..elokwentny to Taikun ostatnio nie jest - nic, tylko w magisterkę zagrywa
a propos luzowania.
ze stresu od miesiąca mam luźny stolec.
..bo w stresie trzeba dobrze się odżywiać i nie jeść byle czego ..hmm, może pomyliło mi się z piciem ;(
Ishimura -> Ja już się zaczynam przyzwyczajać do myśli, że Soul ma moje posty pod lupą. Tak od czasu naszej ostatniej rozmowy na łamach forum to czuje wręcz jego oddech na szyi :)
Flyby -> Ale czy ja mówię, że to czyjaś wina? :) Czasem rzucę do Łyczka tekstem "Przez Ciebie dostałem bana!", ale dobrze wiem, że sam sobie sumiennie pracowałem na banicję. Obwiniać kogoś za to, było by jak obwiniać jakiś kraj, za to, że samolot z naszą dyplomacją się w nim rozbił.
Mimo wszystko to nie jest biuro matrymonialne..
To do mnie? A jeśli tak, to uznałeś, że myślę inaczej gdyż...?
To dobrze rokuje, powinieneś w związku z tym mieć również luźny pasek od spodni. Niejeden dałby dobre pieniądze za taki sznyt.
Stranger się chwilowo odbatmanił i jest w swoim żywiole. :D
W nie wyrabianiu na zakretach? =]
.."uznałeś, że myślę inaczej" ? O, PatriciusieG. jam miał na myśli źle kojarzone osobowości a nie płci ;( ..skądinąd w Ddw poczęły się całkiem ..eee, prawidłowe ..tfuu, ta poprawność (przyjdzie się zastrzelić) związki - tyle że miały żywocik krótki i mikry jak trzepot motylich skrzydełek..O związkach Twoich z Łyczkiem (zakładam że duchowych) pojęcia nie miałem. ;)
..Stranger nadjeżdża ?! ..luuudzie .. ratuj się kto może (włazi na krzesło)
..ehh ..czuję że muszę wyjaśnić swój post pierwszy do PatriciusaG bo będzie jeszcze gorzej ;)
Patricius napisał: "ta karczma mi się źle kojarzy."
w odpowiedzi (dla żartu) użyłem podwójnego znaczenia słowa "kojarzy" - można kojarzyć coś z czymś ( tak pewnie użył tego słowa Patricius) można też kojarzyć znajomości (stąd "biuro matrymonialne")
I tyle ;)
Pl@skacz -> Żebyś mi przypomniał to bym oddzielnego pokoju nie musiał brać :P
A smyranie to już na pikniku czy w pokojach dopiero? Muszę się zastanowić co mam na siebie założyć :P
Myślałem raczej o jakichś prostych stringach, ale i koronkowe mogą być.
A Ty Grzechu będziesz?
CODY.
*GLOMP*
*pociaga lyk Pepsi*
Profani są wszędzie... :)
Orlando! Tak, to ja, to nie fatamorgana :D
Mowisz :D
Ja przez Was zaraz pojde do sklepu po to Pepsi... :)
..chyba że ;) ..za oknem cosik kropi ..mam nadzieję że to nie Pepsi ;(
Preferuję Cherry Cocke :) Na dworze leje jak z cebra, a 3h PTI się dłużą... :/
Jutro w Krakowie słońce ma być ..z wizytą ..tylko niezbyt ciepło i nocki zimnee
ale kocyki z procentami na ogół grzeją
Jeckyl -> Na pikniku będę jeszcze trzeźwy... Czekaj, nie będę... Ale inni będą, więc będziemy musieli się kontrolować. Nie zapomnij koronek od Flyby'a. Jak będziesz je od niego pożyczał to możesz podstępnie zabrać go ze sobą na piknik btw... :D
Niech go przemyci w butelce Coca-Coli. Od razu bedziemy wiedzieli, o co chodzi ;)
Flyby, nie wiem czy nie gryzie. Moze bada?
To może lepiej Cody jak będziesz udawać że go nie widzisz ..
W butelce po Coca Coli? Lepiej po spirytusie ..konserwacja mocniejsza
..a koronek nie mam ..Pikuś zeżarł ;(
Biedaczek, pewnie myslala, ze to Aspirynka. :)
A Pokojówka zdrowa?
Po spirytusie tez sie znajdzie. Najwyzej zrobi sie cytrynówke przed Piknikiem :D
Fly -> Ja Cię mogę i do beczki i na taczkę zapakować, a jak Ci będzie niewygodnie to do samochodu, obyś tylko chciał się zabrać ze mną na piknik ;) Albo na piwo chociaż ;)
Pokojówka niestety zdrowa ;( ..Jej to nic nie zaszkodzi..
Cytrynówka ?! Po cytrynówce wymiotuję ;(
Jeckyl ująłeś mnie ;) To naprawdę miło z Twojej strony ;)
Jak długo będziesz w Krakowie?
Przez rok mieszkałem 400 m od Orlanda ... zgadnijcie ile razu wybrał się ze mną na piwo ...
