Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 14 lipca 2016, 13:48

Batman: The Telltale Series - Nietoperz od innej strony - Strona 3

Jak z klasycznej opowieści o Batmanie, pełnej dynamicznej akcji, walk i pościgów zrobić dość statyczną grę przygodową? Skupiając się równie mocno na jego alter ego – Brusie Waynie.

Na potrzeby nowej produkcji autorzy mocno zmodyfikowali silnik graficzny, który teraz powinien działać płynniej i zapewniać lepsze animacje oraz efekty oświetlenia. Nie należy jednak liczyć na diametralne różnice. Gra prezentuje się bardzo znajomo i wielkich zmian względem starszych tytułów nie uświadczymy. Autorzy bardzo chcieli osiągnąć efekt „żyjących” stron komiksu, który tak dobrze wyszedł w dziele o postaciach z Fables, i wydaje się, że taki styl graficzny bardzo pasuje do Batmana, wywodzącego się przecież właśnie z historyjek obrazkowych. Dość interesująco przedstawia się także zespół aktorski użyczający głosów bohaterom. Twórcy sięgnęli tu po samą śmietankę dubbingu, stawiając z jednej strony na jakość, a z drugiej wybierając głosy, które zdążyły już niektórym zapaść w pamięć za sprawą innych produkcji. Wcielający się w Bruce’a Wayne’a Troy Baker grał już Batmana w serii LEGO, Harveya Denta w Arkham Knight, Joela w The Last of Us, a ostatnio Samuela Drake’a w Uncharted 4. Obsada tej gry jest zresztą szczególnie reprezentowana, bo jako Cat Woman usłyszmy Laurę Baily, czyli Nadine Ross, a w postać Carmine’a Falcone doskonale wczuł się Richard McGonagle, czyli sam Victor Sullivan z Kresu złodzieja.

Batman: A Telltale Games Series nie zrewolucjonizuje trochę już wyeksploatowanej formuły interaktywnych filmów zapoczątkowanych przez The Walking Dead. To nadal ten sam styl graficzny, te same iluzoryczne wybory, sekwencje QTE, obecne w zasadzie tylko po to, by zachować pozory, że to ciągle gra – nie zanosi się na to, by autorzy coś zmienili w tym modelu. „Nasze gry opowiadają historie poprzez język kina, interaktywnego kina i wcielania się w rolę bohatera. Nadal jest tu walka i gonitwy po dachach, ale nie jest to takie samo doświadczenie jak w tytułach akcji z otwartym światem. Takich produkcji jest sporo i są świetne, ale my przedstawiamy Batmana w stylu Telltale” – mówi Job Stauffer.

Nie muszą oni jednak nic zmieniać, jeśli tylko uda im się dostarczyć kolejne wspaniałe filmowe doświadczenie za pomocą wciągającej fabuły i świetnych dialogów. Nie wiem, czy gra powtórzy sukces The Wolf Among Us, gdzie prym wiódł niezwykle oryginalny i wyjątkowy klimat, ale skupienie się na postaci Bruce’a Wayne’a, pokazanie przygód Batmana właśnie od tej strony, może okazać się prawdziwym strzałem w dziesiątkę i wprowadzić tu nieco tak potrzebnej świeżości. Mały przedsmak, czy tak się stanie, będziemy mieć jeszcze tego lata, gdy pojawi się pierwszy odcinek serii.

Dariusz Matusiak

Dariusz Matusiak

Absolwent Wydziału Nauk Społecznych i Dziennikarstwa. Pisanie o grach rozpoczął w 2013 roku od swojego bloga na gameplay.pl, skąd szybko trafił do działu Recenzji i Publicystki GRYOnline.pl. Czasem pisze też o filmach i technologii. Gracz od czasów świetności Amigi. Od zawsze fan wyścigów, realistycznych symulatorów i strzelanin militarnych oraz gier z wciągającą fabułą lub wyjątkowym stylem artystycznym. W wolnych chwilach uczy latać w symulatorach nowoczesnych myśliwców bojowych na prowadzonej przez siebie stronie Szkoła Latania. Poza tym wielki miłośnik urządzania swojego stanowiska w stylu „minimal desk setup”, sprzętowych nowinek i kotów.

więcej

The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?
The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?

Przed premierą

Bethesda Softworks nie pozostawia nam złudzeń – upłynie jeszcze dużo czasu, zanim The Elder Scrolls VI trafi do naszych rąk. Jednak od premiery Skyrima minęło już prawie pięć lat, więc to pytanie samo ciśnie się na usta: czego oczekujemy od jego następcy?

Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi
Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi

Przed premierą

Escape from Tarkov zapowiada się na najbardziej realistyczny symulator przebywania na nieprzyjaznym terenie. Mechanizmy zabawy są bardzo proste – największe przeszkody czają się zupełnie gdzie indziej.

Escape from Tarkov – oszałamiające graficznie połączenie The Division z Destiny w klimatach S.T.A.L.K.E.R.-a
Escape from Tarkov – oszałamiające graficznie połączenie The Division z Destiny w klimatach S.T.A.L.K.E.R.-a

Przed premierą

Połączenie The Division z Destiny, gry MMO z RPG. Najbardziej realistyczny i bezkompromisowy symulator strzelania i walk, jaki powstał. Obietnice twórców nowej gry Escape from Tarkov brzmią rewelacyjnie!