autor: Krzysztof Żołyński
Final Fantasy XI - zapowiedź - Strona 3
Jedenasta już część słynnej serii firmy SquareSoft - Final Fantasy. Różni się ona diametralnie od wszystkich swych poprzedniczek, które ukazały się zarówno na konsole jak i komputery klasy PC (część VII i VIII) za sprawą trybu rozgrywki.
Ten tekst był przygotowany przed premierą gry.
Coś na zakończenie
Kiedy na rynku japońskim ukazała się Final Fantasy X, już pierwszego dnia udało się sprzedać 2 miliony kopii tej gry. Kiedy w tym samym kraju ukazała się konsolowa wersja Final Fantasy XI sprzedaż kilkukrotnie przewyższyła rekord poprzedniczki. Nikomu nie przeszkadzał fakt, że to gra online i w związku z tym trzeba kupić mnóstwo peryferiów do konsoli, wliczając w to dysk twardy, mysz bądź klawiaturę, no i opłacić abonament powalający na dostęp do serwera. Mimo wielu utrudnień chętnych było tak wielu, że w pierwszych dniach serwery były całkowicie zapchane. To właśnie ten fakt skłonił SquareSoft do uruchomienia serwis PlayOnline.
W związku z tym aż strach pomyśleć, co będzie się działo, kiedy światło dzienne ujrzy PC-towa wersja Final Fantasy XI. Przecież w tym wypadku nie będą konieczne tak liczne dodatkowe wydatki. SquareSoft twierdzi, że wyciągnął odpowiednie wnioski z ostatnich przeżyć i teraz jest całkowicie przygotowany na nadchodzącą nawałnicę. Zobaczymy czy to tylko marketingowe przechwałki, czy rzeczywiście wszystko jest w pogotowiu.
Szkoda, że SquareSoft rozpoczął testowanie swojej nowej gry z całkowitym pominięciem Europy. Wszyscy beta testerzy rekrutują się spośród mieszkańców Japonii. Rozpowszechnianie bety Final Fantasty XI odbywa się poprzez PlayOnline-stronę internetową należącą do producenta gry. Jednak nawet tu bardzo restrykcyjnie dobiera się szczęśliwców, którzy jako pierwsi na świecie będą mogli zagrać w najnowszą część tej kultowej gry. Decydującym sitem jest posiadanie komputera o sporej mocy, czyli Pentium 4, GeForce 3 lub wyższy, ponad 128 Mb Ram. Do testów jest rozsyłana nie tylko sama gra, ale także Tetra Master i PlayOnline Viewer.
Data premiery wersji PC jeszcze nie została ostatecznie ustalona i padają rozmaite terminy. Wiadomo na pewno, że dojdzie do niej w bliżej nie sprecyzowanej przyszłości. Jeszcze nie tak dawno w ogóle nie było mowy o jakiejkolwiek nadziei powrotu serii Final Fantasty na komputery PC, więc możemy jeszcze troszkę poczekać. Przynajmniej wiadomo, że prędzej czy później się doczekamy.
Krzysztof „Hitman” Żołyński