Sobota rano - Niedziela po południu.
Tylko na tyle udało mi się załatwić nocleg. A i pociągiem muszę przybyć bo nie opłaca mi się samochodem przyjeżdżać :/ Brak chętnych z okolic Lublina aby się do wachy dorzucić :/
Raz, to na pewno, Darat
Hmm, Jeckyl - nic nie mogę obiecać ..Te moje "układy" weekendowe ..Lecz zerkaj w Ddw, gdyby co - dam znać
Ani razu Flajby ...
Swoją drogą kiedy niby ten piknik ma być ? I gdzie ? Jakby ktoś miał upatrzony jakiś nocleg to może i bym się wybrał ... pytanie tylko pod jakim nickiem mam się tam wybrać ... przydałby się poza tym jakiś zakaz robienia mi zdjęć bo jestem w cholerę niefotogeniczny
spoiler start
tudzież po prostu brzydki
spoiler stop
Darat -> 5 Listopada w Krakowie. Do mnie do pokoju już dokoptowałem współlokatora, ale pytaj w Atlantisie o jakiś pokój i szukaj kogoś do noclegu ;)
Edit:
Flyby -> Czekam z niecierpliwością na informację ;)
Przez rok mieszkałem 400 m od Orlanda ... zgadnijcie ile razu wybrał się ze mną na piwo ...
Przez rok mieszkałem 400 m od Orlanda ... zgadnijcie ile razu wybrał się ze mną na piwo ...
Jak nie miał 18 lat, to co się dziwisz? :P
Pewnie oglądał wtedy seriale Harry i nie było mu przez to po drodze :D
Ani razu ;( ..czas zacząć się martwić ..o Orlando ;)
Darat, coś mi się zdaje że tym "brzydkim" wyglądem kokietujesz ;) I tak można ;)
Coraz poważniej zastanawiam się nad tym, żeby w końcu pokazać wam swoją twarz i jeśli odpowiednio użyję swojego Kostura Perswazji, to może coś z tego wyniknie.
G. - > Idź na całość! Idź na całość! Idź na całość! I cała sala skanduje!
Kostur to może lepiej zostaw w domu Gandalf ..chyba że na nim latasz
Nie pomyślałem aby wybrać się na wirtualne piwo Łyczku ... być może wtedy skusiłby się
Absolutnie Flyby ... stwierdzam jedynie smutne fakty - Patricius G miał mnie w znajomych swojego czasu na nk to może potwierdzić ( nk usunięte tak z 2 lata temu ). Mogę tylko powiedzieć że uwielbiam rozmawiać ... czasami mam dość luźny tok myślenia i skłonność do przechodzenia na wyższy poziom abstrakcji w anegdotach ... rzadko kiedy udaje mi się znaleźć osobę nadążająca za moim tokiem myślenia ... znalazłem taką osobę ale szans nie mam u niej ... często zdarza się, że koniecznie musi gdzieś iść, a mimo to zostaje żeby nawijać ze mną przez godzinę ( zima, -10 a my gawędzimy w okolicach parku Oliwskiego, spotkanie przypadkiem ) ... szkoda
Darat, bo Orlando nie pije piwa, trzeba go bylo na kawe zaprosic :)
Pokojówka nie do zdarcia. Skandal. To pewnie przez Pikusia, on już jest martwy, a mówia, że gorzje być nie może ;)
Ciekawe od kogo ja mieszkam 400 metrów.
Kawa, ugh.
Ja mieszkam 400m (w obie strony ;p) od ratusza... Mimo namawiania nie dał sie zaprosic na piwo ;p
za to jest w nim calkiem fajny bar ;)
A mieszkałem jakiś 50km od Stitch'a i też mnie na piwo nie zaprosił... Ani razu! W ciągu tych 8 czy 9 miesięcy!
Jeckyl -> Plan może być taki: w niedzielę na luzie, jak się już ogarniemy, to wyciągamy Flybya na piwo, czy tam jakąś kawę. :)
Gandalf -> Bądź - musisz być, bo w tym roku reprezentacja ludzi o właściwościach magicznych wyjątkowo słaba, boję się, że nie będę miał z kim czarować! :)
Ktoś jeszcze umie rzucać czary? Taikun?
ja umiem sprawiac ze czar pryska
Gandalf - On ? Swoją magiczną różdżką zapewne....
Val - oj tam , oj tam ;)
Ja znam taką jedną sztuczkę karcianą - zawsze się sprawdza ;)
Niestety czarować (jeszcze) nie umiem.
Pl@ski -> Dla mnie git, ale:
a) Pociąg powrotny mam w Niedzielę o 14:05 z głównego.
b) Flyby musi znaleźć czas, a rywalizację mamy ostrą: Pikuś, pokojówka, wnuki, Fallout: New Vegas, Ddw i barek pełen %.
Co wy się wszyscy tu tak wstrętnie alkoholizujecie? Przecież są lepsze zabawki, których nazw nie będę podawał, bo wszystko widzi Oko Mordoru.
