autor: Jakub Kralka
UEFA Euro 2008 - pierwsze wrażenia - Strona 2
UEFA Euro 2008 przeniesie nas na murawy Austrii i Szwajcarii, gdzie w czerwcu odbywać będzie się turniej Mistrzostw Europy. Na prezentacji EA mieliśmy możliwość zobaczyć, jak gra prezentuje się w wersji na konsole nowej generacji – Xbox 360 i PS3.
Przeczytaj recenzję UEFA Euro 2008 - recenzja gry
Z tymi trybami swoją drogą skomplikowana sprawa, bowiem twórcy wcale nie mają zamiaru iść na łatwiznę! Pojawi się „szybki mecz”, Mistrzostwa, a także kwalifikacje, w których – w skrócie – chodzi o to, by grać jak najlepiej i wieńczyć wszystkie spotkania zwycięstwem. Do tego dochodzą tabele, statystki spotkań czy piłkarzy, co w gruncie rzeczy mocno przypomina wszystkie rozwiązania znane nam do tej pory z gier z serii FIFA. W roli trybu sieciowego wystąpi „Battle of the Nations”. EA zwraca się ku swoim starym pomysłom z systemem tworzenia rankingów drużyn na podstawie wyników uzyskiwanych przez graczy. Bawiąc się przy konsoli/komputerze zdobywamy (lub tracimy) punkty dla aktualnie prowadzonej reprezentacji, a te uwzględniane są na specjalnej stronie wydawcy. Ponadto – UEFA Euro 2008 stanowić będzie swoistą mini-encyklopedię futbolu i nad zakupem gry warto się zastanowić choćby z powodu czysto kolekcjonerskich upodobań. Przytoczona zostanie krótka historia eliminacji w odniesieniu do konkretnych drużyn, a także ciekawostki związane na przykład z triumfatorami poprzednich edycji Mistrzostw.

„Last but not least” – jak stwierdził Simon Warner z EA – tryb „Captain Your Country” będzie nieco powielać znane z FIFA 08 rozwiązanie kierowania wybranym zawodnikiem – „Be a Pro”. Wybieramy sobie gotowego piłkarza (tudzież tworzymy własnego) i ruszamy do gry wraz z prowadzoną przez komputer resztą drużyny. EA Sports bardzo zależy na tym, by w trakcie zabawy, poza typowym, boiskowym egoizmem, dbać także o dobro drużyny – i mieć na uwadze przede wszystkim zwycięstwo. W celu zachęcenia do jak największych starań już w FIFA 08 wprowadzono elementy RPG, które pozwalają rozwijać zawodnika.
Teraz twórcy wpadli na kilka pomysłów, które pozwolą wzbogacić ten tryb. W trakcie spotkania na bieżąco wystawiana będzie nam nota w skali od 1 do 10, nawet już w połowie spotkania może stać się jasne, że w chwili obecnej jesteśmy absolutnym „man of the match”. Za dobre występy dostaniemy punkty doświadczenia. Czy muszę podpowiadać, w co warto je inwestować? Swoją drogą jako nowo stworzony zawodnik zaczniemy zabawę od kadry B, pnąc się powoli po drabince kariery aż do samych Mistrzostw Europy, a nawet pozycji kapitana. Trzeba jednak uważać, by trzymać wysoką formę – w przeciwnym wypadku selekcjoner może podziękować za współpracę. Tryb „Captain Your Country” będzie w stanie jednocześnie obsługiwać do czterech graczy, kierujących czwórką wybranych zawodników, przebywających aktualnie na boisku.