Twórcy The Forever Winter zapełnili mapę w grze skanami rosyjskiego sprzętu zniszczonego przez Ukraińców

Dbałość o szczegóły oraz sposób ich wprowadzenia zaimponowały graczom shootera osadzonego w mrocznej przyszłości.

cooldown.pl

Aleksandra Sokół

Komentarze
Twórcy The Forever Winter zapełnili mapę w grze skanami rosyjskiego sprzętu zniszczonego przez Ukraińców, źródło grafiki: Fun Dog Studios.
Twórcy The Forever Winter zapełnili mapę w grze skanami rosyjskiego sprzętu zniszczonego przez Ukraińców Źródło: Fun Dog Studios.

Wraz z dniem 23 września Fun Dog Studios udostępniło wczesną wersję The Forever Winter, czyli postapokaliptycznego shootera TPP osadzonego w świecie gnębionym wojną (i jej skutkami). Choć gra zebrała do tej pory przede wszystkim mieszane opinie, fani i krytycy zgadzają się, że ma ona ogromny potencjał, który być może uda się wydobyć po usprawnieniu optymalizacji – sam klimat pozostaje przy tym bez zarzutu.

Na uwagę zasługuje także dbałość o szczegóły. Jeden z graczy zwrócił uwagę na detal, jakim jest wykorzystanie zniszczonego rosyjskiego sprzętu w pracy nad modelami.

„Nareszcie dobry sposób wykorzystania rosyjskich czołgów”

Przyglądając się z bliska czołgom w The Forever Winter, pewien użytkownik Twittera/X zauważył, że do ich stworzenia wykorzystano fotoskany zniszczonego przez Ukraińców rosyjskiego sprzętu.

Poszczególne elementy rzeczywiście kropka w kropkę odzwierciedlają to, co widzimy na stronie zachowującej modele 3D uszkodzonych maszyn. Jeden z komentujących zamieścił nawet fotografię przedstawiającą znajdujący się w Kijowie zmasakrowany czołg, zniszczony na samym początku wojny – on także trafił do produkcji Fun Dog Studios.

Taktyka spotkała się z ciepłym przyjęciem internautów, doceniających wykorzystanie autentycznych pojazdów i broni. Niektórzy otwarcie przyznają, że rosyjskie czołgi nareszcie wykorzystano w dobry sposób.

The Forever Winter to pierwsza produkcja Fun Dog Studios, które już wcześniej chwalono za nietuzinkowe podejście do zarobków. Tytuł jest dostępny w przystępnej cenie 27 dolarów (w Polsce 115 złotych), ponieważ – jak argumentują twórcy – „nikt nie powinien płacić więcej niż 50 dolarów za grę”. Warto mieć także na uwadze fakt, że shooter wciąż znajduje się we wczesnym dostępie i wiele elementów zostanie usprawnionych w najbliższych miesiącach.

2

Aleksandra Sokół

Autor: Aleksandra Sokół

Do GRYOnline.pl trafiła latem 2023 roku i opowiada o grach oraz wydarzeniach z ich świata. Absolwentka filologii angielskiej, która potrafiła poświęcić całą pracę naukową postaci komandora Sheparda z serii Mass Effect. Ma doświadczenie w pracy przy tłumaczeniach audiowizualnych, a obecnie godzi pracę anglistki z pasją, jaką jest pisanie. Prywatnie książkara, matka dwóch kotów, a także zagorzała fanka Dragon Age'a i Cyberpunka 2077, która pół życia spędziła po fandomowej stronie Internetu.

Gry pecetowe rozpychają się coraz mocniej w Japonii i powoli doganiają konsole

Następny
Gry pecetowe rozpychają się coraz mocniej w Japonii i powoli doganiają konsole

„Jeśli nie ma Cię na Xboxie, chcielibyśmy wiedzieć dlaczego”. Microsoft zwrócił się o pomoc do deweloperów, którzy pozostają poza ekosystemem Xboxa

Poprzedni
„Jeśli nie ma Cię na Xboxie, chcielibyśmy wiedzieć dlaczego”. Microsoft zwrócił się o pomoc do deweloperów, którzy pozostają poza ekosystemem Xboxa

Kalendarz Wiadomości

Nie
Pon
Wto
Śro
Czw
Pią
Sob

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl