autor: Marek Czajor
Resistance 2 - przed premierą - Strona 2
Zarażeni zabójczą Chimerą mutanci powracają w sequelu jednej z pierwszych strzelanin FPP na PS3. Będą nowe rodzaje broni, wrogowie i miejsca zmagań, ale za to bohater będzie ten sam co w jedynce.
Przeczytaj recenzję Resistance 2 - recenzja gry
W FPS-ie dobra broń to podstawa, dlatego programiści z Insomniac przygotowują coś specjalnego. Oczywiście, dalej będą dostępne dotychczasowe giwery – ludzi (m.in. karabin M5A2, shotgun, snajperka, rakietnica, miotacz ognia itd.) i mutantów (bullseye, reaper, splitter) – uzupełnione o kilka rodzajów granatów. Podobnie jak to było w Resistance: Fall of Man, spluwy wyposażone zostaną w dwa tryby prowadzenia ognia. Z nowego arsenału warto wspomnieć o medicatorze, działku generującym dwa typy energii: destruktywny i leczący. Ta broń będzie dostępna jednak podobno tylko w multiplayerze. Autorzy nie zapomną również o pojazdach, jednak czy obok czołgów i jeepów pojawi się coś nowego, jeszcze nie wiadomo.
W kwestii nieprzyjaciół będzie bardzo dobrze, bowiem ich liczba podwoi się. Prawdopodobnie przybędzie aż 12 nowych typów Chimer! Piszę „prawdopodobnie”, bowiem jest to informacja niepotwierdzona, wyłowiona ze wspomnianego wyżej teledysku. Cóż to za teledysk? Ano śpiewa w nim niejaki Chris alias Wrestle Mania z załogi Insomniac Gamet. Brodacz krąży sobie z gitarą po siedzibie firmy prezentując w zabawny sposób pomieszczenia, ludzi i sprzęt. W pewnym momencie kamera pokazuje programistę zasłaniającego ekran z napisem „12 new Chimeran Enemies”. To jest właśnie ta niepotwierdzona informacja. Albo to sprytna podpucha, albo istotna wskazówka na temat liczby nowych Chimer. Teledysk jest w sumie bardzo fajny i warty obejrzenia z jednym zastrzeżeniem: trzeba wyłączyć głos.

Ale wracając do wrogów, przynajmniej część z nich stanowić będą przeciwnicy wielkiego (nomen omen) kalibru, zasługujący na miano bossów. Takim przyjemniaczkiem z pewnością jest Chameleon – rosły, opancerzony bryś, tnący przeciwników na plasterki przy pomocy wielkich ostrzy. Jego dodatkowym atutem będzie kamuflaż czyniący go niewidzialnym. Rzecz jasna kreatura nie jest duchem i zostawiać będzie ślady, po których ją zlokalizujesz. Jeszcze potężniejszym wrogiem ma być Goliath – plująca ogniem, siejąca zniszczenie, wielka na prawie 50 metrów wieża! Aż strach pomyśleć, jak będą wyglądać pozostałe Chimery. W trakcie walki niejednokrotnie wykorzystywał będziesz sensory SIXAXISA np. przy zrzucaniu wpitego w twoją klatę wroga czy gaszenia palącego się na tobie munduru.
Tryb wieloosobowy był mocną stroną jedynki i w Resistance 2 autorzy nadal nie zamierzają tego tematu odpuścić. Na jednej konsoli, w kooperacji będzie mogło zagrać maksymalnie dwóch graczy (split-screen), natomiast w tym samym trybie, ale online, już ośmiu. Co ciekawe, co-op będzie miał swoją własną kampanię, dłuższą niż ta w singlu. Opowiadać ma historię wprawdzie powiązaną z główną osią fabuły, ale jednak nieco inną niż losy Hale’a. Wraz z kumplami wcielicie się w postaci zwykłych żołnierzy, biorących udział w wojnie z Chimerą.