autor: Krzysztof Żołyński
Aliens vs Predator 2 - zapowiedź - Strona 3
Kontynuacja przebojowego Alien vs Predator z roku 1999, w której ponownie spotkamy się z najgroźniejszymi obcymi gatunkami na jakie natknęła się ludzkość oraz z żołnierzami oddziałów marines.
Przeczytaj recenzję Aliens vs Predator 2 - recenzja gry
Planeta LV-1201 ma wreszcie ożyć i stać się bardzo realna. Przede wszystkim zostanie ona zasiedlona przez rozmaite zwierzaki i bujną roślinność (niektóre okazy będą śmiercionośne, a to z racji wydalanego trującego gazu). Na dodatek, coś, czego nie widzieliśmy w poprzedniej części gry, a mianowicie skaner ruchu zarejestruje także przemieszczające się zwierzęta, więc często otrzymamy całkowicie mylne i nieprzydatne w czasie walki informacje. Będzie trudniej, ale za to realistycznie, a i dreszczyk emocji pewnie często przebiegnie nam po plecach. Oprócz świata roślin i zwierząt na ożywienie planety ma wpłynąć wprowadzenie efektów pogodowych jak: deszcze, chmury, mgła i burze.
Każda postać, co jest oczywiste, będzie miała inne uzbrojenie, umiejętności i charakterystykę, a to z kolei wpłynie na pewno na jakość rozgrywki. Przewiduje się stworzenie 21 misji dla pojedynczego gracza. Jednak nie zapomniano także o zwolennikach gier multiplayerowych, bo nie ma co ukrywać, w tym trybie gra nabiera prawdziwych rumieńców i nowej jakości. Przynajmniej było tak w wypadku pierwszej części i sadzę, że nowi producenci nie zaprzepaszczą, a wręcz rozbudują ten typ rozgrywki. Zapowiada się, że dla trybu multiplayer powstanie 12 poziomów rozgrywki i to zarówno dla gry drużynowej, jak i młócki deathmatch’owej, gdzie będzie można zagrać jedną z dziesięciu dostępnych postaci. Zapewne jak w wypadku poprzednich części będzie można zdobyć dodatkowe mapy i poziomy do gry, które będą umieszczane na stronie internetowej producenta.
Trzeba przyznać, że szykuje się naprawdę niezła gra. Monolith podszedł do tej produkcji bardzo mądrze, bo wykorzystał wszystko, co najlepsze w pierwszej części, zapytał o zdanie graczy, a na podstawie tego, co usłyszał wyciągnął wnioski, a następnie dodał fabułę i sporo rozmaitych wodotrysków graficznych. W rezultacie otrzymamy grę o wciągającej fabule, niesamowitej atmosferze, grywalną i powalającą na kolana oprawą dźwiękowo graficzną. Jeśli te wszystkie obietnice zostaną spełnione no to będzie naprawdę coś i już na wiosnę 2002 roku ruszymy do walki. Na terenie naszego kraju dystrybutorem gry będzie Play It.
Może spełnią się plotki, w których mowa o możliwości spolszczenia gry (?!)
Krzysztof "Hitman" Żołyński