Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 7 lipca 2008, 11:25

autor: Paweł Fronczak

Still Life 2 - przed premierą

Najbardziej kontrowersyjną sprawą w Still Life było zakończenie, w którym nie poznaliśmy odpowiedzi na pytanie „kto mordował”. Sequel był więc jedynie kwestią czasu. Jak potoczy się kontynuacja tej fascynującej historii?

Przeczytaj recenzję Still Life 2 - recenzja gry

Artykuł powstał na bazie wersji PC.

Dłubanie w kolorowych zapadkach przy pomocy wytrychów. Kontrolowanie irytującego mini-robota w naszpikowanym laserami pomieszczeniu. Robienie ciasteczek w nieuporządkowanej kuchni. Wymienione sytuacje wielokrotnie doprowadzały mnie do wrzenia podczas zabawy ze Still Life. Nie zmieniało to jednak faktu, że tę wspaniałą detektywistyczną grę przygodową zapamiętałem jako jedną z najlepszych, w które grałem.

Przypomnieć Wam, w jaki sposób zakończyła się opowieść w Still Life? W końcu poznaliśmy tożsamość zabójcy i dożyliśmy spokojnej starości... Nie, żartuję, sprawdzałem tylko, czy czytacie uważnie. Oczywiście najbardziej kontrowersyjną sprawą w Still Life było zakończenie, w którym nie otrzymaliśmy odpowiedzi na pytanie „kto mordował”, toteż sequel był jedynie kwestią czasu. Za kontynuację gry odpowiada GameCO Studios, natomiast wydaniem produktu zajmuje się ekipa z Microids, która ma na swoim koncie obie Syberie.

Victoria McPherson naznaczona jest detektywistycznym piętnem przez swojego dziadka Gusa.

W amerykańskim stanie Maine dochodzi do zabójstwa Audrey Dunnigan. Po zaistniałej zbrodni ciało ofiary zostaje dokładnie obmyte przez zabójcę, a modus operandi (czyli indywidualny, charakterystyczny model działania przestępcy) oraz pozostawiona kaseta video – mimo że nie dostarczają żadnych konkretnych poszlak – pozwalają podejrzewać, że jest to sprawka tego samego człowieka, który niejednokrotnie już brudził sobie łapy krwią młodych kobiet. Czy nam się to podoba czy nie, nasz znajomy rozpruwacz wciąż żyje i właśnie wrócił do pracy.

Na miejsce zbrodni natychmiast zostaje wezwana agentka Victoria McPherson. Bohaterka, występująca również we wcześniejszej odsłonie tytułu, miała już do czynienia z oprawcą i bez wątpienia jest najlepszą osobą do tego zadania – musi zatem zidentyfikować, odszukać i powstrzymać szaleńca. Tuż po dotarciu do Maine okazuje się, że nie ona jedna interesuje się sprawą mordercy. Dziennikarka Paloma Hernandez to śmiała i bezkompromisowa kobieta, która ma bardzo negatywny stosunek do ślamazarnych poczynań FBI, a co za tym idzie, również do naszej agentki. Młoda reporterka jest w posiadaniu pewnych wskazówek, mogących pomóc w rozwiązaniu śledztwa, toteż nalega na spotkanie z Victorią. Jednak do oczekiwanej rozmowy nie dochodzi, ponieważ Paloma zostaje uprowadzona przez poszukiwanego przestępcę. Tak zaczyna się fabuła Still Life 2.

STALKER 2 – jak może wyglądać powrót do Strefy?
STALKER 2 – jak może wyglądać powrót do Strefy?

Przed premierą

W jednym z „fałszywych” zakończeń gry S.T.A.L.K.E.R.: Cień Czarnobyla bohater wyraża życzenie: „Chcę, by Zona zniknęła”. I rzeczywiście, cykl, który dał nam Strefę, zaginął na lata – aż teraz nagle zapowiedziano jego kontynuację. Czy to może się udać?

Graliśmy w My Summer Car – samochodowy survival dla wytrwałych
Graliśmy w My Summer Car – samochodowy survival dla wytrwałych

Przed premierą

Lato, urlop, własna bryka – My Summer Car brzmi jak lekka, wakacyjna przygoda, ale w rzeczywistości to hardkorowy symulator dla wytrwałych.

The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?
The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?

Przed premierą

Bethesda Softworks nie pozostawia nam złudzeń – upłynie jeszcze dużo czasu, zanim The Elder Scrolls VI trafi do naszych rąk. Jednak od premiery Skyrima minęło już prawie pięć lat, więc to pytanie samo ciśnie się na usta: czego oczekujemy od jego następcy?