Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 13 czerwca 2013, 14:30

autor: Amadeusz Cyganek

Forza Motorsport 5 na Xbox One - ten exclusive nie zawiedzie! - Strona 2

Na targach E3 2013 przejechaliśmy pierwszych kilka okrążeń w grze Forza Motorsport 5. Realistyczne wyścigi na nową konsolę Microsoftu wyglądają kapitalnie.

W demie, które zostało zaprezentowane na halach wystawowych targów E3, mieliśmy okazję rozegrania wyścigu w przepięknej scenerii Pragi. Pod względem modelu jazdy trudno dostrzec jakieś większe zmiany – to nadal stara, dobra Forza, wymagająca sporych umiejętności i wyważonego sterowania, a przede wszystkim pełnej kontroli nad kierownicą oraz przyczepnością pojazdu. Fani cyklu raczej nie zostaną pod tym względem zaskoczeni. Przyjemność z prowadzenia aut potęguje kapitalna technologia zastosowana w padzie do konsoli Xbox One – wciskając triggery i przyspieszając lub hamując, odczuwa się niezwykle realistyczną i jednocześnie przyjemną wibrację, co pozwala jeszcze bardziej wczuć się w skórę kierowcy, zwłaszcza pokonując kolejne kilometry z aktywnym widokiem z kokpitu.

Forza Motorsport 5 na Xbox One - ten exclusive nie zawiedzie! - ilustracja #1

Kilkuminutowa przejażdżka ulicami miasta i jego okolic pozwoliła na zaprezentowanie pełni możliwości silnika graficznego napędzającego nową Forzę. Trzeba przyznać, że nastąpił spory progres pod względem wizualnym – możemy być pewni, że technologicznie ekipa Turn 10 przygotowała się na nową generację konsol w stu procentach. Widoki robią naprawdę kapitalne wrażenie, a pozytywnego obrazu całości dopełniają różnorodne smaczki w postaci unoszących się w powietrzu po przejeździe samochodu gazet czy dynamicznie reagujących widzów. Twórcy zdecydowali się również na poszerzenie zasięgu obszaru, który możemy podziwiać podczas jazdy, dzięki czemu da się zaobserwować oddalone o kilka kilometrów wzgórza czy budynki. Natomiast modele samochodów zostały jeszcze lepiej odwzorowane za sprawą zastosowania zupełnie nowego systemu oświetlenia.

Forza Motorsport 5 na Xbox One - ten exclusive nie zawiedzie! - ilustracja #2

Nowa Forza jawi się jako obowiązkowa pozycja dla wszystkich fanów serii oraz tych, których z produkcją Turn 10 łączą pozytywne wspomnienia – pod względem gameplayu nie znajdziemy tu żadnych istotnych zmian, a nowa technologia i ulepszona oprawa wizualna oraz stale uaktualniany zestaw pojazdów to rzeczy dodatkowo zachęcające do zakupu tego dzieła. Mieszane uczucia wzbudzają Drivatary – ciężko powiedzieć, czy finalnie nie dostaniemy do rąk narzędzia, które w zbyt inwazyjny sposób wpłynie na statystyki i sieciową rywalizację między graczami. Jedno jest pewne – seria Forza Motorsport konsekwentnie zmierza we wcześniej obranym kierunku, a „piątka” powinna okazać się potwierdzeniem, że wszystko idzie jak należy. Szykuje się jeden z najlepszych tytułów startowych na Xboksa One – ta gra raczej nie może zawieść.

Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2
Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2

Przed premierą

Drugi rok z rzędu Ubisoft pokazuje na E3 świetne trailery Beyond Good & Evil 2. Problem polega na tym, że to czyste CGI, na podstawie którego nie da się niczego powiedzieć o samej grze. My mieliśmy możliwość zobaczenia gameplaya z BG&E2.

Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock
Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock

Przed premierą

Choć obie części System Shock zyskały uznanie krytyków, żadna z nich nie okazała się komercyjnym hitem. Trudno więc dziwić się, że niewielu chciało zainwestować w jej kontynuację. Teraz, po kilkunastu latach, zapomniany cykl wreszcie powraca do życia.

Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi
Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi

Przed premierą

Escape from Tarkov zapowiada się na najbardziej realistyczny symulator przebywania na nieprzyjaznym terenie. Mechanizmy zabawy są bardzo proste – największe przeszkody czają się zupełnie gdzie indziej.