Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 9 sierpnia 2006, 13:19

autor: Michał Bobrowski

FIFA 07 - Wrażenia z prezentacji - Strona 3

Pamiętacie, jak całkiem niedawno napisałem, że tegoroczna jesień dla rodzimych fanów komputerowo-konsolowej piłki nożnej zapowiada się wyjątkowo gorąco? Po poniedziałkowej prezentacji najnowszego odsłony FIFY jestem tego więcej niż pewien...

Przeczytaj recenzję FIFA 07 - recenzja gry na PC

Gameplay

Być może jestem w błędzie (wszak trudno wyrobić sobie opinię po tak krótkim kontakcie z grą), ale wydaje mi się, że jednak czuć powiew świeżości, jeżeli chodzi o próbę przełamania schematyczności zagrywek, większą nieprzewidywalność a tym samym przyjemność płynącą z rozgrywki. Być może nie w grafice, a właśnie w zasadach gry tym razem widoczny będzie, tak podkreślany zresztą przez szefa projektu, postęp i atuty tegorocznej wersji.

Interactive league

Ten element w mojej ocenie może bardzo pozytywnie wpłynąć na rozbudowę społeczności FIFY. Ni mniej ni więcej zasada lig oznacza, iż na kilka dni przed rzeczywistym spotkaniem danych drużyn (w grę wchodzą rozgrywki angielskiej Premier League, niemieckiej Bundesligi, francuskiej League 1 oraz meksykańskiej 1st Division) gracze z całego świata zyskują możliwość rozegrania meczu wirtualnie – wszystkie wyniki z pecetów, PS2 i Xboxów mają być następnie zsumowane i na tej podstawie ma być wygenerowany przewidywany wynik spotkania. Gracze będą mieli okazję zapoznać się również z własną pozycją w rankingu, jaki towarzyszyć będzie każdej drużynie – im więcej zaliczysz zwycięstw swoich ulubieńców, tym wyższa będzie twoja pozycja. Cóż – jeżeli element ten sprawdzi się w praktyce, może stać się naprawdę mocnym elementem całej serii. Kto wie, może w którejś kolejnej FIFIE doczekamy się wirtualnych rozgrywek również i Orange Ekstraklasy...

Pamiątkowa fotka na koniec.

Actually, we are great fans of Pro Evo...

Rywalizacja z serią Pro Evolution Soccer – rozmawiając po zakończeniu prezentacji z głównym gościem nie omieszkałem m.in. zapytać go o jego stosunek i opinię na temat głównej konkurencji dla piłkarskiej serii EA. Joe otwarcie przyznał, że i on sam i wielu z jego współpracowników nie raz ostro pogrywało w PES-a. Uważa on, że w sytuacji, w której na rynku dostępne są dwie naprawdę dobre gry piłkarskie, głównym zwycięzcą jest przede wszystkim klient. Sytuacja ta wymusza bowiem na obu stronach nieustanną pracę nad podnoszeniem jakości oferowanych produktów. Mimo to Joe jest spokojny o wynik bezpośredniej rywalizacji.

To, czy rzeczywiście ma ku temu powody, już wkrótce będziemy mieli okazję sprawdzić testując wersję beta najnowszej FIFY 07. Sami gracze okazję do oceny będą mieli natomiast już od 27 września. To wówczas, również i w naszym kraju, tytuł ten trafi na półki sklepowe.

Michał „Misza” Bobrowski

Na kolejnej stronie znajdziecie wspomnianą już, oficjalną informację EA na temat nowej FIFY.

Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2
Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2

Przed premierą

Drugi rok z rzędu Ubisoft pokazuje na E3 świetne trailery Beyond Good & Evil 2. Problem polega na tym, że to czyste CGI, na podstawie którego nie da się niczego powiedzieć o samej grze. My mieliśmy możliwość zobaczenia gameplaya z BG&E2.

Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi
Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi

Przed premierą

Escape from Tarkov zapowiada się na najbardziej realistyczny symulator przebywania na nieprzyjaznym terenie. Mechanizmy zabawy są bardzo proste – największe przeszkody czają się zupełnie gdzie indziej.

Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock
Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock

Przed premierą

Choć obie części System Shock zyskały uznanie krytyków, żadna z nich nie okazała się komercyjnym hitem. Trudno więc dziwić się, że niewielu chciało zainwestować w jej kontynuację. Teraz, po kilkunastu latach, zapomniany cykl wreszcie powraca do życia.