Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 1 września 2005, 12:57

autor: Rafał Kowalewski

Football Manager 2006 - test przed premierą - Strona 2

Sports Interactive, twórca FM2005, nie zasypia gruszek w popiele, ciesząc się ze zwycięstwa nad rywalami, tylko w pocie czoła pracuje nad kolejną wersją gry, zgodnie z ustaloną nomenklaturą oznaczoną numerem 2006.

Czego nie było

Otóż dlatego, że pomimo tego, iż na pierwszy rzut oka widzimy odgrzewany kotlet, wystarczy odrobinę wejść głębiej w grę i już wiemy, jak duże zmiany zaserwowali nam w tym roku programiści z SI. Tylko zaczniemy prowadzić naszą drużynę ku chwale, a już dostrzeżemy, że dysponujemy znacznie większą liczbą środków, za pomocą których będziemy do tej chwały dążyć.

Wygląd ekranu – ‘snapshot’.

Na początek zwykle widzieliśmy ekran drużyny. Jednak nie tym razem. Naszym oczom ukazuje się ekran, który z angielska zwie się ‘Snapshot’ (na polskim Forum FM2005 toczy się zażarta dyskusja, jak to słowo przetłumaczyć na język polski) i na tym ekranie widzimy wszystkie najważniejsze informacje, które są nam jako prowadzącemu dany klub w danej chwili potrzebne. Są to: informacje o najbliższym rywalu, terminarz nadchodzących spotkań, informacja o rozgrywkach, w których startujemy, fragment tabeli ligowej, informacje o najlepszych graczach klubu (najlepszy strzelec, podający, najaktywniejszy gracz meczu, największy kolekcjoner żółtych i czerwonych kartek oraz gracz z najwyższą średnią), a także najważniejsze informacje finansowe, czyli m. in. budżet transferowy, informacje o płacach, zysku lub stracie klubu, itp. Istotna ciekawostka odnośnie informacji o rozgrywkach – oprócz bieżącej pozycji w tabeli podawane są także: potencjalnie najwyższe i najniższe miejsce, które drużyna będzie mogła zająć na koniec sezonu, co zaoszczędzi czasu na arytmetyczne wyliczenia, czy już się utrzymaliśmy, czy jeszcze nie.

Jak przejdziemy do codziennej pracy menedżera klubowego, najważniejszymi sprawami, jakie nas interesują, to trening i taktyka. I właśnie na polu tych dwóch spraw dokonane zostały największe zmiany. Trening w FM2005 był dość skomplikowany. Mogliśmy planować szczegółowe ćwiczenia i układać je w reżimy w cyklach tygodniowych, przydzielać trenerów i zawodników do danych reżimów. Lecz informacje o efektach były raczej mgliste i trzeba było mieć niemal specjalistyczną wiedzę w tych kwestiach, aby optymalnie działać. W nowym FM trening został znacząco uproszczony. Teraz nie interesujemy się ani rozkładem ćwiczeń w poszczególne dni, ani tym, które z nich do czego służą. Teraz do wyboru mamy konkretne umiejętności, które możemy w danym reżimie trenować w różnym stopniu natężenia.

Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock
Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock

Przed premierą

Choć obie części System Shock zyskały uznanie krytyków, żadna z nich nie okazała się komercyjnym hitem. Trudno więc dziwić się, że niewielu chciało zainwestować w jej kontynuację. Teraz, po kilkunastu latach, zapomniany cykl wreszcie powraca do życia.

The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?
The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?

Przed premierą

Bethesda Softworks nie pozostawia nam złudzeń – upłynie jeszcze dużo czasu, zanim The Elder Scrolls VI trafi do naszych rąk. Jednak od premiery Skyrima minęło już prawie pięć lat, więc to pytanie samo ciśnie się na usta: czego oczekujemy od jego następcy?

Analizujemy Escape from Tarkov – czy The Division ma się czego obawiać?
Analizujemy Escape from Tarkov – czy The Division ma się czego obawiać?

Przed premierą

Podczas gdy wszyscy sugerują ucieczkę, my wracamy do Tarkova, by przeanalizować wysyp informacji na temat tej gry. Informacji wskazujących na produkt imponujący w wielu aspektach, ale i coraz bardziej niszowy, coraz mniej przystępny dla większości graczy.