Świat Gier Komputerowych – bądźmy poważni. Tak się pisało - historia prasy o grach komputerowych w Polsce

Szymon Liebert

Świat Gier Komputerowych – bądźmy poważni

Świat Gier Komputerowych był znacznie poważniejszy niż Top Secret. - 2013-04-05
Świat Gier Komputerowych był znacznie poważniejszy niż Top Secret.

Top Secret naturalnie nie był jedynym magazynem, jaki funkcjonował w tamtym okresie. Szybko powstały inne periodyki, z których wiele zapisało się w pamięci graczy. Jednym z najstarszych i najdłużej wydawanych magazynów był Świat Gier Komputerowych (zwany też skrótowo ŚGK). Numer zerowy pisma, składający się z aż 8 stron, pojawił się w grudniu 1992 roku jako wkładka do magazynu Amigowiec. Pierwsze samodzielne wydanie trafiło do rąk czytelników miesiąc później, w styczniu 1993 roku. Za „jedyne” 20 tysięcy złotych dostawaliśmy 64 strony (w tym 16 kolorowych) wypełnione treścią przygotowaną przez redakcję pod dowództwem Mirosława Domosuda. Następnie zastąpił go Piotr Pieńkowski, który kierował pismem aż do jego upadku 10 lat później. Ale nie uprzedzając faktów, zajrzyjmy do pierwszych numerów ŚGK.

Tworzony przez bydgoską ekipę właściwie od początku oferował inny, znacznie poważniejszy styl, skierowany do starszego i dojrzalszego odbiorcy. O ile Top Secret czy nawet Secret Service przodowały w kreowaniu branżowego żargonu i absurdalnych żartów, tak Świat Gier Komputerowych chciał cechować się profesjonalizmem. Teksty był bardziej dopracowane, formalne i czasami po prostu lepsze. Pismo starało się też o materiały nowego typu, publikując zapowiedzi produkowanych gier czy przygotowując relacje z imprez branżowych. Stosunkowo szybko redakcja tego tytułu odeszła od tak popularnych w tamtym okresie recenzji opisowych na rzecz tekstów rzeczywiście oceniających gry (skalę punktową wprowadzono na początku 1994 roku). Nawet tutaj znalazło się jednak miejsce dla humoru i tematów wykraczających poza gry. ŚGK miał kilka kultowych działów tego typu, czyli przede wszystkim „Hyde Park” („forum dyskusyjne” dla czytelników), „Między nami graczami” (felieton), „Grao Story” (opowiadania), a później „Świat według ManJaka”, „Tawernę RPG” i wiele innych. W finalnym okresie swojego istnienia ŚGK zasłynął też z promowania e-sportu w specjalnym dziale/wkładce „Arena Online”. To dość nowatorskie podejście, które zapewne pośrednio owocuje współcześnie, kiedy imprezy takie jak Intel Extreme Masters cieszą się tak dużym zainteresowaniem.

Ciekawostka: Część redakcji Świata Gier Komputerowych zaczęła tworzyć grę Hellion – The Mystery of Inqusition, która niestety została wstrzymana po paru latach.

Świat Gier Komputerowych utrzymał się do 2003 roku i doczekał ponad 100 numerów, do pewnego okresu regularnie pobijając rekordy objętości pisma (czym zresztą nieraz się chwalono). Z czasem magazyn oferował płyty CD z dodatkowymi materiałami i starał się dostosować do wymogów rynku. Kiedy Egmont Polska, wydawca ŚGK od 1999 roku, zrezygnował z kontynuowania go, redakcja próbowała swoich sił w Nowym Świecie Gier Komputerowych, wydawanym przez Dom Mediowy „Sukces”. Do sprzedaży trafiły tylko dwa numery w związku z postępowaniem, jakie wszczęto po skardze Egmontu o naruszenie praw autorskich. Tym samym Świat Gier Komputerowych odszedł do lamusa, ale po drodze zdążył wychować wiele osób, stanowiąc ważny punkt odniesienia dla przyszłych czasopism branżowych.

Jednym z niewątpliwych atutów ŚGK była współpraca z Michałem „Śledziem” Śledzińskim, autorem wielu popularnych komiksów i zapalonym graczem. Na łamach ŚGK tworzył on regularnie przygody Fido i Mela oraz innych postaci. W piśmie komiksy publikował także Andrzej Janicki. Przez redakcję Świata Gier Komputerowych przewinęło się kilka innych znanych postaci polskiej kultury, w tym pisarze fantastyczni Jacek Piekara i Marcin Przybyłek.

