Tony Hawk's Downhill Jam - zapowiedź - Strona 2
Tony Hawk’s Downhill Jam zapewne będzie jednym z tych tytułów, które wśród graczy wywołają sporo kontrowersji. Wielu osobom z całą pewnością przypadnie do gustu bardziej zręcznościowy profil rozgrywki.
Ten tekst był przygotowany przed premierą gry.
Zmniejszenie poziomu skomplikowania gry wymusiło też na producentach dokonanie zmian w sposobie ukazania zabawy. Do tej pory było tak, iż wszystkie nowe produkty stawiały głównie na możliwość dowolnej eksploracji przygotowanych przez producentów plansz. Tym razem zrezygnowano jednak z takiego podejścia do zabawy. Zamiast tego weźmiemy udział w tytułowych... hmm... biegach zjazdowych. Będziemy więc mieli do czynienia z dość nietypowo zrealizowanymi wyścigami. Podobne mechanizmy sympatykom niektórych sportowych zręcznościówek powinny być jednak doskonale znane. Warto chociażby przywołać serię SSX. Cała zabawa nie będzie się opierała wyłącznie na omijaniu napotykanych przeszkód. Po drodze będziemy musieli także wykonywać różnorakie triki. Pozwoli to bowiem naładować oddzielny pasek przyspieszenia. Więcej o przewidywanych typach zawodów powiem nieco później.

Na koniec pozostała jeszcze kwestia sterowania. Do tego celu wykorzystamy oczywiście słynny kontroler Wiimote, stanowiący główną atrakcję nowej konsoli firmy Nintendo. Wspomniana „zabawka” posłuży nam przede wszystkim do wykonywania ostrych skrętów. Kontroler będzie też między innymi wykorzystywany do balansowania ciałem podczas ślizgania się po kolejnych barierkach i innych tego typu obiektach. Wiimote pomoże nam również w odpalaniu wielu dodatkowych ruchów. Potrząsając kontrolerem będziemy na przykład mogli uruchomić wspomniane już wyżej przyśpieszenie, dzięki czemu odstawimy goniących nas przeciwników. Warto jeszcze w tym miejscu zwrócić uwagę na jedną istotną kwestię. Na opublikowanych już filmach wyraźnie widać, iż gra będzie cechowała się dużą dynamiką rozgrywki. Rodzi się więc pytanie – czy gracz nadąży z wykonywaniem kolejnych nawrotów i trików? Pozostaje mieć nadzieję, iż sterowanie zostanie odpowiednio dopracowane, tak abyśmy nie musieli się o to martwić.
Przewiduje się, iż w końcowym produkcie pojawi się kilkadziesiąt różnych zawodów. Generalnie będziemy mogli przystępować do czterech różnych typów pojedynków. Zdecydowanie najczęściej będą to wspomniane już wcześniej klasyczne wyścigi. Za każdym razem będziemy musieli zmierzyć się z trzema innymi zawodnikami. Ponadto za osiągnięcie odpowiedniego miejsca na mecie zostaniemy nagrodzeni medalem. Drugi typ zawodów to slalom. W tym przypadku zabawa będzie już nakierowana na sprawne pokonywanie kolejnych bramek. Końcowy wynik będzie obliczany między innymi na podstawie uzyskanego czasu oraz liczby pominiętych checkpointów. W grze nie zabraknie też na szczęście wyzwań opartych wyłącznie na konieczności wykonywania trików, aczkolwiek jak już wcześniej wspomniałem, gra będzie cechowała się arcade’owym przebiegiem rozgrywki. Możemy więc raczej zapomnieć o zdobywaniu wysoko punktowanych i zarazem trudnych do osiągniecia combosów.