Recenzje gry Tom Clancy's Splinter Cell: Chaos Theory

Tom Clancy's Splinter Cell: Chaos Theory - recenzja gry
recenzja gry28 czerwca 2005
Gra XXI wieku. Takie sformułowanie w przypadku Chaos Theory nasuwa się samo. W zasadzie z góry wiadomo było, że to co dostaniemy w ręce, będzie produkcją ponadprzeciętną. Seria Splinter Cell posiada wszak wszystkie atrybuty potrzebne grom przełomowym.

Tom Clancy's Splinter Cell: Chaos Theory - recenzja gry na PC
recenzja gry4 kwietnia 2005
„Splinter Cell: Chaos Theory” to wyśmienita pozycja, na którą warto poświęcić co najmniej kilkadziesiąt godzin swojego czasu. To zdecydowanie najlepsza PeCetowa skradanka ostatnich miesięcy.
Zapowiedzi gry Tom Clancy's Splinter Cell: Chaos Theory

Tom Clancy's Splinter Cell: Chaos Theory - zapowiedź
zapowiedź gry15 listopada 2004
Dopiero co zagrywaliśmy się w „Puszkę Pandory”, a już możemy szykować się na kontynuację, która ma postawić milowy krok na drodze do doskonałości. Szansa na to, że stanie się bezkonkurencyjnym hitem pośród skradanek, jest bardzo duża.
Przeczytaj również:

Recenzja FBC: Firebreak. Wybrakowany coop, który zamiast o Control przypomina o Redfallu
recenzja gry24 czerwca 2025
FBC: Firebreak to ewidentnie jakiś eksperyment, próba stworzenia gry multiplayerowej przez speców od fabularnych doświadczeń singlowych ze studia Remedy. Można się było więc spodziewać, że nie wszystko od razu tu „kliknie”. No i nie kliknęło…

Recenzja Death Stranding 2 - najlepsza gra generacji. Arcydzieło Kojimy to 10/10
recenzja gry23 czerwca 2025
Zapowiedź Death Stranding 2 wzbudziła we mnie mieszane odczucia - „jedynka” to kompletna, zamknięta przygoda niepotrzebująca kontynuacji. Teraz, po skończeniu sequela, widzę, że byłem cholernie głupi, bo pierwsze Death Stranding to ledwie wprowadzenie.

Recenzja gry Onimusha 2: Samurai’s Destiny. To była świetna gra w czasach PS2 i ćwierć wieku później nic się nie zmieniło
recenzja gry21 maja 2025
Możliwe, że mieliście okazję zapoznać się z moimi pierwszymi wrażeniami ze zremasterowanej wersji Onimushy 2: Samurai’s Destiny. Teraz przyszła pora na pełną recenzję i rozwinięcie paru myśli – w końcu to prawdziwa sentymentalna wyprawa w przeszłość.