciekawi mnie ile jeszcze musi upaść takich gier, żeby durne korpo ogarnęło, że taki model dystrybucji to przepis na błyskawiczną porażkę.
Ogólnie z relacji wynikało, że Lawbreakers to była bardzo dobra gra z fajnymi mechanikami tyle, że wyszła w fatalnym momencie, na ostatnio chwilę zrezygnowano z wypuszczenia jej jako f2p, a zachwalanie ze strony Cliffiego B chyba jeszcze bardziej zniechęciło ludzi.
Kallax będzie mi służył do umiejscowienia książek oraz gier, które obecnie znajdują się w małym pokoju ze starymi meblami.
https://www.ikea.com/pl/pl/p/kallax-regal-bialy-70301537/
Kallaxy z polkami 5x5 oferuja duzo miejsca, trudno o lepsze rozwiązanie dla kskazek.
Włączyłem na 1h, dobiłem 2 achivki i 5 platyna na koncie stała się faktem :) Zero Dawn też by się przydało kiedyś splatynować.
Ty masz platynki chyba w samych ogromnych gierkach co nie? :D U mnie oba Horizony już wylizane do cna, pozostaje czekać na zwieńczenie tej serii.
Oprócz Mass Effecta to chyba tak ;) Ogólnie platyn nie robię bo mi się nie chce latać za pierdołami po mapie ale jak jakąś grę bardzo lubię/uwielbiam to z uśmiechem na ustach latam po mapie i zbieram kwiatki :D
ja sie pomalu szykuje na powrot do zero dawn, ktore na ps5 splatynowalem przed premiera FW, ale juz dodatku, dwojki i dodatku do niej nie ogralem, takze w sumie wszystko jeszcze przedemna :D
polubilem Aloy, chociaz do gry mialem kilka podejsc od premiery i poczatkowo raczej odrzucala
Tez dzis plejke odpalilem w koncu i wrocilem do dwojki horizona :)
Ja w Horizon Zero Dawn wbiłem swoją pierwszą platynę. Dzisiaj mam ich już aż 9, co jak na mnie jest kosmicznym wynikiem, bo nigdy nie grałem w gry dla zbierania trofek. Żeby tak się stało, to dana gra musi mi się naprawdę bardzo podobać oraz muszę mieć chęć na wbicie w niej 100%. W innych przypadkach nie biorę tego nawet pod uwagę.
Ja na Steam w Zero Dawn bym wbił 100% ale, że tam są trofea połączone jak na Xboxach to zostawiłem. Tam łączy je w całość i wchodzi tam między innymi NG+ czy przejście gry na wyższych poziomach. Na PS jest to rozdzielone i jest to w osobnych kategoriach więc jest o wiele łatwiej zamknąć samą grę z platyną.
No ja w Horizonie na Steamie nie miałbym platyny, bo nie mam jednej trofki z dodatku. Próbowałem ją zdobyć wielokrotnie, ale byłem minimalnie za wolny na jednym z wyzwań z tych terenów łowieckich.
Śmiejemy się z Concorda, ale przed chwilą głośną (ze złych powodów) premierę miała inna cringe'o-woke'owa gra napisana przez 40-letnich milenialsów, którzy myśleli, że totalnie ogarniają humor i upodobania aktualnego pokolenia.... Jak widać jednak nie ogarniali.
https://www.youtube.com/watch?v=h__R2h86OiE
https://www.youtube.com/watch?v=NJfMHAhKUAE
https://www.youtube.com/watch?v=TnMj5kuGATw
Ja tam widzę
1. Xbox Series S
2. Xbox Series X
3. PC
Hihihi
inny HUD, inna broń, na ostatnim screenie jest logo GSC.
wygrałem kolejnego pre-ordera?
No i za te bullshoty gra zostanie zjechana na premierę.
Każdy pamięta tę grę z zapowiedzi 2020-2022 gdzie pokazywali przekokszone wizualia.
Jak na Xboxie ludzie odpalą to będzie zdziwienie.
False advertising po raz kolejny
kurde, dla mnie na tym screenie "final" nie wygląda dużo gorzej niż ten bullshot.
ofc, atmosfera jest inna, kolorystyka, itd. ale nie wiem, nie jest tak źle, nie ma co bić na alarm.
