autor: Przemysław Zamęcki
Resident Evil 5 - przed premierą - Strona 3
Już wkrótce pecetowy Resident Evil 5 trafi do sklepów. My natomiast sprawdzamy, czy firmie Capcom nie zabraknie asów w rękawie, aby przyciągnąć nowych klientów.
Przeczytaj recenzję Resident Evil 5 - recenzja gry
Z napływających informacji wiemy, że użytkownicy komputerów otrzymają wersję gry poprawioną głównie w sferze wizualnej. Już na konsolach dzieło Capcomu prezentuje się wyjątkowo dobrze, niemniej jednak podkręcenie rozdzielczości i poprawienie jakości tekstur ma być głównym atutem gry na rynku PC. I jest, co zresztą każdy zainteresowany może sprawdzić, ściągając udostępnionego jakiś czas temu, specjalnego benchmarka. Można dzięki niemu przetestować, jak zachowuje się gra na naszym sprzęcie. Przy tym – co ważne dla posiadaczy nowszych kart graficznych – benchmark daje się uruchomić również w trybie DirectX 10. Czy znacząco poprawia to doznania estetyczne płynące z rozgrywki?
Otóż nie do końca. Tak naprawdę trudno wyłapać jakieś większe różnice pomiędzy starym, poczciwym DirectX 9, a jego nowszą wersją. Być może przy DirectX 10 nieco lepiej wyglądają elementy post-processingu obrazu w postaci wszelkich flar czy rozmyć, ale jeżeli nawet, to różnica jest prawie niedostrzegalna. Nieco lepiej ma się sprawa, jeżeli przyjrzeć się zacienionym fragmentom obrazu. Pod DX10 są one mniej kontrastowe, dzięki czemu spalone w słońcu afrykańskie tereny wyglądają naturalniej. Warto także zauważyć, że różnica w ilości wyświetlanych klatek pomiędzy obydwoma trybami jest na karcie graficznej GeForce 8800GT właściwie znikoma, a często zdarza się, że w DX10 gra chodzi nieco płynniej. Różnice pomiędzy DX9 a DX10 wraz z szybkością animacji możecie obejrzeć na dołączonych do niniejszej zapowiedzi obrazkach. Pecetowa wersja jest również wzbogacona o możliwość skorzystania z okularów 3D, ale że takowych nie posiadam, ograniczę się jedynie do samej informacji o tym fakcie.

Podsumowując, należy zadać sobie pytanie, czy warto czekać pół roku dłużej, aby poznać nowe przygody Chrisa Redfielda. Wydaje mi się, że w przypadku osób, które wcześniej zakupiły konsolową edycję gry, ponowny zakup mija się z celem. Testowana przeze mnie wersja na PlayStation 3 właściwie nie różni się od tego, co można zobaczyć na wspomnianym wyżej benchmarku, oczywiście wyłączając rozdzielczość. Ustawienie na PC trybu 1920x1200 pikseli daje znakomity, ostry i kontrastowy obraz. Jednocześnie podniesiona została rozdzielczość nałożonych na obiekty tekstur, co tylko potęguje dobre wrażenie. Jednak nie na tyle, aby przekreślać pozostałe wersje, które pod względem technicznym zostały przygotowane na bardzo wysokim poziomie.
Należy dodać, że benchmark posiada polskie napisy, więc najwyraźniej tego samego możemy oczekiwać po pełnej wersji gry, która powinna pojawić się na półkach w połowie września. To bardzo poważny atut dla osób słabiej znający język angielski, ponieważ RE5 dość mocno nawiązuje do wcześniejszych historii, przy okazji dopowiadając mnóstwo ciekawych rzeczy związanych z ich fabułą. Uatrakcyjniony multiplayerowy tryb Mercenaries, przypominający nieco Hordę z Gears of War 2, gdzie musimy bronić się przed przeważającymi siłami przeciwnika, oczekując na przybycie posiłków, to również plus dla pecetowego Residenta.
Przemek „g40st” Zamęcki