Po pół roku od rozpoczęcia gry, aktor z Kingdom Come 2 w końcu zaliczył w RPG-u romans ze samym sobą
Jak to mówią, najważniejsza miłość to ta do siebie samego. Aktor wyjątkowo poważnie potraktował powiedzenie, romansując w KCD2 ze swoją postacią.

Wydane w lutym Kingdom Come: Deliverance 2 to jeden z tytułów, który spokojnie może starać się o nagrodę Gry Roku 2025. Osadzony w średniowiecznych Czechach RPG oczarował fanów swoim historycznym klimatem (nawet jeśli nie obyło się bez zmian koniecznych) oraz poziomem trudności – bo przecież nawet Henryczek musi zaspokajać swoje podstawowe potrzeby.
W opowieść świeżo upieczonego giermka angażują się nie tylko gracze, ale także aktorzy – i nic w tym dziwnego, że Jan Ptaszek podjął próbę romansu właśnie ze sobą samym.
„Czacie, to zajęło tylko pół roku”
Oczywiście mowa tu nie o prawdziwym szlachcicu, lecz o odtwórcy jego roli. Luke Dale otwarcie uczestniczy w życiu społeczności KCD2, regularnie prowadząc streamy, podczas których stara się samodzielnie rozgryźć ten średniowieczny świat (choć nie obyło się bez drobnych problemów). Na pytania, z kim Luke chciałby romansować, ten dumnie odpowiadał: „z samym sobą”.
Z kim zamierzam romansować? A jak myślicie?! Jestem p*********m narcyzem. Oczywiście, że spróbuję z samym sobą!
Od tego czasu minęło pół roku, a Luke nareszcie osiągnął swój cel i sfinalizował romans między Janem Ptaszkiem a Henrykiem. Niezależnie od preferencji, trzeba przyznać jedno: wzruszenie aktora zdecydowanie chwyta za serce. W końcu czekał na ten moment całe sześć miesięcy.
Gracze nie omieszkali pogratulować Luke’owi tego osiągnięcia. Jest to szczególnie ważny moment dla tych fanów, którzy śledzili jego kanał na Twitchu niemalże od początku grania w KCD2 – i nie zabrakło przy tym żartów sytuacyjnych, nawiązujących do rzekomego narcyzmu Dale’a i jego bohatera.
Jak relacjonuje autor wpisu na Reddicie, Luke podzielił się także przeżyciami z planu podczas kręcenia sceny romansu. Zarówno on, jak i Tom McKay czuli się wystarczająco komfortowo w swoim towarzystwie, dzięki czemu nie potrzebowali wsparcia koordynatora intymności – choć trzeba przyznać, sprzęt do mocapu stał im nieco na drodze.
Więcej:Grafika nie imponuje już tak jak kiedyś. Gracze mają teorię co powinno teraz rewolucjonizować gry

GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
- Różności
Komentarze czytelników
WerterPL Konsul
Samo istnieje wątku mi w grach nie przeszkadza. Sam miałem kobiecą V i trwały związek z Judy. Problemem jest to, jak w KCD2 to przedstawiono. To po prostu nie ma sensu od góry do dołu i na bok. Henryk jest w związku i miał relacje tylko z kobietami, a Jan Ptaszek to największy kobieciarz w całym KCD. Że Henry i Jan mogą mieć romantyczne relacje ma po prostu zero logiki nieważne jak bardzo ktoś jest tolerancyjny.