[264]
life's brutal, niestety...
kongu drogi...... jak sie miewasz? :)
alkoholizowanie jest zle, no chyba ze jest dobre to wtedy nie musi byc zle
Dobrze się miewam Valem :P Ba rzekłbym, że od dawna tak dobrze się nie miewałem ;)
Jak się alkoholizować to tylko dobrym trunkiem - i najlepiej w dobrym towarzystwie ;)
Spiski knujom ;( ..a tu człek ledwo się na miasto ruszył a już zastrzelono Kaddafiego ..niebezpiecznie wychodzić ;(
Pokojówki też jakieś takie twarde ostatnio ..jak podeszwy butów wojskowych..
alkohol to środek zastępczy środków zastępczych ..ehh
Hmm... W butelce! Jest wiecej :D
Flyby, co za czasy. Kiedyś pokojówki byly miekkie, wystraszone, na granicy choroby psychicznej! I Pikus im obgryzał koronki.
Moze sie ta pokojówka aspirynki za duzo najadla? :O
Wracając do Darata, to on nie dość że brzydki to jeszcze gaduła ..Hmm, jakoś w Ddw tego nie okazywał ..czasem coś skrobnął jak diabeł ogonem ..Nie chce się wierzyć w tą jego auto-reklamę
Ale w puszce inaczej smakuje!
U nas południu to niestety jakieś siki są, a nie Pepsi. Coca-Cola to samo (ale to w sumie oczywiste ;)). Po tym jak popróbowałem go w innych częściach krauju, to aż zachiało mi się go importować. ;)
Masz rację Stranger ..i nie bardzo wiem jak to wytłumaczyć, kwestia wody?
Raczej cukru.
Pepsi zawsze jest dobra!
Stranger, musisz czesciej odwiedzac inne miasta. Hmm, np. Warszawe! :D
O, harry, gandi, jak zobacze Yoghurta to uznam ze cofnalem sie w czasie
Pepsi Twist > cała reszta czarnego gówna
Swoją drogą to doszedłem do wniosku, że Taikun wcale nie dostał bana ... po prostu trudno było mu mówić z pełnymi ustami
lepiej nie pic zadnych c zarnych pepsi czy coca coli, wole pozostac przy kawie z czarnych napojow
Zakrzywianie czasoprzestrzeni to akurat błahostka, ale trzeba najpierw użyć odpowiednich eliksirów.
Dlatego jutro cisnę swoją drugą połówkę, żeby zgodziła się ze mną przyjechać, bo w mojej głowie powstaje właśnie TAKI PLAN, że niektórzy zapamiętają tegoroczne piknikowe after-party na dłuuuugo. :D
Jak się nie uda, to chyba się pochlastam. :P
Wyobrażasz sobie aby sklecić dłuższe zdanie zębami używając znaków typu Ł, Ó, Ą ?
Można pomagać sobie wytrenowanym językiem ;) ..odpowiednio wytrenowanym
Witam, wiedzie czy może jeckyl będzie dziś na forum? Ma ktoś do niego jakiś kontakt oprócz gg?
Jeckyl -> Wciąż do zrobienia - do 12:00 powinniśmy się ogarnąć... :)
Flyby znajdzie czas, już ja to załatwię, nie bój się... :->
Gandalfie, intrygujesz mnie, odezwij się na GG może, uchyl rąbka tajemnicy... :)
W ogóle to jestem pozytywnie zaskoczony tym przed-piknikowym poruszeniem...
"minetaurem", "asslikerem", sami fachowcy ..a ja nawet "rrrr" źle wymawiam ;(
Gandalf ---> Mam nadzieję, że niespodzianka w zupełnie innym stylu niż ubiegłoroczna.. Niektórzy wiedzą o co chodzi.. ;) brr..
mi vtgam zemkabami nkseezle idzie.p. ;p; (Mi tam zębami nieźle idzie... :P)
minetaurem? Flyby asslikerem, a Darat piczlajkerem...
A co się stało się w zeszłym roku?
duza kolejka byla w sklepie cos
A co się stało się w zeszłym roku?
Valem, a zebys wiedział ze byla! Poszlam do lekarza i po małe zakupy. Cala wyprawa zajeła mi ok.40minut (wlacznie z jazda tramwajem w obie strony) a najdluzsza czynnosc to bylo stanie w kolejsce zeby kupic 0,5 Pepsi o 10 bulek :D
Teraz odcinek Mentalisty i ide spac.
Jutro Krakow \o/
Nie pamietam jak wygladasz, jesli chcesz uprawiac seks musisz podrzucic aktualna fote
Znaczy się co Orl, jakiś sausage fest był? :O
To ja już nie wiem, może u znajomych przenocuję... :D
No to już jest nowa część - z samego rana ;)
https://www.gry-online.pl/forum/ddw-cwtwwszdnk-i-pozdrowic-wszystkich-863-243/z1b1ede0?N=1
Pogrubione bo co niektórzy jeszcze by nie zauważyli ;)
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
