autor: Maciej Bajorek
Pro Evolution Soccer 4 - przed premierą - Strona 2
Nowa odsłona "Pro Evolution Soccer", najważniejszego konkurenta FIFY budzi wiele emocji. Nie może ich nie budzić zważywszy, że konkurent to w zasadzie jedyny, a chodzą słuchy, że i lepszy...
Przeczytaj recenzję Pro Evolution Soccer 4 - Piłkarski ideał?
Gameplay
19 lutego ukazała się w Japonii „Winning Eleven 7 INTERNATIONAL”. Jest to poprawiona pod względem grywalności wersja „Pro Evolution Soccer 3”. Poprawiono w niej wiele uporczywych błędów. Po pierwsze: podania po ziemi są szybsze, dośrodkowania wykonywane są bardziej płasko. Po drugie, obrońcy bardziej się przepychają z napastnikami (znacznie trudniej strzelić bramkę z rzutu rożnego); dzięki temu trudno jest przedryblować wielu zawodników. Ograniczona została zasada dotknięcia ręką piłki. Na tak udoskonalonej wersji oparto cały system gameplay’a PES 4.
Zasadniczą zmianą mającej ukazać się gry jest poprawiony system podań. Będziemy mogli podać do zawodnika stojącego dalej niż najbliższy do gracza z piłką. Oznacza to mniej więcej, iż będziemy mogli podać do dowolnego zawodnika na murawie, a nie jak dotychczas tylko do najbliższego. Wachlarz dośrodkowań zostanie rozszerzony – w poprzednich grach serii mogliśmy jedynie wybrać wysokość podania (wysoko, niżej, po ziemi), natomiast teraz możemy wybrać obszar, na który chcemy posłać piłkę. Zapewne zastanawia się niejeden z Was w jaki sposób to zostało zaprojektowane. Otóż, wersji na XBoxa, po wciśnięciu „O” i zaraz potem „X”, wychylamy kierunek wybierając tym samym miejsce dośrodkowania (brak wciśnięcia oznacza środek pola karnego); wychodzi więc łącznie dziewięć pozycji. Natomiast podanie prostopadłe górą otrzymało nowy pasek siły podania.
W wywiadzie dla japońskiego czasopisma Famitsu, główny producent gry Shinto „Seabass” Takatsuka stwierdził, że zespół usilnie pracował nad wprowadzeniem pewnej dozy elastyczności w kontroli piłki przez zawodników. Miałoby to polegać na możliwości zmiany kierunku odwrócenia się niezależnie od pozycji do piłki. Taka możliwość istniałaby tylko dla zawodników o dużym potencjale technicznym. Seabass dodał także, że liczba tricków wzrosła i są także dodatkowe, ukryte. Zmieniono także możliwości niektórych, istniejących już zwodów. Na przykład znana przekładka a’la Ronaldo została udoskonalona w taki sposób, aby była „użyteczna”. Zapowiadane są specjalne, indywidualne tricki, podobno na przykład będzie zwód Ronaldinho. W sumie ma ich być dziesięć.
Z pewnością dla graczy najbardziej interesującą innowacją będzie możliwość wykonania pośredniego rzutu wolnego. Ciekawostką będzie fakt możliwości natychmiastowej zmiany wykonania rzutu wolnego, nawet już po wciśnięciu strzału. Developerzy twierdzą, że bardzo ciężko pracowali nad ulepszeniem rzutów karnych; tutaj niestety nie podali żadnej, dodatkowej informacji.
Będzie sędzia widoczny na murawie. Nareszcie – chciałoby się powiedzieć. Sędzia oczywiście będzie uczestniczył w samej rozgrywce, ale także brał udział w sytuacjach dochodzących do spięć między zawodnikami. Pewnym udoskonaleniem jest możliwość upomnienia przez sędziego, a w przypadku większej ilości fauli (lub jednego brutalnego) możliwe jest obejrzenie kartki odpowiedniego koloru.