Valve pracuje nad nową grą o kryptonimie „White Sands”. Fani Half-Life'a znów rozbudzili w sobie nadzieje

Half-Life 3 to prawdopodobnie najbardziej wyczekiwana gra wideo w historii. Fani serii od Valve od dwudziestu lat czekają na kontynuację przygód Gordona Freemana, w tym czasie oczekiwanie urosło do poziomu mema, a każdy nawet najmniejszy przebłysk szansy na powstanie gry traktowany jest jak przełom w sprawie. Czy tym razem to naprawdę koniec czekania?

Aktorka głosowa w tajemniczym projekcie Valve

Jeden z użytkowników subreddita poświęconego przeciekom i plotkom ze świata gier wideo zwrócił uwagę społeczności na portfolio jednej z aktorek głosowych. Natasha Chandel, bo o niej mowa, zaktualizowała swoją stronę internetową, a pośród gier takich jak Starfield, Valorant, czy Apex Legends pojawiła się tajemnicza nazwa Project White Sands.

Natasha Candel

Powiązane:Mapa z kultowej strzelanki ery PS2 trafi do Battlefield 6. Gracz pokazał jak idzie mu tworzenie jej od podstaw

To, co zwróciło uwagę graczy to oczywiście twórcy tytułu, czyli Valve, a także rola aktorki, która póki co skryta jest za skrótem TBA (To Be Announced). Nic więc dziwnego, że fani z entuzjazmem zareagowali na szansę powrotu Half-Life 3.

Czy to na pewno Half-Life 3?

Choć strona aktorki jest bardzo nieprzystępna w obsłudze (a na urządzeniach mobilnych zupełnie nie działa), to taka informacja rozpromieniła fanów, którzy już teraz zwiastują, że Project White Sands to nic innego jak wyczekiwane Half-Life 3.

Zdaniem użytkowników Reddita nazwa zdecydowanie świadczy o trzeciej odsłonie serii. Niektórzy zauważają, że White Sands to park w Nowym Meksyku, w miejscu w którym umiejscowione została placówka Black Mesa.

Choć zdecydowanie trudno w tym momencie powiedzieć, czy ten projekt to faktycznie Half-Life 3 to gracze póki co żyją nadzieją i liczą, że Valve zrobi im miłą niespodziankę. Czy tak naprawdę będzie? Zobaczymy

Więcej:Sezon 10. w Diablo 4 tak spodobał się graczom, że teraz zaczynają obawiać się zmian w kolejnych aktualizacjach

• Różności