Jak tak będzie wyglądać na konsolce to spoko, ale ja mam wrażenie że nie bedzie
Bullshot oczywiście ładniejszy od finala ale szczerze? Mnie ten final w pełni satysfakcjonuje, byle do listopada ale trzeba się zgodzić pudrowane gameplaye to nic dobre ale wiadomo, mają na celu przykuć uwagę i nakręcić hype.
to jest screen z maksymalnych ustawien na pc wiec zapomnij
w obu przypadkach kompresja zrobila swoje, ale roznice sa... no spore sa, a to jedno z tych mniej bolesnych porownan
sprawne oko wychwyci nawet ze niemal zaden z modeli sie ze soba nie pokrywa - to dlatego, ze pod koniec ratowali sie jak mogli
i ostatecznie moim zdaniem wyratowali - uwierzcie mi ze gameplaye tego nie oddaja, ale ta gra naprawde wyglada bardzo dobrze - nawet w devbuildzie, w ukonczonych lokacjach potrafi zachwycic, przede wszystkim klimatem, jakiego prozno szukac gdziekolwiek indziej
jest to jeden z najwiekszych swiatow w historii gier wideo - wezcie to pod uwage przy ocenie oprawy
bardziej sie martwie o stan techniczny bo zurnalistom nie wierze za grosz, a jesli oni to naprawde zoptymalizowali to dokonali cudu
w poniedziałek o 14 spada embargo na Outlaws.
bardzo dziwne jest to embargo, bo już teraz widzę dużo polskich "dziennikarzy", którzy w dość oczywisty sposób wyrażają swoje opinie.
jedyne na co liczę to różnorodność - w zadaniach, aktywnościach, etc.
no i żeby AI nie było zbyt głupie.
No właśnie też tego nie kapuję do końca i też się spotykałem już z wypowiedziami które są dość pozytywne na temat Outlawsów chociaż jest embargo, że chyba samo embargo dotyczy tylko konkretnych rzeczy a wzmianki w stylu "gram i się dobrze bawię" nie są nim objęte ?
Minus jest taki, że chyba ludzie mieli tylko z 5-7 dni na ogranie całości.
Plus jest taki, że gra wychodzi 4 dni po embargo, no że chyba kupisz wersję wyższą lub abonament ubi+ to w dzień kolejny, więc pewnie skuszę się na miesiąc ubi+ :P
Grę do recenzji mają co najmniej od poniedziałku także luzem starczy żeby się dobrze zapoznali z tematem. Ja się spodziewam ocen między 7-8. Wyżej raczej bez szans bo sporo narzekań było u strimerów na różne aspekty. Jedni mówią że walka fajna, inni że do dupy, i tak z każdym elementem gry.
Ogram na pewno, niezależnie od tego jakie noty zbierze. Najistotniejsza dla mnie będzie eksploracja i klimat SW, na rozbudowane i dopieszczone mechaniki nie liczę. Wszystko co pokazali wygląda po prostu ok, niczego nie urywa, ale powinno dawać fun.
Kurde zawsze miałem łeb do interesów xD
Wychodzi na to, że ogram sobie Outlaws za freee :D Nigdy nie brałem Ubi+ więc to jest pierwszy raz, a więc mam .... darmowy miesiąc próbny xd No i humor gitówa
AC kupuję w pudełku ale to na 1-2 dni przed premierą jak już wszystko będzie o grze wiadome i tak, aby mi przyszła do paczkomatu w dzień premiery. Trzeba dołożyć kolejną część na półkę. Jakby pierwszy AC dostał jakiś remaster na XOne to miałbym wszystkie części na Xboxie, a tak tylko tego mi brakuje z głównych części.
https://m.youtube.com/watch?v=SzeBm0XBcOk&pp=ygUaYXNzYXNzaW4ncyBjcmVlZCBmcHMgYm9vc3Q%3D
Nawet nie wiedziałem, że pierwszy AC jest ulepszony pod OneX dzięki czemu SX ma jeszcze lepszą wersję. Dzięki za info :) Aż szkoda, że pudełka od X360 tak się różnią od XOne bo tak wszystko stałoby obok siebie.
