autor: Marcin Pietrak
Heroes of Might & Magic V - przedpremierowy test - Strona 3
Heroes of Might and Magic, jedna z szerzej znanych i najbardziej lubianych serii gier strategicznych, niebawem doczeka się swojej kolejnej, piątej już, odsłony. Niedawno nowi jej twórcy udostępnili do testów wersję beta gry...
Przeczytaj recenzję Heroes of Might & Magic V - recenzja gry
Zlikwidowano największy mankament graficzny poprzedniej odsłony Heroes of Might and Magic, jakim było niedostateczne oddanie rozmiarów dużych potworów. Widok feniksa, bardziej niż ognistego ptaka przypominającego płonącego koguta, niejednemu zapadł na dłużej w pamięć. Teraz stwory zajmujące więcej miejsca na planszy są odpowiednio duże. Aż miło popatrzeć na Chaos Hydrę siejącą spustoszenie w szeregach wroga, albo zionącego zielonego smoka.
Czas przejść do kwintesencji gier strategicznych, a mianowicie rozgrywki wieloosobowej. Oprócz znanych od dawna trybów hot seat (dwie osoby przy jednym komputerze), gry poprzez Internet oraz LAN, grający w Herosów 5 będą mieli okazję spróbować swoich sił korzystając z dwóch nowych sposobów gry. Pierwszy z nich to Ghost Mode polegający na tym, iż podczas tury przeciwnika gracz będzie mógł wykonywać ruchy postacią przypominającą ducha. Jego umiejętności będą znacznie ograniczone w stosunku do tych jakimi dysponuje regularny bohater, ale jednocześnie wystarczające do prowadzenia rekonesansu, zbierania surowców i szpiegowania ruchów oponenta. Druga nowość to możliwość toczenia pojedynków między graczami. Nie chodzi tutaj o pełnometrażową grę na mapie dwuosobowej, tylko o walkę pomiędzy dwoma herosami odgórnie wyposażonymi w artefakty i przewodzącymi armiom.
Należy dodać, że jedno z miast – Dungeon, zostało kompletnie zmienione. Teraz rządzą nim ciemne elfy. Są one, za wyjątkiem koloru skóry, bliźniaczo podobne do swoich odpowiedników z jednego ze światów Dungeons & Dragons – Forgotten Realms. Trzeba przyznać, że matriarchalna społeczność doskonale sobie radzi w konfliktach z istotami z innych miast. Świadczy to o dobrym zbalansowaniu jednostek nowej rasy oraz ich umiejętności specjalnych.
Być może zabrzmi to niedorzecznie, ale nowi twórcy, aby rozwinąć serię, musieli zrobić jednocześnie krok wstecz i dać susa do przodu. Wygląda na to, że z jednej strony Herosi zyskają na powrocie do starszych koncepcji i zasad, zaś z drugiej nowy wygląd i design przyciągnie piękną i nowoczesną grafiką, a także kilkoma nowatorskimi pomysłami. Na graczy czeka cały nowy, nietknięty jak dotąd świat, który trzeba co koń wyskoczy zwiedzić i podbić. Ogólnie rzecz biorąc wersja beta Heroes of Might and Magic V nie razi w oczy jakimiś dużymi błędami. Wystarczy zoptymalizować kod i będziemy mieli co najmniej bardzo dobrą, a zanosi się na to, że wręcz świetną, grę.
Marcin „Siwy” Pietrak