Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 12 lipca 2016, 14:38

autor: Przemysław Zamęcki

Nadciąga gra The Elder Scrolls: Legends - poważny konkurent dla Gwinta - Strona 3

Kolekcjonerskie gry karciane stanowią coraz poważniejszą gałąź wirtualnego rynku. W ślad za Hearthstone’em: Heroes of Warcraft rusza The Elder Scrolls: Legends. Wkrótce doczekamy się także premiery polskiego Gwinta: Wiedźmińskiej gry karcianej.

Pole, na którym rozgrywane są pojedynki, składa się z szeregów. Po każdej stronie znajdują się dwa, a każdy oferuje odmienne możliwości i strategie działania. Po wyłożeniu kart we własnej turze decydujemy tylko o tym, czy atakujemy stwory przeciwnika znajdujące się na planszy, czy też staramy się zaatakować jego samego, zmniejszając w ten sposób pulę jego punktów życia. Kiedy ta zmaleje do zera, wygrywamy. Ogólne zasady starć i cele, do których dążą strony, są bliźniaczo podobne do tych z innych systemów, natomiast sama taktyka i strategia podlegają wewnętrznym zasadom, opracowanym przez twórców.

Nadciąga gra The Elder Scrolls: Legends - poważny konkurent dla Gwinta - ilustracja #2

The Elder Scrolls: Legends stanie w szranki z Gwintem: Wiedźmińską grą karcianą. Co prawda CD Projekt nie ogłosił jeszcze daty premiery i prawdopodobnie to dzieło Dire Wolf jako pierwsze trafi na dyski twarde naszych komputerów. Czy to jednak znaczy, że będzie cieszyć się w przyszłości większym powodzeniem? Zmierzą się ze sobą dwie największe i najważniejsze marki RPG, które na fali popularności gatunku karcianek zamierzają wywalczyć sobie na rynku właściwe miejsce także w tej dyscyplinie. Gwint jest tu chlubnym wyjątkiem, udowadniając, że dobrze zaprojektowana minigra może cieszyć się tak ogromnym wzięciem, iż jest w stanie przyciągnąć fanów także w formie samodzielnego produktu. Za Legends stoi cała potęga Bethesdy i uwielbienie milionów graczy, którzy spędzili w świecie Tamriel może i miliardy godzin.

Nadciąga gra The Elder Scrolls: Legends - poważny konkurent dla Gwinta - ilustracja #3

Czeka nas w najbliższym czasie klęska urodzaju. Fanom gatunku pozostaje zacierać ręce i mieć nadzieję, że obaj producenci spiszą się na medal. Pozostałych graczy zapewne skusi ta z pozycji, której realia są im bliższe. No cóż, Yennefer powiedziała kiedyś, że „jeżeli w ogóle ma się wybór, a nie ma się dużej wprawy, w pierwszej kolejności ocenia się nie mężczyznę, ale łóżko”. Laikom nie pozostaje nic innego, jak kierować się tą wskazówką, biorąc oczywiście poprawkę na temat będący częścią wypowiedzi. Tak czy siak, posiadacze pecetów oraz użytkownicy systemów napędzanych iOS-em bądź Androidem z niecierpliwością powinni oczekiwać premiery The Elder Scrolls: Legends.

Przemysław Zamęcki

Przemysław Zamęcki

Grał we wszystko na wszystkim. Fan retro gratów i gier w pudełkach, które namiętnie kolekcjonował. Spoczywaj w pokoju przyjacielu - 1978-2021

więcej

Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi
Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi

Przed premierą

Escape from Tarkov zapowiada się na najbardziej realistyczny symulator przebywania na nieprzyjaznym terenie. Mechanizmy zabawy są bardzo proste – największe przeszkody czają się zupełnie gdzie indziej.

Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2
Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2

Przed premierą

Drugi rok z rzędu Ubisoft pokazuje na E3 świetne trailery Beyond Good & Evil 2. Problem polega na tym, że to czyste CGI, na podstawie którego nie da się niczego powiedzieć o samej grze. My mieliśmy możliwość zobaczenia gameplaya z BG&E2.

Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock
Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock

Przed premierą

Choć obie części System Shock zyskały uznanie krytyków, żadna z nich nie okazała się komercyjnym hitem. Trudno więc dziwić się, że niewielu chciało zainwestować w jej kontynuację. Teraz, po kilkunastu latach, zapomniany cykl wreszcie powraca do życia.