Jak zmieniło się Night City po upływie dwóch lat? Zakończenie Phantom Liberty może uczynić miasto jeszcze bardziej ponurym miejscem.
UWAGA: TEKST ZAWIERA SPOILERY DO GRY CYBERPUNK 2077: PHANTOM LIBERTY
Gracze Cyberpunka 2077 zgadzają się co do zasady, że zakończenie dodane wraz z premierą rozszerzenia Phantom Liberty ma słodko-gorzki posmak. Szansa na uratowanie życia protagonisty przychodzi w pakiecie z utratą dotychczasowego dorobku oraz kontaktów, nie wspominając już o zmianach struktury Night City – władza nad miastem snów przechodzi w ręce Militechu, co samo w sobie zwiastuje kłopoty.
Jeden z fanów postanowił sprawdzić, jak wyglądają ulice NC po upływie dwóch lat. Różnica, choć subtelna, dodaje tragizmu do zakończenia Wieży.
Użytkownik Reddita o pseudonimie Substantial_Roll_249 przygotował zestaw zdjęć porównujących poszczególne ulice Night City przed i po zakończeniu z DLC. Autor wpisu skupił się mniej na konkretnych lokacjach, a bardziej na codziennym krajobrazie, na który nie zwracamy zbyt dużej uwagi podczas rozgrywki – jak widać, zwykli mieszkańcy wcale nie mają lepiej od nas.
Główną cechą charakterystyczną dla roku 2079 jest przede wszystkim zwiększona liczba miejsc będących w trakcie budowy. Gdzie się nie obejrzymy, możemy zobaczyć przykryte płachtami wieżowce i ulice (takie jak chociażby Urmland Street) – nierzadko widnieją na nich loga wielkich korporacji. Przed szereg zdecydowanie wychodzą Militech, Tsunami Defence oraz Biotechnica, które najwyraźniej zdobywają coraz większe wpływy w mieście.
W Night City nie może zabraknąć przy tym reklam. Rządzące w mieście firmy nie mogły przegapić okazji do propagandy, dlatego przejeżdżając autostradą istnieje duża szansa, że napotkamy plakat zachęcający do wstąpienia w szeregi Militechu.
Pamiętam filmik, w którym architekt skrytykował projekt Night City ze względu na brak miejsc budowy. Wielkie metropolie takie jak Nowy Jork wszędzie jakieś mają.
- db2999
Najbardziej przykrym widokiem są jednak skupiska bezdomnych obywateli Night City, które w ciągu dwóch lat urosły z niewielkich obozowisk do ogromnych obozów, zajmujących nawet całe chodniki. Scenariusz, w którym Arasaka traci władzę wbrew pozorom nie oznacza świetlanej przyszłości – przynajmniej o ile nie jest się członkiem korporacji z NUSA.
To udowadnia, że jeśli Arasaka rzeczywiście upadnie, Militech i inne korporacje przejmą władzę, by zmienić Night City na lepsze lub gorsze. Jeżeli Arasaka nie upadnie, Saburo powraca i pewnie zacznie kolejną (najpewniej ostatnią) korporacyjną wojnę. Nie ma żadnej nadziei dla ludzi z Night City.
Właśnie to przez cały czas powtarzałem. Nie tylko V, ale całe Night City cierpi z powodu upadku Arasaki i oddania klucza do miasta Militechowi.
- xChipsus
Warto mieć na uwadze, że to nie jedyne poważne zmiany, jakie czekają V po przebudzeniu się ze śpiączki. Konsekwencje naszego zniknięcia mogą dotknąć między innymi towarzyszy poznanych na drodze – idealnym przykładem jest Panam, której losy nie przedstawiają się w jasnych barwach. Komentujący ubolewają także nad Misty i Viktorem, zmuszonymi przez życie do opuszczenia Night City bądź sprzedania się korporacji.
Substantial_Roll_249 zapowiedział, że jeżeli wpis spotka się z pozytywnym odzewem przygotuje drugą część, przedstawiającą między innymi sklep Misty przed i po przeskoku. Tymczasem jeżeli interesuje was ogrom świata z Cyberpunka 2077, warto zerknąć na futurystyczną mapę reszty globu.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
4

Autor: Aleksandra Sokół
Do GRYOnline.pl trafiła latem 2023 roku i opowiada o grach oraz wydarzeniach z ich świata. Absolwentka filologii angielskiej, która potrafiła poświęcić całą pracę naukową postaci komandora Sheparda z serii Mass Effect. Ma doświadczenie w pracy przy tłumaczeniach audiowizualnych, a obecnie godzi pracę anglistki z pasją, jaką jest pisanie. Prywatnie książkara, matka dwóch kotów, a także zagorzała fanka Dragon Age'a i Cyberpunka 2077, która pół życia spędziła po fandomowej stronie Internetu.