Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 13 października 2006, 10:03

autor: Artur Falkowski

Europa Universalis III - przedpremierowy test - Strona 3

Znawcy serii powinni poczuć się jak u siebie w domu i mogą odetchnąć z ulgą – podstawowe zasady gry nie uległy zmianie. W dalszym ciągu zajmujemy się kreowaniem alternatywnej historii historycznego państwa.

Kolejną nowością jest wprowadzenie „idei narodowych”, czyli spraw i działań, na których koncentrować się będzie nasze państwo. Do dyspozycji mamy ich około trzydziestu. Oczywiście na początku gry mamy dostęp jedynie do paru, ale z czasem liczba ta się powiększa. Możliwych kombinacji staje się z czasem coraz więcej i tylko od nas zależy, czy będziemy propagować nacjonalizm, zajmować się kolonizacją czy też szerzyć narodową religię.

Nasz władca może mieć trzech doradców wybieranych spośród słynnych osobistości żyjących w danym okresie historycznym. Każdy na swój sposób wpływa na funkcjonowanie państwa: ułatwiając dyplomację, poprawiając rozwój nauki czy też pozytywnie wpływając na stabilność kraju.

Pewnemu rozbudowaniu uległo też zarządzanie miastami – każde posiada ekran przypominający nieco ten znany z Cywilizacji. Poza zapoznaniem się z podstawowymi statystykami miejscowości, możemy na nim budować różnorodne budynki (wpływające na różne aspekty rozwoju naszego państwa) oraz werbować żołnierzy. Poza zaciąganiem do wojska mieszkańców miasta, możemy zatrudnić również lepiej wyszkolonych i droższych w utrzymaniu najemników.

Oto Grodno w roku 1793, po prawej lista budynków do wybudowania.

W grze występują dwie międzynarodowe organizacje. Jedną jest Stolica Apostolska, drugą Święte Cesarstwo Narodu Niemieckiego. Dzięki swojej dyplomacji możemy zdobyć bezpośredni wpływ na Watykan, a także zostać mianowani Imperatorem. Jeżeli osiągniemy obie te rzeczy, praktycznie nikt nie będzie w stanie nam się przeciwstawić.

Mówiąc o dyplomacji, nie można zapomnieć o innej nowości – szpiegostwie. Wysyłając swoich agentów do innych krajów, możemy przeprowadzać sabotaże, wzbudzać zamieszki czy też zabić przywódcę. Każde z naszych działań ma procentowe szanse na powodzenie. W ten sam sposób zaznaczone też jest prawdopodobieństwo złapania naszego człowieka. Kiedy to nastąpi, musimy liczyć się z utratą szacunku na arenie politycznej, a nawet wypowiedzeniem przez dane państwo wojny.

Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2
Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2

Przed premierą

Drugi rok z rzędu Ubisoft pokazuje na E3 świetne trailery Beyond Good & Evil 2. Problem polega na tym, że to czyste CGI, na podstawie którego nie da się niczego powiedzieć o samej grze. My mieliśmy możliwość zobaczenia gameplaya z BG&E2.

Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi
Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi

Przed premierą

Escape from Tarkov zapowiada się na najbardziej realistyczny symulator przebywania na nieprzyjaznym terenie. Mechanizmy zabawy są bardzo proste – największe przeszkody czają się zupełnie gdzie indziej.

Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock
Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock

Przed premierą

Choć obie części System Shock zyskały uznanie krytyków, żadna z nich nie okazała się komercyjnym hitem. Trudno więc dziwić się, że niewielu chciało zainwestować w jej kontynuację. Teraz, po kilkunastu latach, zapomniany cykl wreszcie powraca do życia.