Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać
Przed premierą 28 sierpnia 2001, 10:49

autor: Andrzej Zygmański

Mimesis Online - zapowiedź

Mimesis Online to gra Massively Multiplayer Online cRPG w całkowicie trójwymiarowym otoczeniu. Akcja gry rozgrywa się na Ziemi w dalekiej przyszłości, po tym jak kataklizm na kosmiczną skalę zakrzywił i zmienił rzeczywistość w całym wszechświecie.

Ten tekst był przygotowany przed premierą gry.

Artykuł powstał na bazie wersji PC.

Przez ostatnie lata nie raz docierały do nas informacje o wspaniałych produkcjach tworzonych przez naszych rodzimych programistów. Niestety, w większości przypadków, ich realizacja pozostawała w sferze marzeń lub wykonanie było dalekie od buńczucznych zapowiedzi (vide „eksportowy” Mortyr czy tragiczny „Pył”). Udane produkcje można policzyć na palcach jednej ręki, a o hicie na światową skalę można było co najwyżej pomarzyć. Z tego chochołowego tańca niemożności może uda się wyrwać wrocławskiej grupie Tannhauser Gate, która właśnie kończy prace nad pierwszą w historii polskiej sceny gier komputerowych produkcją typu MMORPG (Massively Multiplayer Online Role-Playing Game) pod nazwą Mimesis Online. Dla mniej wtajemniczonych, powyższy skrót oznacza grę opierającą się na pomyśle wykreowania komputerowej, ale w pełni naśladującej realność rzeczywistości, gdzie gracze z całego świata tworzą i rozwijają swoje komputerowe alter ego. Mimesis jest ideowym rozwinięciem swego wielkiego brata, czyli Ultimy Online, ale w zamierzeniu autorów ma oferować znacznie bardziej rozbudowaną i złożoną wizję świata. Trzeba przyznać, że panowie z Tannhauser Gate uderzyli z grubej rury, jednak dotychczasowe zaangażowanie i upór, z jakim dążą do zakończenia swego projektu dobrze wróży końcowemu efektowi.

Jak mówią sami autorzy, „Mimesis” zapuszczał swoje korzenie pod koniec lat 90-tych, kiedy ambitny plan kilku zapaleńców stworzenia „Exodusa”, mrocznego filmu o zagładzie naszej cywilizacji, rozbił się o ścianę obojętności potencjalnych sponsorów. Z tamtych czasów pozostał jedynie filmowy trailer, ocean niespełnionych marzeń i morze niezrealizowanych pomysłów. Właśnie wtedy zapadła decyzja o stworzeniu gry mającej kontynuować wątki, zawarte w scenariuszu „Exodusa”. I tak powstał projekt „Exodus Online”, który ewoluował do dnia dzisiejszego, po drodze zyskując obecną nazwę (słowo Mimesis wywodzi się z filozofii Arystotelesa i oznacza akt tworzenia autonomicznej rzeczywistości, niezwykle silnie oddziaływującej na emocje i wyobrażenia jej odbiorcy).

Wykreowany w grze świat, to wizja odradzającej się po wielkiej kosmicznej katastrofie cywilizacji, gdzie ludzie i inne rasy walczą między sobą o przetrwanie w niesprzyjającym środowisku. Początkowo będziemy małym trybikiem w tej wielkiej maszynie i może dopiero z biegiem czasu odkryjemy najważniejszy powód naszego istnienia w tej fantastycznej krainie, cel gry, który stanowi na razie skrzętnie skrywaną przez autorów tajemnicę. Nasze wirtualne życie toczymy w pełni trójwymiarowym świecie z perspektywy pierwszej lub trzeciej osoby. Chociaż autorzy są niezwykle dumni z graficznego silnika napędzającego Mimesis, w całości stworzonemu własnymi siłami, pełnego najnowszych bajerów (m.in. systemy cząstek, proceduralny Level Of Detail, bumpmapping, mapowanie środowiskowe, uff), z możliwością symulacji efektów pogodowych oraz dnia i nocy, to najwięcej radości sprawia im mówienie o samej esencji gry, jej konstrukcji i możliwościach, jakie otwiera przed graczami. Jeżeli kiedykolwiek pomyślałeś o rozpoczęciu nowego życia, dalekiego od dotychczasowej szarości, to ten program da Ci namiastkę takiego wyzwania. Już sam etap tworzenia postaci, w którą przyjdzie nam się wcielić, ma oferować szeroką gamę możliwości (m.in. rasę, język, płeć, bóstwo, profesję) łącznie ze stworzeniem swego graficznego wizerunku, rodzajem ubrania itp. Początkujący gracze nie muszą się obawiać, że od razu zostaną wrzuceni na „głęboką wodę”. Dla nich przygotowano specjalny etap przejściowy, potulnie nazwany „przedszkolem”. Dzięki niemu będzie można zapoznać się z podstawowymi regułami świata Mimesis, a także trochę podszkolić naszą postać przed rozpoczęciem faktycznej rozgrywki. Dopiero, kiedy osiągniemy odpowiedni poziom, czeka nas wejście w faktyczną przygodę.

Path of Exile 2 będzie wielkim zagrożeniem dla Diablo 4
Path of Exile 2 będzie wielkim zagrożeniem dla Diablo 4

Przed premierą

Największy rywal Diablo obrał kurs kolizyjny i planuje pokrzyżować plany Blizzarda. Path of Exile 2 to w zasadzie całkiem nowa gra i wygląda na to, że na rynku gier hack’n’slash dojdzie do pojedynku samców alfa o przewodnictwo w stadzie.

The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?
The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?

Przed premierą

Bethesda Softworks nie pozostawia nam złudzeń – upłynie jeszcze dużo czasu, zanim The Elder Scrolls VI trafi do naszych rąk. Jednak od premiery Skyrima minęło już prawie pięć lat, więc to pytanie samo ciśnie się na usta: czego oczekujemy od jego następcy?

Elveon - przed premierą
Elveon - przed premierą

Przed premierą

Gods: Kraina Nieskończoności nie było może wielkim hitem, ale też nie było kompletną porażką. Czy to samo, słowiańskie spojrzenie na RPG, wsparte silnikiem Unreal 3 i kilkoma dobrymi pomysłami, może przynieść Elveonowi sukces?