Niektórzy fani Black Ops 6 są gotowi zapłacić Activision, by nie oglądać głupawych skinów innych graczy

Wydane niedawno Call of Duty: Black Ops 6 wzbudza pewne kontrowersje wśród graczy, zwłaszcza jeśli chodzi o multiplayer. Jednym z często krytykowanych elementów tego trybu są skórki postaci, które można zdobyć wraz z postępami w rozgrywce lub po prostu nabyć za prawdziwe pieniądze w sklepie wewnątrz gry. Abstrahując od kwestii mikropłatności, bywa, że rzeczone skiny niekoniecznie są utrzymane w klimatach militarystycznych i stawiają bardziej na efektowność, niż immersję.

Zdesperowany gracz

Niektórym przeszkadza to aż tak bardzo, że są wręcz gotowi... zapłacić firmie Activision za to, by wprowadziła opcję wyłączenia widoczności tych skórek. Cytując wypowiedź użytkownika Reddita o pseudonimie The_Bread_Loaf:

Marzenie nie do spełnienia

Oczywiście życzenia The_Bread_Loaf zapewne nigdy się nie spełnią. Jak zauważają osoby komentujące jego post, Activision zapewne dużo więcej zarobiłoby na skórkach niż na opcji wyłączenia ich widoczności.

Sytuacja ta pokazuje jednak, jak bardzo niektórzy odbiorcy potrafią być zdesperowani i rozczarowani postępującą modą na skiny, przez którą, jak zauważył The_Bread_Loaf, Call of Duty zmienia się w „Fortnite 2.0”. Tym bardziej szkoda, że trudno jest z tym cokolwiek zrobić, przynajmniej dopóki skórki się sprzedają.

Więcej:„Gorączkowy sen” i najgorszy FPS jakiego zobaczycie. Gracze nie mogą przestać nabijać się z „wspaniałej” przyszłości gier AI

• Różności