Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 20 lutego 2013, 18:00

autor: Asmodeusz

Graliśmy w Might & Magic: Heroes Online - śliczni Hirołsi w Twojej przeglądarce - Strona 2

Might & Magic Heroes Online, czyli nowe wcielenie wiekowej już serii gier. Czy „Hirołsi” w przeglądarkowym wydaniu free-to-play są w stanie dorównać poprzednim odsłonom cyklu? Przekonamy się już za kilka miesięcy.

Ten tekst był przygotowany przed premierą gry.

Kolejną interesującą zmianą, jaka zaszła w sferze taktyki, jest obecność walk kilkustopniowych. Po rozpoczęciu starcia trzeba pokonać obstawę danego bossa, starając się oszczędzić jak najwięcej wojsk, gdyż po zwycięstwie natychmiast przejdziemy do następnego etapu – tym razem użyjemy jedynie oddziałów, które przeżyły poprzednią bitwę. W wersji, która została nam udostępniona, musieliśmy wykorzystać ukształtowanie terenu, aby rozgromić wojska osłaniające demonicznego czerwia, zanim mogliśmy przypuścić ostateczny atak na robala.

Jedna z wielu lokacji w grze, w których będzie można wynajmować żołdaków.

Graliśmy w Might & Magic: Heroes Online - śliczni Hirołsi w Twojej przeglądarce - ilustracja #2

Heroes Online to nie pierwsza próba przeniesienia popularnych „Hirosłów” w środowisko online. Od 2008 roku z powodzeniem działa gra Heroes of Might and Magic Online na rynku chińskim. Różni się ona jednak znacznie od tego, nad czym obenie pracuje firma Blue Byte.

Warstwa strategiczna podzielona została na dwie części: dla graczy chcących poznać dalsze losy znanych im bohaterów zaplanowano dwie przeplatające się kampanie, odpowiednio dla Przystani oraz Nekropolis. Jednocześnie osoby pragnące rozwinąć swoich herosów będą mogły wykonać dodatkowe zadania poboczne, przy czym niektóre z nich, jak zostało wcześniej wspomniane, przewidziano dla większych grup: co silniejsi przeciwnicy mają wymagać skoordynowanego ataku, aby droga do bronionych przez nich skarbów stanęła otworem. Warto też wspomnieć, że wraz z rozwojem naszych postaci otrzymamy dostęp do nowych jednostek, co w przyszłości umożliwi stworzenie mieszanej armii zawierającej oddziały należące do różnych frakcji – nic nie stanie na przeszkodzie, aby elitarne formacje Przystani przekazać naszemu bohaterowi pochodzącemu z Nekropolis.

Zadania typowe dla gier MMO – wykrzyknik nad głową oznacza „muszę ci coś powiedzieć!”.

Podobnie jak inne produkcje free-to-play, tak również Might & Magic Heroes Online skorzysta z „dobrodziejstw” mikrotransakcji. Jako że walka z neutralnymi potworami wyczerpie nasz pasek energii, jeden z podstawowych zakupów pozwoli na uzupełnienie go, a tym samym kontynuowanie bez zbędnych przerw. Autorzy twierdzą, że każdy będzie mógł ukończyć kampanię bez wydania złotówki na rozgrywkę – pieniądze jedynie przyspieszą tempo zabawy.

Autorzy obiecują możliwość dowolnego mieszania wojsk należących do poszczególnych frakcji.

Testowana przez nas wersja liczyła sobie kilka tygodni, stąd też nie mieliśmy możliwości sprawdzenia, w jaki sposób twórcy rozwiązali zarządzanie miastami i zbieranie przez nie surowców. Element ten prawdopodobnie okaże się równie ważny, jeśli nie ważniejszy od rozwoju bohatera, gdyż wpłynie zarówno na progres ekonomiczny, jak i militarny naszych włości. Niestety w tym przypadku będziemy musieli poczekać do otwartej bety, która rozpocznie się dopiero za kilka miesięcy.

Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2
Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2

Przed premierą

Drugi rok z rzędu Ubisoft pokazuje na E3 świetne trailery Beyond Good & Evil 2. Problem polega na tym, że to czyste CGI, na podstawie którego nie da się niczego powiedzieć o samej grze. My mieliśmy możliwość zobaczenia gameplaya z BG&E2.

Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi
Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi

Przed premierą

Escape from Tarkov zapowiada się na najbardziej realistyczny symulator przebywania na nieprzyjaznym terenie. Mechanizmy zabawy są bardzo proste – największe przeszkody czają się zupełnie gdzie indziej.

Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock
Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock

Przed premierą

Choć obie części System Shock zyskały uznanie krytyków, żadna z nich nie okazała się komercyjnym hitem. Trudno więc dziwić się, że niewielu chciało zainwestować w jej kontynuację. Teraz, po kilkunastu latach, zapomniany cykl wreszcie powraca do życia.