autor: Amadeusz Cyganek
Rolnictwo o zasięgu globalnym – graliśmy w Symulator Farmy 17: Pure Farming - Strona 4
Takiego zamieszania na wirtualnej farmie nie było już dawno – największe aspiracje wydaje się mieć jednak absolutny debiutant w stawce. Poznajcie Symulator Farmy 17: Pure Farming.
Przeczytaj recenzję Recenzja gry Pure Farming 2018 – pierwsze koty za płoty
Podczas wizyty na stoisku Techlandu mieliśmy także możliwość pogrania we wczesną wersję Symulatora Farmy 17: Pure Farming. To, co od razu rzuca się w oczy, to naprawdę spore tereny przeznaczone do rozgrywki – mapy okazują się być bardzo duże i wypełnione wieloma budynkami czy też polami uprawnymi. Co więcej, do niektórych punktów – z racji oszczędności czasu – zdecydowanie warto dojeżdżać pickupem znajdującym się w grze. Nie da się jednak ukryć, że na razie pod względem technicznym tej produkcji daleko do ideału – rażą zwłaszcza rachityczne animacje postaci farmera, nie do końca dopracowane są także modele pojazdów czy elementy otoczenia. W trakcie krótkiej sesji wykonaliśmy ledwie kilka prostych zadań, które znamy z innych podobnych produkcji – zajęliśmy się orką gleby, podlaniem drzew owocowych, na sam koniec zaś przyszło nam uformować kilka beli ze słomy – są to więc podstawowe, rolnicze czynności, więc na całkiem nowe dla tego gatunku zadania przyjdzie nam jeszcze poczekać. Całkiem nieźle prezentuje się za to model jazdy – poszczególne sprzęty posiadają indywidualny środek ciężkości, przez co prowadzenie kombajnu i ciągnika różni się od siebie w sposób zauważalny. Oczywiście w trakcie zabawy nie zabrakło także różnego rodzaju bugów i niedostatków graficznych, ale to zrozumiałe – w końcu do premiery tego tytułu zostało jeszcze dobre kilka miesięcy.
Ekipa stojąca za Symulatorem Farmy 17: Pure Farming zdecydowanie idzie z duchem czasu – wszystko wskazuje na to, iż w grze pojawią się… drony. Na razie jednak twórcy próbują wymyślić jakieś sensowne zastosowanie dla tego typu maszyn, ale nie sądzę, by było to trudne - w końcu na wirtualnej farmie dzieje się naprawdę sporo.
Patrząc na to, jak szerokie spektrum możliwości zaoferuje nam Symulator Farmy 17: Pure Farming trzeba przyznać, że szykuje nam się tytuł, który może bardzo poważnie zamieszać w stawce gier rolniczych. Deweloperzy szykują sporo ciekawych rozwiązań jeśli chodzi o uprawę roli czy zajmowanie się maszynami, nie zabraknie także dużych map z niespotykanymi jeszcze w tego typu produkcjach roślinami i sadzonkami. Mnogość trybów rozgrywki powinna z kolei zagwarantować nam jeśli nie dziesiątki, to setki godzin zabawy z tym symulatorem. Pozostaje mieć nadzieję, że te wszystkie szumne zapowiedzi twórców znajdą swoje potwierdzenie w rzeczywistości – na to przyjdzie nam jednak poczekać do początku 2017 roku.
Amadeusz Cyganek | GRYOnline.pl