Recenzje gry Tom Clancy's Splinter Cell: Chaos Theory

Tom Clancy's Splinter Cell: Chaos Theory - recenzja gry
recenzja gry28 czerwca 2005
Gra XXI wieku. Takie sformułowanie w przypadku Chaos Theory nasuwa się samo. W zasadzie z góry wiadomo było, że to co dostaniemy w ręce, będzie produkcją ponadprzeciętną. Seria Splinter Cell posiada wszak wszystkie atrybuty potrzebne grom przełomowym.

Tom Clancy's Splinter Cell: Chaos Theory - recenzja gry na PC
recenzja gry4 kwietnia 2005
„Splinter Cell: Chaos Theory” to wyśmienita pozycja, na którą warto poświęcić co najmniej kilkadziesiąt godzin swojego czasu. To zdecydowanie najlepsza PeCetowa skradanka ostatnich miesięcy.
Zapowiedzi gry Tom Clancy's Splinter Cell: Chaos Theory

Tom Clancy's Splinter Cell: Chaos Theory - zapowiedź
zapowiedź gry15 listopada 2004
Dopiero co zagrywaliśmy się w „Puszkę Pandory”, a już możemy szykować się na kontynuację, która ma postawić milowy krok na drodze do doskonałości. Szansa na to, że stanie się bezkonkurencyjnym hitem pośród skradanek, jest bardzo duża.
Przeczytaj również:

Recenzja Metal Gear Solid Delta: Snake Eater. Tak ważna gra zasługiwała na więcej niż oszczędny remake
recenzja gry22 sierpnia 2025
Ekipa z Konami, robiąc remake MGS 3: Snake Eatera, obiecywała podejść z szacunkiem do materiału źródłowego, a ja nie mogę się zdecydować, czy chwalić ich za to, czy jednak krytykować, że tak ważna gra nie została lepiej dostosowana do współczesności.

Recenzja Mafia: The Old Country. Więcej takich opowieści, mniej otwartych światów
recenzja gry7 sierpnia 2025
W Mafii: Dawnych stronach nie ma żadnych misji i aktywności pobocznych, całą grę można ukończyć w jeden weekend, a udostępniony graczom wycinek Sycylii jest niewielki. A to dopiero początek zalet.

DLC, które nie potrafi wykorzystać własnego potencjału - recenzja RoboCop: Rogue City - Unfinished Business
recenzja gry6 sierpnia 2025
RoboCop: Rogue City – Unfinished Business jak na dodatek zaskakuje długością i zawartością – spokojnie mógłby być po prostu kolejną grą z tej serii. Tyle że nie oferuje nic wyraźnie nowego lub lepszego od „podstawki”. A potencjał na więcej był...