Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 5 marca 2015, 15:02

Sword Coast Legends – zaginiony spadkobierca Baldur’s Gate i konkurent Divinity: Original Sin - Strona 3

Po blisko dekadzie przerwy Dungeons & Dragons wraca do klasycznych RPG za sprawą gry Sword Coast Legends. Wprawdzie jest to dzieło mało doświadczonych w tym gatunku studiów n-Space i Digital Extremes, ale i tak warto czekać.

Sword Coast Legends – zaginiony spadkobierca Baldur’s Gate i konkurent Divinity: Original Sin - ilustracja #1

Zastanawiacie się, kim w ogóle są ludzie z Digital Extremes i n-Space oraz jaki mają dorobek? Sword Coast Legends stanowi pierwszy w pełni niezależny projekt drugiego z wymienionych studiów, dotychczas zajmującego się głównie opracowywaniem portów różnych pozycji na przenośne konsole Nintendo. Z kolei pomagające temu zespołowi Digital Extremes to twórcy takich tytułów jak Warframe czy The Darkness II. Żaden z tych zespołów nie jest weteranem gatunku RPG, ale na szczęście producenci zadbali o kompetentną pomoc. Nad omawianym projektem czuwa bowiem Dan Tudge, pełniący wcześniej funkcję producenta wykonawczego przy grze Dragon Age: Początek. Warto jeszcze wspomnieć, że Sword Coast Legends powstaje od prawie dwóch lat (od 2013 roku) w bliskiej współpracy z Wizards of the Coast – wydawcą Dungeons & Dragons.

Z trybem Mistrza Podziemi wiąże się również najwięcej planów popremierowego rozwijania Sword Coast Legends. Możemy oczekiwać regularnego rozszerzania palety możliwości Dungeon Mastera (choćby o nowe potwory do generowania), ale najistotniejsze będą kolejne predefiniowane wyzwania, którym postaramy się sprostać wraz z przyjaciółmi. W dodatkach tych zostaniemy zabrani w rozmaite zakątki Zapomnianych Krain – zwiedzimy nie tylko Wybrzeże Mieczy. Co istotne, choć taki system rozwijania gry daje pole do zbijania fortuny na rozmaitych bonusach i bonusikach, twórcy już na starcie zadeklarowali, że ich produkcja nie będzie wymuszać mikropłatności.

Triumfalny powrót D&D do klasycznych RPG?

Obietnice twórców są nadzwyczaj interesujące, choć zarazem trudno nie odczuwać niepokoju. Czy dzieło deweloperów niemających większych doświadczeń z gatunkiem RPG poradzi sobie z konkurencją ze strony takich tuzów jak Obsidian Entertainment? A może wcale nie będzie musiało sobie radzić, bo gracze zlecą się do niego na skrzydłach nostalgii, zwabieni samymi tylko słowami „Sword Coast” w tytule? Już sam ten czynnik gwarantuje omawianej produkcji niemałe zainteresowanie, ale żeby móc wyrokować o sukcesie, trzeba będzie poczekać, aż twórcy zdecydują się zdradzić i pokazać coś więcej, zwłaszcza w kwestii kampanii fabularnej i ewentualnego co-opa. Tymczasem trzymajmy kciuki, by Dungeons & Dragons po blisko dekadzie przerwy faktycznie triumfalnie powróciło na „rolplejowe” salony, otwierając nowy rozdział w historii tego systemu w grach wideo.

Krzysztof Mysiak

Krzysztof Mysiak

Z GRYOnline.pl związany od 2013 roku, najpierw jako współpracownik, a od 2017 roku – członek redakcji, znany także jako Draug. Obecnie szef Encyklopedii Gier. Zainteresowanie elektroniczną rozrywką rozpalił w nim starszy brat – kolekcjoner gier i gracz. Zdobył wykształcenie bibliotekarza/infobrokera – ale nie poszedł w ślady Deckarda Caina czy Handlarza Cieni. Zanim w 2020 roku przeniósł się z Krakowa do Poznania, zdążył zostać zapamiętany z bywania na tolkienowskich konwentach, posiadania Subaru Imprezy i wywijania mieczem na firmowym parkingu.

więcej

The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?
The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?

Przed premierą

Bethesda Softworks nie pozostawia nam złudzeń – upłynie jeszcze dużo czasu, zanim The Elder Scrolls VI trafi do naszych rąk. Jednak od premiery Skyrima minęło już prawie pięć lat, więc to pytanie samo ciśnie się na usta: czego oczekujemy od jego następcy?

Elveon - przed premierą
Elveon - przed premierą

Przed premierą

Gods: Kraina Nieskończoności nie było może wielkim hitem, ale też nie było kompletną porażką. Czy to samo, słowiańskie spojrzenie na RPG, wsparte silnikiem Unreal 3 i kilkoma dobrymi pomysłami, może przynieść Elveonowi sukces?

Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2
Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2

Przed premierą

Drugi rok z rzędu Ubisoft pokazuje na E3 świetne trailery Beyond Good & Evil 2. Problem polega na tym, że to czyste CGI, na podstawie którego nie da się niczego powiedzieć o samej grze. My mieliśmy możliwość zobaczenia gameplaya z BG&E2.