LEGO City to tak naprawdę państwo policyjne? Fani łączą kropki i przypominają teorię sprzed lat

Czy klocki LEGO mogą skrywać mroczną tajemnicę? Tak twierdzą fani, którzy znaleźli szereg informacji świadczących o nietypowej prawdzie na temat serii LEGO City.

LEGO City to tak naprawdę państwo policyjne? Fani łączą kropki i przypominają teorię sprzed lat
Źródło fot. LEGO
i

Zabawę klockami LEGO charakteryzuje brak ograniczeń w budowaniu i opowiadaniu historii za pomocą plastikowych elementów. Oczywiście marki takie jak DC Comics, Marvel, Star Wars, czy Ninjago w jakiś sposób narzucają realia i postacie oraz przedstawiony świat, ale nic nie stoi na przeszkodzie by dziecko czy dorosły zbudowało swoje własne klockowe uniwersum.

O ile duńska firma w wielu seriach nie narzuca żadnej fabuły i pozwala wszystkim bawić się jak chcą, o tyle niektórzy fani podejrzewają, że plan wydawania zestawów LEGO City skrywa niemałą tajemnicę.

LEGO City to świat prawa i porządku

LEGO City to seria prezentująca najrozmaitsze sytuacje z życia codziennego zarówno zwykłych obywateli, jak i pracowników różnych zawodów. Łączenie zestawów pozwala w konsekwencji na zbudowanie własnego miasta.

To jak ono będzie wyglądać i jakimi będzie się rządzić zasadami zależy wyłącznie od nas. Fani klocków na Reddicie zauważają jednak, że z uwagi na ilość policyjnych zestawów, świat LEGO City w założeniu jest zdominowany przez stróżów prawa.

Lego musi dać nam więcej zwykłych ludzi. Tak wielu policjantów w zestawach lego city. Kupujesz duży normalny zestaw, a lego to totalne sknery z minifigurkami, ale potem kupujesz jakiś mały zestaw policyjny, a oni dają ci pół komisariatu. Będę musiał zrobić bar dla gliniarzy czy coś, moje miasto stało się cholernym państwem policyjnym.

– OddBet475

Niektórzy z komentujących zgadzają się z takim stwierdzeniem i wręcz żartobliwie twierdzą, że świat LEGO City pełen jest propagandy i ciągłej kontroli ze strony wszechobecnych stróżów prawa.

Lego City to w rzeczywistości dystopijne, kapitalistyczne miasto-państwo zarządzane przez autokratyczny rząd, który szerzy dezinformację i propagandę.

To, czego nie chcą, abyś zobaczył, to ciągły stan niepokojów społecznych i zamieszek w mieście. Jedyne dzielnice, które pokazują są prawie całkowicie zaludnione przez policję i straż pożarną, ponieważ są to jedne z niewielu obszarów, w których całkowicie wyeliminowano członków wolnej populacji. Ci „normalni” ludzie, których można zobaczyć to aktorzy lub członkowie elity, których ideologie są zgodne z rządem. Nigdy nie pokazują rozbitych budynków i spalonych samochodów, ponieważ nie jest to dobre dla ich wizerunku. (…)

– GreyHexagon

Okazuje się, że tego typu rozważania nie dość, że są w pokrętny sposób trafne, to jeszcze nie są nowością. Podobne przemyślenia pojawiły się we wpisie na blogu Deconstructing Lego jeszcze w 2010 roku. Ken Benjes zauważył wówczas, że w latach 1977-2010 pojawiło się około 140 zestawów przedstawiających w jakikolwiek sposób jednostki policji.

Źródło: Deconstructing Lego
Źródło: Deconstructing Lego

Autor bloga dodatkowo zaznacza, że w porównaniu do zestawów przedstawiających zwykłe domy, te prezentujące budynki stróżów prawa, nie dość, że są bardziej rozbudowane, to jeszcze nierzadko zawierają kilka pojazdów, a czasem nawet i helikopter. Wyjaśnieniem takiej sytuacji może być fakt, że LEGO City jest państwem policyjnym, które non-stop sprawdza swoich obywateli.

Skąd potrzeba tylu helikopterów? Odpowiedź brzmi: Lego City to państwo policyjne, w którym helikoptery nieustannie latają, monitorując obywateli i wzbudzając strach w ich ciałach z akrylonitrylo-butadieno-styrenu. Zestawów helikopterów jest mniej więcej tyle samo, co zestawów posterunków policji. Czy przestępczość jest aż takim problemem w mieście Lego, że potrzebne są tak duże siły policyjne?

– Ken Benjes, Deconstructing Lego

Czy teoria jest trafna? Pomijając fakt, że wszystkie te rozważania to oczywisty żart, to jeżeli spojrzymy na spis zestawów na portalu BrickSet nie sposób nie odnieść wrażenia, że modele prezentujące policyjne jednostki pojawiają się nader często. Przykładowo w 2020 roku aż 10 z 60 zestawów było tymi policyjnymi. Na przestrzeni kolejnych lat, ten wynik stopniowo malał, ale fikcyjne miasto wciąż otrzymuje mniejsze lub większe zestawy budynków komisariatu oraz masę jednostek pomocniczych.

Czego brakuje w LEGO City?

Oczywiście do tego typu teorii należy podchodzić z należytym dystansem, gdyż przede wszystkim chodzi tu o rozrywkę i dobrą zabawę dzieci i dorosłych, a to czy akurat faktycznie będzie to miasto prawa i porządku zależy wyłącznie od nas.

Komentujący wątek na Reddicie zauważają, że LEGO City zamiast kolejnych zestawów policji mogłoby otrzymać bibliotekę, placówki oświaty lub więcej rodzajów sklepów. Inni zaznaczają, że modele związane z policją, strażą, czy szpitalami są tak często produkowane z uwagi na wysoką popularność i atrakcyjność. W końcu dzieci przecież uwielbiają bawić się w policjantów i złodziei.

Więcej na temat:   Różności   klocki LEGO

Wszyscy bossowie Elden Ring pokonani na maksymalnej trudności, i to postacią na pierwszym levelu. Wyczyn tej graczki to coś wyjątkowego

To kolejny wyczyn godny księgi rekordów Elden Ringa. Fani produkcji FromSoftware po raz kolejny przechodzą samych siebie.

Wszyscy bossowie Elden Ring pokonani na maksymalnej trudności, i to postacią na pierwszym levelu. Wyczyn tej graczki to coś wyjątkowego

Mogliście spędzić setki godzin w Fallout 4, ale o tym pewnie i tak nie wiedzieliście. Fani są w szoku po odkryciu ukrytej funkcji VATS

Jeżeli nie znaliście tego triku wcześniej, to eksplorowanie świata Pustkowia stanie się nagle o wiele łatwiejsze.

Mogliście spędzić setki godzin w Fallout 4, ale o tym pewnie i tak nie wiedzieliście. Fani są w szoku po odkryciu ukrytej funkcji VATS

To prawdopodobnie najgłupsze i najbardziej absurdalne krypty z uniwersum Fallouta. Dowiecie się o nich tylko spoza gier

W jakiej krypcie z Fallouta chcielibyście spędzić apokalipsę? Na pewno nie w jednej z poniższych, a może wręcz przeciwnie? Przedstawiamy listę najdziwniejszych krypt, które istnieją w uniwersum gry.

To prawdopodobnie najgłupsze i najbardziej absurdalne krypty z uniwersum Fallouta. Dowiecie się o nich tylko spoza gier