Jak wyłączyć asystenta google. Asystent Google podsłuchuje? Nasz eksperyment
Asystent Google i szpiegowanie, to hasła, które często idą ze sobą w parze. Postanowiłem sam sprawdzić ile prawdy jest w internetowych mitach, które zarzucają oprogramowaniu nieuzasadniony podsłuch.
Jak wyłączyć asystenta google
Jeśli nie korzystasz z Asystenta zbyt często i nie chcesz być na ciągłym podsłuchu, dobrym krokiem będzie całkowite dezaktywowanie funkcji. To bardzo łatwe, tak będzie wyglądała ta czynność krok po kroku
- Uruchom aplikację Google
- Przejdź do zakładki „Więcej” (kółko z Twoim awatarem w prawym górnym rogu) i kliknij „Ustawienia”
- Znajdź sekcję „Asystent Google”
- Na dole znajdziesz pozycję „Ogólne”.
- Wyłącz Asystenta Google, korzystając z suwaka.
Jest jeszcze jedna metoda:
- Powiedz do telefonu „Ok, Google
- Powiedz do telefonu „Jak cię wyłączyć”
- Zgodnie z podpowiedzią naciśnij „Ustawienia asystenta”
- Wyłącz Asystenta Google, korzystając z suwaka.
W tym samym miejscu znajdziemy także zakładkę „Twoje dane w asystencie”, w której możliwe jest podejrzenie naszej aktywności, zapisanej przez asystenta. Można tutaj także znaleźć liczne ustawienia, związane z naszą prywatnością.
Google AdSense i reklama kontekstowa – co to takiego?
Przy okazji tego materiału warto poznać szerzej przynajmniej dwa pojęcia: Google AdSense i reklama kontekstowa. Pozwoli to lepiej zrozumieć skąd biorą się reklamy na stronach internetowych i dlaczego każda osoba na tej samej witrynie i w tym samym miejscu może widzieć inne promowane produkty.
Usługa AdSense od Google, to bezpłatne rozwiązanie, które w prosty sposób pozwala zarabiać właścicielom stron internetowych. Wystarczy wprowadzić na swoją witrynę reklamy wyświetlane obok właściwej treści. Internauci odwiedzający portal, serwis lub bloga zobaczą (o ile nie korzystają z wtyczek blokujących) atrakcyjne pod względem wizualnym reklamy. Ich wygląd da się dostosować i w ten sposób jeszcze lepiej wpasować w szablon strony www. Swego czasu zastanawiałem się nad robieniem niszowych stron pod AdSense, ale ostatecznie zrezygnowałem z tego zajęcia. Niemniej w dalszym ciągu uważam to za całkiem niezły sposób na dorobienie kilku „stówek” do właściwej wypłaty.
Zostało jeszcze 54% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...
... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium
Abonament dla Ciebie
