PC podbija Kraj Kwitnącej Wiśni. W ostatnich kilku latach przychody z gier pecetowych w Japonii uległy niemalże potrojeniu.
Czasy, w których japońscy deweloperzy nie wspierali pecetów, są już szczęśliwie dawno za nami. Patrząc na nowy raport japońskiej grupy CESA (Computer Entertainment Supplier’s Association), łatwo zrozumieć, dlaczego tak się stało.

Co ważne, pecety rosną w Japonii, podczas gdy konsole są w stagnacji. Od 2019 roku ich udział w lokalnym rynku wynosi ok. 20%, a fakt, że ta liczba nie zmalała, jest głównie zasługą wielkiej popularności Nintendo Switch. Reszta rynku należy do gier mobilnych, które w Kraju Kwitnącej Wiśni kompletnie dominują nad innymi platformami.
Rosnąca pozycja pecetów w Japonii, jak i na całym świecie, sprawiła, że obecnie większość dużych japońskich deweloperów i wydawców wypuszcza swoje gry na PC. Niektóre firmy, np. Capcom, zaczęły wręcz traktować pecety jako najważniejszą platformę dla swoich produkcji.
4

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.