Szersze spojrzenie na combat w nowym Dragon Age:
https://www.youtube.com/watch?v=O2UEqn38s9U
Mam mieszane odczucia, ciężko powiedzieć czy to się sprawdzi w praniu.
Gram już 17 godzin w tego Horizona robiąc większość misji pobocznych i jak zobaczyłem jak jeszcze dużo mapy mam do odblokowania to aż trochę ręce załamałem. Strasznie to gigantyczne, a przez co nieco przytłaczające. Aż się boję przez to zrobić swojego drugiego podejścia do Valhalli gdzie występuje ten sam problem tylko, że pomnożony razy 16 :x
Dalej gra się spoko, ale chyba muszę zrobić sobie przerwę albo skupić się teraz na głównym wątku.
Swiaty w horizonie sa duze, ale sa mocno urozmaicone. Valhala ma tak nudny swiat, ze mógłby byc 2x mniejszy i wciaz bylby monotonny.
Ja mam zamiar przejsc na tym urlopie dwojke horizona, w koncu moze mi sie to uda. Opanowalem wreszcie mechaniki gry, po tak dlugiej przerwie bylo to trudne bez stopniowego wprowadzania.
Ja pewnie też przejdę jakoś w tym tygodniu, ale mam momenty totalnego znużenia. Jedynka miała u mnie ten sam problem - musiałem zrobić sobie 2 tygodnie przerwy żeby w ogóle chcieć wracać.
Ja w jedynkę grałem na 2 raty mniej więcej po 60h. Miałem ze 3 czy 4 miesiące przerwy, podczas której skończyłem kilka mniejszych gier. Potem jak już wróciłem do gry, to tak się wkręciłem, że praktycznie całą grę wymaksowałem. Nie zebrałem tylko niektorych notatek z przeszłości, ale do platyny nie były już potrzebne.
W inny sposób bym tej gry nie ukończył. Zresztą ja już od dobrych paru lat nie mogę grać zbyt długo w jeden tytuł, bo zwyczajnie mi się nudzi. Nawet Wiedźmin 3 nie był tutaj wyjątkiem.
Xbox Xboxem, ale skusiłem się na niezłą ofertę w przypadku innej konsoli...
Po niedzieli będę ją miał u siebie. Trzymajcie kciuki.
pare zrzutow na smaka bo trzeba powoli zaczac hajpowac
[53.3] Produkuję się, w sumie to mi się nie śpieszy, przez obsuwę udało mi się dorwać na Amazonie wersję kolekcjonerską
Problem z wormsami wmd. Wybieram gra wieloosobowa, prywatna gra, zapraszam znajomego, on potwierdza, ładuje się i wyskakuję błąd ta sesja jest niedostępna, i tak cały czas, miał ktoś podobnie?
Anulowałem preorder tego Space Marine 2 w cholerę.
2 tygodnie do premiery, a ci w sekcji xboxa na gamescomie odpalali grę na PC z padem.
Zero odezwu na setki zapytań graczy co do wydajności na konsolach.
Czuję wydajnościowego klopsa. Jeszcze rozumiem odpalać na PC jak do premiery rok, ale 2 tygodnie to albo mają build działający wart pokazania albo nie mają.
Ja odrzuciłem tę grę już parę miesięcy temu. Nie bardzo podoba mi się walka z tymi hordami przeciwników na arenie. Kiedyś się może sprawdzi ale na obecną chwilę to podziękuję.
Bardzo długo polowałem na tą idiotyczną kartę rozszerzeń dla Xboxów i w końcu dzisiaj pojawiła się w ME 1Tb wersja za 539zł. Dalej dużo ale potrzebuje tego miejsca, a 512gb jest totalnie nie opłacalne (w ogóle te dyski są nie opłacalne ale co zrobić jak nic innego tam nie włożę aby bezpośrednio gry tam odpalać) bo teraz sam CoD mi zajmuje prawie 200gb.
400 PeeLeNów to by już była spoko cena za Terabajt. Te 5 stów to chyba maks ile mógłbym dać za tę kartę.
Oby na nowej generacji MS zgapił patent Sony z SSDkami bo lipa te karty cenowo.
Dlatego czekałem na czarny piątek z nadzieją, że 1tb spadnie do tych 500zł. Na szczęście spadło już teraz. 512 powinno kosztować z 250zł, a 1tb z 400-450zł i nie byłoby tragedii. Też mam nadzieję, że w przyszłej generacji zrezygnują z tych kart i pójdą w normalne dyski m2. Ile to w ps5 zdjąć panel, okręcić blaszkę i dysk włożyć.
Przede wszystki, to powinni sie postarac o dysk 2tb w standardzie.
wiec wszystko co wstawiam od siebie to "subject to change" i nalezy zakladac ze za kazdym razem pelniak bedzie wygladal znacznie lepiej
moje screeny maja wylacznie charakter promocyjny
aaa o grafike na konsoli bym sie nie bal, trzeba im oddac ze przynajmniej w kwestii samej oprawy dobrze wykorzystali potencjal ue5, dzieki lumen i nanite polaczonych z fotogrametria stalker i na xss bedzie wygladal dobrze, ew. beda musieli troche zjechac z rozdzielczoscia
jak celuja w 60fps to mysle ze mozna bezpiecznie zalozyc te 720p na xsx i 360p na xss, dobrze bedzie
Dzięki za info.
Cóż, raczej nie ma co się spodziewać natywnej rozdziałki wyższej niż 720-800p przy UE5 na XSX. Wszystko się rozbije o jakość upscalingu. W Remnant 2 dla przykładu przy niepełnym 900p wszystko wyglądało ładnie ale w ruchu widać że obraz się rozmazywał tworząc efekt "ziarna".
Ciekaw też jestem jaki będzie w praniu Silent Hill 2 na UE5, mi tam się jego zwiastuny i gameplaye podobały.
mnie najbardziej powalil rozmiar mapy dlatego tak czesto to zaznaczam - nie wiem czy to w ogole nie bedzie najwiekszy open world ever biorac pod uwage wypelnienie zawartoscia, mnostwo budynkow, calych instalacji, wiosek, laboratoriow, no po prostu cos pieknego, raj do eksploracji - ale tak samo jak ogromna radosc to wlasnie to budzi rowniez najwieksze obawy, bo przeciez UE slynie z tzw traversal stuttering ktorego czesto nie eliminuje nawet dodatkowa kompilacja shaderow na starcie - Wukonga ten problem toczy a on sie dzieje na nawet sporych ale jednak zamknietych obszarach
ale jednego jestem pewien, sama giera bedzie pan zachwycony!!!
ja to ogolnie bardziej czekam na wasze opinie niz na sama gre :D
ps. na szczescie nie ma tu zadnego rt/pt i ewentualnej implementacji w przyszlosci nic nie zapowiada
czasem o tym zapominam, ale jezeli ktos zapytalby mnie o topke ulubionych gier to na pewno musialbym tam umiescic Hitmany - te nowe, Silent Assassin i Blood Money.
nie jestem jakos super kreatywny, ale uwielbiam zwiedzac mape i chociaz sprawdzac jakie sa mozliwosci. nawet jezeli ostatecznie konczy sie na standardowej truciznie i topieniu/duszeniu.
przepraszam za brak kolorow na screenach, ale kurdeee, w niektorych grach screeny wychodza calkowicie wyprane z kolorow przez HDR. w trakcie rozgrywki jest bardzobardzo ladnie.
Grało się w Hitmany. Przeszedłem:
Hitman: Codename 47
Hitman 2: Silent Assassin
Hitman: Contracts
Hitman: Blood Money
Hitman: Absolution.
Z czego ten ostatni był do pupy jak dla mnie.
tak, ten ostatni na pewno był inny.
chcieli zmienić trochę podejście do serii - poświęcili wolność na rzecz bardziej liniowych, prawdziwie skradankowych etapów.
ale mamy w wątku fana tej części!
polecam te nowa trylogię. początkowo dostało jej się za epizodycznosc, ale teraz uważam, że to jedna z najlepszych części jako całość, może nawet najlepsza.
No teraz jak są już w całości to z pewnością ogram. Chyba nawet mam na Epicu.
Dwójkę (tę starą) przeszedłem dwa razy. Pierwszy raz jako "silent assassin" i drugi jako "mass murderer", zabijając absolutnie wszystkich, których się dało. I muszę przyznać, że to ta druga opcja dała mi więcej radości.
