autor: Emil Ronda
Rayman Raving Rabbids - zapowiedź - Strona 3
Zapowiada się na to, że posiadacze Nintendo Wii dostaną grę, która może okazać się – jeśli nie rewolucyjna, to być może rewelacyjna. Autorzy skupili się na edycji przeznaczonej dla Wii chcąc w najlepszy możliwy sposób wykorzystać możliwości kontrolera.
Przeczytaj recenzję Rayman Szalone Kórliki - recenzja gry
Wróćmy do radzenia sobie z wrednymi królikami. Aby je pokonać, Rayman często będzie musiał stosować niezłe sztuczki. Ponieważ kosmiczni najeźdźcy uwielbiają... tańczyć, nasz bohater niejeden raz założy na siebie wykręcone stroje (np. z epoki lat 70) aby np. tańcem zahipnotyzować wroga! Rozwiązanie niecodzienne, ale zapowiada się przekomicznie, ale co ważne – grywalnie. Rayman dysponować będzie różnymi rodzajami kostiumów; oprócz wspomnianego na bank wsunie na siebie punkowe odzienie, hip-hopowe szmatki czy rockowe skóry. Każdy z tych strojów da Raymanowi niezwykłe umiejętności – w większości pozostają one jeszcze tajemnicą.
Pisałem o dosiadaniu zwierząt. A więc przyjdzie nam korzystać z ich możliwości szybkiego poruszania się na ziemi, w wodzie, a także w powietrzu. Służyć nam będą jako wierzchowce nosorożce, pająki (umożliwiając np. chodzenie po ścianach), rekiny czy orły. Tylko dzięki zwierzętom będziemy mogli dostać się w niektóre miejsca.

Świt żywych... platformówek
Zapowiada się na to, że posiadacze Nintendo Wii dostaną grę, która może okazać się – jeśli nie rewolucyjna, to być może rewelacyjna. Autorzy skupili się na edycji przeznaczonej dla Wii chcąc w najlepszy możliwy sposób wykorzystać możliwości kontrolera, dowodząc tym samym, że w uniwersum gier platformowo-przygodowych jest nadal wiele miejsca na innowację i kreatywność. Michael Ancel powraca do swej sztandarowej serii i jego dotychczasowa praca nad Rayman: Raving Rabbids już teraz dowodzi, że będziemy mieli do czynienia z grą nietuzinkową. Nowy Rayman jest jak nadchodzący mesjasz zwiastujący – być może – nowy świt dla gatunku gier platformowo-przygodowych. O ile o wersję dla Wii jestem spokojny, jestem bardzo ciekaw, czy edycje na pozostałe konsole wykorzystujące standardowe sterowanie (pewnym wyjątkiem może być PS3 ze swoim Dualem reagującym na wychyły) nie zawiodą.
Emil „Samuraai” Ronda
NADZIEJE:
- to może być gra, która w doskonały sposób wykorzysta nowy kontroler dołączany do Nintendo Wii;
- duża swoboda w zwiedzaniu światów i podejmowaniu questów / wyzwań;
- może wnieść bardzo dużo świeżości do gatunku;
- końska dawka dobrego humoru.
OBAWY:
- producenci i media kładą główny nacisk na wersję dla Nintendo Wii, ze względu na rozbudowane sterowanie; oby wersje na „normalne” konsole nie okazały na tle tu omawianej... hmm... ułomne.