Debiut The Forever Winter w Steam Early Access nie był do końca udany. Gra ma duży potencjał, ale trapią ją liczne problemy.
Wczoraj we wczesnym dostępie zadebiutowało The Forever Winter, czyli kooperacyjna taktyczna strzelanka osadzona na futurystycznych polach bitewnych zdominowanych przez wielkie roboty. Sądząc po liczbie śledzących tę produkcję na Steamie graczy, była to druga najbardziej wyczekiwana premiera tego tygodnia (za bardzo ciepło ocenionym Tiny Glade). Warto więc sprawdzić, z jakim przyjęciem spotkał się ten projekt.
Ponadto wiele osób narzeka na to, że The Forever Winter ma bardzo skomplikowane mechanizmy rozgrywki, a gra większości z nich w żaden sposób nie tłumaczy. Dla polskich graczy dużym problemem jest również wysoka cena – wynosi ona obecnie (z 10% zniżką z okazji premiery) 125,09 zł i jest drugą najwyższą na świecie.
Wygląda więc na to, że The Forever Winter zostało wypuszczone zbyt wcześnie. Należy tutaj jednak dodać, że twórcy ostrzegali o tym przed premierą. Gra została wydana w takim stanie, gdyż prosili o to sami fani, wygłodniali po niedostępnym już demie. Powstaje pytanie, czy wsłuchanie się w ich głosy było dobrym pomysłem.
Kiepskie recenzje nie oznaczają jednak, że gra radzi sobie słabo. Rekord aktywności dnia premiery wyniósł 12 611 graczy bawiących się równocześnie, co jest bardzo dobrym wynikiem jak na produkcję tego typu. The Forever Winter nie jest więc skazane na porażkę. Zainteresowanie wyraźnie jest wysokie, a gracze, choć narzekają, to zaciskają zęby i grają dalej. Wszystko zależeć więc teraz będzie od tego, jak szybko autorzy będą w stanie uporać się z największymi bolączkami gry.

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.