Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 12 lipca 2007, 12:01

autor: Maciej Jałowiec

Medieval II: Total War - Królestwa - przed premierą

Creative Assebly zna siłę swoich gier i chętnie wydaje do nich dodatki. Pora bliżej przyjrzeć się najnowszemu z nich, zatytułowanemu Kingdoms.

Przeczytaj recenzję Medieval II: Total War - Królestwa - recenzja gry

Artykuł powstał na bazie wersji PC.

Minęło siedem miesięcy od polskiej premiery gry Medieval 2: Total War. Powolutku opada kurz na polach bitewnych średniowiecznej Europy, Bliskiego Wschodu i północnej Afryki. Leczymy rany, naprawiamy zbroje i oczekujemy kolejnych zmagań. One z pewnością nadejdą, i to już niedługo. Rycerstwo spędzi jesień tego roku uczestnicząc w krucjatach, odkrywając Nowy Świat, pertraktując z zakonem krzyżackim i walcząc o niepodległość skrawków ziem na zachodzie Europy.

Nim przejdę do sedna, pozwolę sobie na małą, ukochaną przez marketingowych speców wyliczankę. Kingdoms oferować będzie 13 nowych frakcji, 150 dodatkowych jednostek, 4 szczegółowe kampanie i ponad setkę budynków. Brzmi dość obiecująco. Najważniejsze z tych wszystkich nowości są kampanie dla pojedynczego gracza. Część z nich zgłębia tematy podjęte już w podstawowej wersji gry, pozostałe zostały jak na razie poruszone tylko nieoficjalnie – w modach.

Pierwsza z kampanii przybliża wyprawy krzyżowe. Jak mówią twórcy, temat ten będzie w Kingdoms dogłębnie wałkowany ze względu na jego atrakcyjność. Wielcy wodzowie, symbolika, wola walki napędzana wiarą oraz dyplomacja między państwami wyznającymi odmienne religie – to wszystko ma zostać wyeksponowane w kampanii. Na uwagę zasługują także historyczne postacie, takie jak choćby Al Malik Al Naser Salah ad-Din Yusuf Abu Al Muzzafar Ibn Ayyub, zwany również Saladynem. O dowódcach i ich specjalnych umiejętnościach powiemy sobie nieco więcej dopiero za chwilkę.

Myślicie, że damy radę Jurandowi?

Kolejna kampania opierać się ma na wojnach i misjach chrystianizacyjnych (choć czy takie rozdzielenie ma w ogóle sens...?) prowadzonych przez zakon krzyżacki we Europie Wschodniej i Środkowowschodniej. Warto w tym miejscu powiedzieć więcej o jednym z krajów zmagających się wówczas z Krzyżakami – Litwie. Jej specyfika polega na tym, że przed wojną była państwem pogańskim. Do gracza ma należeć wybór, czy przyjąć chrześcijaństwo i zjednać się z którymś z katolickich krajów przeciwko zakonowi, czy też samodzielnie próbować rozgromić rycerzy spod znaku czarnego krzyża na białym tle. Zresztą, możliwość zmiany religii państwowej ma dotyczyć nie tylko Litwy, ale i wszystkich innych narodów. Posunięcie tego typu ma mieć konsekwencje nie tylko w warstwie dyplomatycznej, ale i wojskowej – przykładowo, państwo ochrzczonego Jagiełły może wykorzystywać w bitwach jednostki i technologie podpatrzone u katolickich potęg na zachodzie Europy, zastępując nimi siły typowe dla krajów pogańskich.

Trzeci temat ledwie tknięty w podstawce, a należycie podejmowany w dodatku Kingdoms to konkwisty. W tejże kampanii będziemy mieli do wyboru siedem frakcji. Będą to m.in. plemiona Apaczów, Chichimeków oraz grupa europejskich kolonistów pod wodzą Hernanda Corteza. Pod względem technologicznym, walki między konkwistadorami i rdzenną ludnością Ameryki Północnej będą niesamowicie nierówne. W trakcie rozgrywki może się to jednak zmienić; twórcy zapowiadają, że plemiona amerykańskie będą mogły kraść i wykorzystywać w boju wszelkie techniczne nowinki zza Wielkiej Wody, przywiezione przez Corteza i jego ludzi. Wśród nich można wyróżnić konne oddziały oraz broń palną.

Maciej Jałowiec

Maciej Jałowiec

Specjalista do spraw marketingu gier wideo. Łączy pasję do gier ze spostrzeżeniami na temat branży i światowej gospodarki. Zawodowo związany z firmą Techland, a wcześniej m. in. z Activision i Perfect World.

więcej

Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2
Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2

Przed premierą

Drugi rok z rzędu Ubisoft pokazuje na E3 świetne trailery Beyond Good & Evil 2. Problem polega na tym, że to czyste CGI, na podstawie którego nie da się niczego powiedzieć o samej grze. My mieliśmy możliwość zobaczenia gameplaya z BG&E2.

The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?
The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?

Przed premierą

Bethesda Softworks nie pozostawia nam złudzeń – upłynie jeszcze dużo czasu, zanim The Elder Scrolls VI trafi do naszych rąk. Jednak od premiery Skyrima minęło już prawie pięć lat, więc to pytanie samo ciśnie się na usta: czego oczekujemy od jego następcy?

Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi
Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi

Przed premierą

Escape from Tarkov zapowiada się na najbardziej realistyczny symulator przebywania na nieprzyjaznym terenie. Mechanizmy zabawy są bardzo proste – największe przeszkody czają się zupełnie gdzie indziej.