Gra w Diablo 4 to nie tylko emocjonujące starcia, ale też po części praca detektywistyczna. Każde fanowskie odkrycie przybliża nas do rozwiązania kolejnej zagadki, nad którą gracze głowią się od premiery.
Diablo skrywa wiele sekretów, ale tajemniczy krowi poziom dalej pozostaje jedną z najbardziej zagadkowych lokacji, na jakie można się natknąć w serii. Ten zabawny obszar do eksploracji ma długą tradycję w grach spod znaku Diablo i w każdej kolejnej części sposób na dotarcie do niego się zmienia.
Podobnie jest w przypadku czwórki, choć tutaj graczom nie udało się jeszcze odkryć pełnego poziomu ani nawet w stu procentach potwierdzić jego istnienia. Pojawiają się domysły, a w samej grze można trafić na pewne poszlaki dotyczące tego miejsca, ale wydaje się, że przed graczami jeszcze długa droga do rozwiązania jego zagadki.
Wkrótce może się to jednak zmienić. Gracze trafili w plikach gry na informację o tajemniczej studni (The Wishing Well), której istnienie udało się niedawno udowodnić. Studnia ma związek ze szczęśliwymi monetami (Lucky Coins). Jeśli wrzucimy do niej jedną monetę, otrzymamy osiągnięcie Well-wisher. Jednak naprawdę ciekawie zaczyna się robić, kiedy towarzyszą nam inni gracze i każdy z nich wrzuci do studni własną monetę. Każda kolejna pociąga za sobą inne konsekwencje, a pięć monet wrzuconych do studni daje pierścień o nazwie Ring of Misfortune.
Okazuje się jednak, że gdy wrzucimy do studni sześć sztuk tych przedmiotów, wyschnie i pozwoli nam opuścić się na samo dno.
Tam z kolei czeka na nas podziemny tunel z dziwną notatką, której treść brzmi następująco:
Wnuku… nadzieja… dosięgnie cię… skazany na zagładę… głupota… fortuna… skradziona przez… szkodniki w Nahantu… znaleźć inny… uwięziony…”. Wokół wiadomości jest 429 znaków.
Do czego odnosi się liczba 429 – graczom nie udało się ustalić. Niektórzy śmieją się, że to równowartość kryptowaluty MTX w przeliczeniu na dolary potrzebnej do odblokowania kolejnego etapu zadania. Inni sądzą, że dotyczy liczby szczurów do zabicia, wymaganych by przejść dalej. Sam autor posta wiąże to z legendarnym krowim poziomem, do którego nawiązaliśmy na początku, a którego poszukiwania dalej trwają. Dowody na jego istnienie w końcu cały czas się mnożą – szczególnie po premierze dodatku Vessel of Hatred.
Czy rzeczywiście tak jest? To się dopiero okaże. Na razie gracze tylko spekulują, ale z pewnością wkrótce dotrą do celu. Trzymamy rękę na pulsie.
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
0

Autor: Danuta Repelowicz
Hiszpańskie serce i japońska dusza. Absolwentka filmoznawstwa ze szczególną słabością do RPG-ów i bijatyk. Miłośniczka wiedzy tajemnej, nauk o kosmosie, musicali i wulkanów. Dorastała na Onimushy, Tekkenie i Singstarze. Wcześniej związana z serwisem GamesGuru, pisze i tworzy od najmłodszych lat. Prywatnie także wokalistka i wojowniczka Shorinji Kempo stopnia 4 Kyu. Specjalizuje się w narratologii i ewolucji postaci. Świetnie porusza się też po tematyce archetypów i symboli. Jej znakiem rozpoznawczym jest wszechstronność, a jej ciekawość często prowadzi ją w najdziksze ostępy umysłu i wyobraźni.