Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 15 listopada 2004, 09:30

autor: Artur Dąbrowski

Tom Clancy's Splinter Cell: Chaos Theory - zapowiedź - Strona 3

Dopiero co zagrywaliśmy się w „Puszkę Pandory”, a już możemy szykować się na kontynuację, która ma postawić milowy krok na drodze do doskonałości. Szansa na to, że stanie się bezkonkurencyjnym hitem pośród skradanek, jest bardzo duża.

Wzrokowa ekstaza

Bardzo wiele czasu poświęcają autorzy na dopracowanie szaty graficznej gry. Już poprzednie części Splinter Cell’a stały na bardzo wysokim poziomie wykonania od strony technicznej, a teraz ma ona ulec dużym zmianom na lepsze. Przede wszystkim na potrzeby gry stworzono nowy, wydajniejszy silnik. Zaprezentowane dotąd screenshoty i trailery z gry pozwalają zobaczyć między innymi rewelacyjnie wyglądające efekty pixel i vertex shadingu. Niektóre ujęcia wywołują niesamowite wrażenie. Wprowadzony zostanie również rozbudowany silnik odpowiadający za fizykę. Wreszcie zaimplementowano do gry system szmacianej lalki (ragdoll), który jest stosowany już niemal we wszystkich tytułach reprezentujących gatunek gier akcji. Modele postaci zyskają na szczegółowości, co głównie tyczy się Sama. Jego twarz wykonano bardzo realistycznie, dzięki czemu nie odróżnimy jej od aktorów filmowych. Kosmetycznym korektom ulegną efekty cząsteczkowe, interakcja bohatera z otoczeniem (będzie można korzystać z mnóstwa różnorakich przełączników, wajch itp.), a także praca kamery.

Tutaj widzimy screenshot’a zrobionego w trakcie rozgrywki wieloosobowej w trybie cooperative. Agent podsadza partnera, aby ten mógł wspiąć się na murek. Takich sytuacji będzie w grze dużo więcej.

Szczególnie ładnie wyglądają efekty pogodowe. Jako przykład podam zjawisko deszczu, które w Splinter Cell: Chaos Theory nabierze zupełnie nowego znaczenia. W jego trakcie szczeliny i wgłębienia wypełnią się deszczułką, tworząc różnorodne kałuże, natomiast ściany budynków zaczną lśnić! Ubranie bohatera przemoknie i napęcznieje pod wpływem wody, a po jego twarzy spłyną krople! Podczas ulewy stworzą się także nowe możliwości działania, bowiem przeciwnicy schowają się przed deszczem do budynków lub pod zadaszenia.

Cóż, autorzy zapowiadają, że Splinter Cell: Chaos Theory będzie posiadał najlepszą grafikę, jaką dotąd mógł widzieć gracz; lepszą od tej z DOOM’a III czy Far Cry’a. Za potwierdzenie tych słów niech posłuży nagroda za najlepszą szatę wizualną, którą Teoria Chaosu otrzymała na targach E3 w Los Angeles. Pozostaje jeszcze kwestia wymagań sprzętowych, którą – mam nadzieję – UbiSoft Montreal rozwiąże należycie. Aha, dodam jeszcze, że za ścieżkę muzyczną Splinter Cell: Chaos Theory odpowiedzialny będzie Amon Tobin – kompozytor muzyki nowoczesnej z grupy Ninja Tune.

Panowie, zacierajmy rączki!

Splinter Cell to jedna z najlepszych serii skradanek, jakie ujrzał świat. Stałby się cud, gdyby UbiSoft nie zechciał wydać kolejnych odsłon tej serii. Jednak radości nie wywołuje u mnie to, że trzecia część się pojawi, ale fakt, że stanie się ona prawdopodobnie wielkim przebojem. Wprowadzane do gry zmiany są naprawdę sporego kalibru i zapewne Teoria Chaosu wyznaczy nowe standardy wśród skradanek. Naprawdę warto na nią czekać. Ostatnio UbiSoft postanowił przesunąć premierę Teorii Chaosu na marzec 2005, tak że trzeba się uzbroić w cierpliwość...

Artur „Roland” Dąbrowski

Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2
Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2

Przed premierą

Drugi rok z rzędu Ubisoft pokazuje na E3 świetne trailery Beyond Good & Evil 2. Problem polega na tym, że to czyste CGI, na podstawie którego nie da się niczego powiedzieć o samej grze. My mieliśmy możliwość zobaczenia gameplaya z BG&E2.

Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi
Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi

Przed premierą

Escape from Tarkov zapowiada się na najbardziej realistyczny symulator przebywania na nieprzyjaznym terenie. Mechanizmy zabawy są bardzo proste – największe przeszkody czają się zupełnie gdzie indziej.

Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock
Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock

Przed premierą

Choć obie części System Shock zyskały uznanie krytyków, żadna z nich nie okazała się komercyjnym hitem. Trudno więc dziwić się, że niewielu chciało zainwestować w jej kontynuację. Teraz, po kilkunastu latach, zapomniany cykl wreszcie powraca do życia.