Streamerka rozkłada nogi przed widzami grając w Diablo, Twitch nie reaguje

Czy dalszy komentarz jest w ogóle potrzebny? Oto Amouranth w „całej okazałości”, a bana nadal brak.

Streamerka rozkłada nogi przed widzami grając w Diablo, Twitch nie reaguje
Źródło fot. Amouranth | Twitch
i

Twitch od lat pozostaje najpopularniejszą platformą do streamowania gier (i nie tylko). Patrząc jednak na ostatnie wydarzenia, ciśnie się na usta antyczne pytania: „Quo vadis, Twitch?”.

Wiadomo, że od dłuższego czasu platforma jest wykorzystywana do transmitowania treści o zabarwieniu erotycznym, a pionierką tego typu contentu jest Kaitlyn „Amouranth” Siragusa. Jest to znana streamerka i modelka z OnlyFans, która do perfekcji wykorzystała monetyzację soft p*rno na Twitchu.

Oczywiście Amouranth nie jest jedyną twórczynią, która korzysta z tego nurtu, jednak to ona pozostaje twarzą „baseniar” na Twitchu. Jej transmisje co prawda nie ograniczają już tylko do pozowania w stroju kąpielowym, jednak w dalszym ciągu można je zaklasyfikować jako nieodpowiednie dla młodszych użytkowników.

Diablo 4 w rozkroku

Amouranth ostatnio na swoim kanale transmitowała rozgrywkę z Diablo 4, które obecnie jest jedną z najbardziej trendujących gier na Twitchu. I chociaż sam stream z gameplay’u nie byłby niczym kontrowersyjnym, to już sam sposób „przyciągania widzów” budzi pewne zastrzeżenia.

Jak zauważył streamer GascanTV, Amouranth wybrała sobie… ciekawy sposób siedzenia przed kamerą.

Cóż, może jej tak wygodnie, jednak pozostaje pytanie, czy siedzenie w takim rozkroku nie kwalifikuje się pod bana? Znane są przypadki karania twórców za dużo mniejsze przewinienia, a nawet za niewinność – tak jak w przypadku streamera, który otrzymał bana za puszczanie na transmisji… swojej własnej muzyki.

Kiedy w październiku zeszłego roku Amouranth ujawniła, że za jej karierą stał tak naprawdę opresyjny mąż, wydawało się, że od tego momentu ścieżka zawodowa streamerki zmieni tor, biorąc pod uwagę, że to on miał zmuszać ją do streamowania, a ona sama przyznała, że po uwolnieniu się z toksycznej relacji będzie robić „to, na co ma ochotę”. Jak widać, monetyzowanie własnego ciała to rzecz, którą Amouranth w dalszym ciągu chce robić.

I skoro znajdują się na takie treści chętni, niby wszystko w porządku, tylko dlaczego Twitch, który w teorii walczy z erotycznymi treściami, pozostaje bierny?

Więcej na temat:   rozrywka   Twitch

Dragon Ball utknął w skomplikowanym położeniu. Trwa walka o władzę

Dragon Ball znalazł się w trudnej sytuacji, ponieważ niejasne jest, kto wyznacza kierunek popularnej i znaczącej marce.

Dragon Ball utknął w skomplikowanym położeniu. Trwa walka o władzę

Naruto wkrótce doczeka się nowego komiksu. To najdziwniejszy crossover, którego nikt się nie spodziewał

Choć Naruto spełnił swoje marzenie, jego historia jeszcze nie dobiegła końca i wciąż jest rozbudowywana o nowe opowieści. Tym razem powrócimy do czasów młodego Uzumakiego, gdy należał do jednej drużyny z Sasuke i Sakurą pod dowództwem Kakashiego.

Naruto wkrótce doczeka się nowego komiksu. To najdziwniejszy crossover, którego nikt się nie spodziewał

„Chciałem stworzyć coś w stylu Terminatora 2”. Autor My Hero Academia wyjaśnił, czemu pominął pewne ważne historie

My Hero Academia niczym Terminator 2? Autor mangi czerpał inspiracje z dzieła Jamesa Camerona, planując własną historię.

„Chciałem stworzyć coś w stylu Terminatora 2”. Autor My Hero Academia wyjaśnił, czemu pominął pewne ważne historie