Podobało się?

5

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum Inne Gry
2013-04-20
12:37

Nolifer Legend

Nolifer

Tak naprawdę CDA action teraz się trzyma jako ostatni bastion na rynku , ze względu jeszcze na dobre pełniaki i całkiem luzackie podejście do tematu , bo czasem to co widzimy w internecie jest pisane bardzo poważnie , jak na taką pracę w zasadzie przystało .

Komentarz: Nolifer
2013-04-24
20:02

D'P'G Pretorianin

D'P'G

Nolifer:
Nawet nie chodzi o powage - w necie nie masz limitu miejsca na txt, wiec mozesz pisac odrobine "mechanicznie" czyli opisujac elementy skladowe, tym bardziej, ze latwo potem szczycic sie "obiektywizmem" - bo wszystko wyliczyles przeciez... Tak jest taniej i szybciej.
Natomiast piszac dla prasy nie ma przebacz - musisz pisac umiec. Byc spostrzegawczym i potrafic tez czytelnika zabawic, oraz wyrobic sobie u niego osobowosc, opinie, ktora bedzie kojarzyl i umial odniesc do siebie. Tego wsrod vortali nie masz., lepiej rozumieja to chyba ci ktorzy na YT sie prezentuja (bo tam tez inaczej sie nie da).

Komentarz: D'P'G
2013-06-14
00:42

Piotr414 Junior

Ach SS, to były czasy. Pamiętam recenzja Wing Commandera 3, boziu. Treść w tym piśmie strasznie się podobała. Zwłaszcza dla osoby takiej jak ja, kiedy to w podstawówce nie chciało się czytać byle czego. Opisy sprzętu to było coś, autor ich po prostu rozpływał się od samego rozpakowywania pudełka. I Krupik najlepsza babka redaktor, świetnie recenzowała przygodówki. Chętnie zobaczył bym reaktywacje tego pisma wraz z obsadą, pegaz, gulash, krupik i inni.

Komentarz: Piotr414
2013-07-31
09:17

Mellygion Generał

Mellygion

Top Secret po raz pierwszy (prze)czytałem od 1998 roku, czyli grubo po jego zniknięciu, gdy od kolegi ze studiów kupiłem jego całą stertę. Pomimo że obcowałem niejako z duchem bardzo się z żyłem z jego "groteskowymi" postaciami, Top Secret był nie tyle pismem o grach, co o piszących o grach i to mi pasowało.
Pamiętam do dzisiaj jak kilka tygodni z rzędu biegałem codziennie pod kiosk w oczekiwaniu na kolejny numer New S Service'a. I się nie doczekałem. Podobnie zawiedziony byłem, gdy pomimo zapowiedzi reaktywowany Top Secret zniknął.
CDA zacząłem regularnie czytać około 2000 roku, ale za lat kilkadziesiąt nie sądzę abym go wspominał równie czule, co "Top Secret i spółkę". Dobre to pismo, ale idąc z duchem czasu stara się zadowolić coraz większa grupę ludzi sprowadzając czytelnika do szarego anonimowego dysponenta wolnych środków płatniczych, zachowując powagę, ostrożność i drepcząc bezpiecznymi szlakami wytyczonymi przez speców od sprzedaży. W przypadku wspomnianych wyżej czasopism nie odnosiłem takiego wrażenia... ale o ironio czyż nie dlatego ich teraz nie ma? ;)

Komentarz: Mellygion
2023-08-03
17:25

zanonimizowany662863 Centurion

😍

a pamiętacie " Joker Mania CD "...,+18 to były czasy 1klasa a w nim najciekawsze gry m.in. Inside Chessie, Ibiza, już takich nie ma, tylko szkoda że nie wytrzymały zauważywszy próbę czasu bo może pójdą, Vistę Ultimate , albo Linux tylko trzeba kombinować oj słabo CI, Banana Games, Red hot, miała być strona www ale nie mogłem jej znaleźć, mogłaby być kontynuacja ale szybko zniknęło z rynku a nie które gry bez wsparcia, tłumaczono się wtedy bo druk zagraniczny, dobrze że telefon odbierać trzeba było się domyślić jak i gdzie...

Komentarz: zanonimizowany662863

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl