Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 7 sierpnia 2007, 14:30

autor: Bartłomiej Kossakowski

Fable II - zapowiedź - Strona 2

Czym się różni Fable, jeden z najlepszych erpegów na Xboxa od drugiej części, zmierzającej na 360-tkę? W pierwszej odsłonie można było skorzystać z usług prostytutki, kontynuacja pozwoli nam się w nią wcielić.

Przeczytaj recenzję Fable II - recenzja gry

Wyborowa i jej konsekwencje

Przygoda prawdopodobnie rozpocznie się w mieście, więc nie wiadomo, czy pierwszych lekcji nie przeżyjemy po prostu na jego ulicach, a nie, jak w poprzedniej części, pod okiem mistrza. Dużych skupisk ludzkich ma być wiele, w tym sporo naprawdę gigantycznych, w których znajdziemy wszystko od targowisk po zamki, a do tworzenia kolejnych miast możemy się przyczynić. Chodzi o nasze wybory i ich konsekwencje, które, w zamierzeniach twórców, mają sprawić, że dowiemy się też czegoś o sobie.

Przykład? Jeśli na początku zabawy zobaczymy w lesie grupę bezbronnych wieśniaków, oczywiście można ich zabić. Jeśli tego nie zrobimy, istnieje prawdopodobieństwo, że gdy wrócimy tu ponownie za 10 czy 15 lat, znajdziemy sporą wioskę. Tym bardziej że – jeśli tylko mamy ochotę, czas i możliwości – możemy dostarczyć im narzędzia albo trochę z nimi pohandlować. Swoją drogą, drzewa też będą rosnąć i jeśli jednak nie oprzemy się pokusie i wyrżniemy ludzi, to te 10 lat później i tak możemy nie poznać okolicy, bo zamiast miasta zastaniemy tam bardziej gęsty i rozrośnięty las.

Ważnym wyborem będzie decyzja o udziale w walkach oraz to, kiedy do nich przystąpimy i w jaki sposób je poprowadzimy. W Fable 2 nie można zginąć. Po przegranej potyczce zostaniemy naznaczeni blizną, a te, w zależności od bitwy, różnić się będą wielkością. Pomijając względy estetyczne, główną konsekwencją noszenia pokaźnej szramy na twarzy ma być niechęć niektórych ludzi. Ale można się też od blizny wykupić, poświęcając punkty doświadczenia lub złoto. Zobaczymy, jak to rozwiązanie sprawdzi się w praktyce. Podobno pierwsi testerzy Fable 2 woleli zapłacić nawet 1000 sztuk złota, czyli kwotę, za jaką w świecie gry da się kupić dom, tylko po to, żeby uniknąć poharatania.

Hau do you do?

Pewnym pocieszeniem jest to, że nawet jeśli wrócimy do domu z blizną, może nas przywitać tęskniąca rodzina. Ale nie będzie im brakowało tylko nas, bo w podróże wyrusza z nami pies. Ten, poza tym, że będzie chciał się bawić z tobą i twoim synem, spełni szereg innych funkcji.

Po pierwsze, będzie dojrzewał, zmieniał się i rósł wraz z wraz z bohaterem. Może stać się potulnym i słodkim stworzeniem (ale nie liczcie na pudelka) albo agresywną bestią. Złym raczej przypasuje doberman ze śliną na pysku i wyszczerzonymi zębami. Ale nawet taki będzie słuchał swego pana, chował się i skomlał, gdy ten na niego krzyknie.

W Fable 2 nie będzie można kierować ruchami zwierzaka. Po prostu pobiegnie przed nami, zastępując mapę i towarzysza walki. To przewodnik, eksplorujący teren i zwracający uwagę na ważne elementy otoczenia. Zaszczeka, gdy znajdzie coś ciekawego, zawarczy (lub przestraszy się), gdy wyczuje niebezpieczeństwo.

Walka bez pomocy psa? Jeśli się nie postaramy, skończymy z blizną na twarzy.

Wspomoże nas też podczas walki, choć tu też nie będzie żadnych komend, ale zrobi to inteligentnie, według własnego uznania. Nie zaatakuje najbliższego, ale tego, który jego zdaniem stanowi największe zagrożenie – na przykład, gdy wyciągniemy miecz, skoczy na kogoś z pistoletem. Zranionego psa można uleczyć czarami, ale jeśli uznamy, że go nie potrzebujemy, zawsze można zostawić go ze złamaną łapą i z licznymi skaleczeniami na polu bitwy. Podobno zwierzak nigdy nie zrezygnuje z poszukiwania swojego pana.

The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?
The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?

Przed premierą

Bethesda Softworks nie pozostawia nam złudzeń – upłynie jeszcze dużo czasu, zanim The Elder Scrolls VI trafi do naszych rąk. Jednak od premiery Skyrima minęło już prawie pięć lat, więc to pytanie samo ciśnie się na usta: czego oczekujemy od jego następcy?

Elveon - przed premierą
Elveon - przed premierą

Przed premierą

Gods: Kraina Nieskończoności nie było może wielkim hitem, ale też nie było kompletną porażką. Czy to samo, słowiańskie spojrzenie na RPG, wsparte silnikiem Unreal 3 i kilkoma dobrymi pomysłami, może przynieść Elveonowi sukces?

Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2
Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2

Przed premierą

Drugi rok z rzędu Ubisoft pokazuje na E3 świetne trailery Beyond Good & Evil 2. Problem polega na tym, że to czyste CGI, na podstawie którego nie da się niczego powiedzieć o samej grze. My mieliśmy możliwość zobaczenia gameplaya z BG&E2.