Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 11 lutego 2013, 16:31

autor: Łukasz Szliselman

System Shock 2 trafi na GOG.com i Steam

System Shock 2 (a nie wykluczone, że i pierwsza część) wkrótce stanie się dostępna na platformach dystrybucji cyfrowej GOG.com i Steam. Z pewnością znacznie ułatwi to życie wszystkim, którzy chcieliby przypomnieć sobie, jak się grało w ubiegłym wieku.

SHODAN trafi w końcu do cyfrowej dystrybucji

Serwis FleshEatingZipper dowiedział się, że już niedługo gra System Shock 2 pojawi się w polskim sklepie dystrybucji cyfrowej Good Old Games, a w późniejszym czasie także na Steamie. Jest to o tyle istotne, gdyż na razie nie da się jej kupić w żadnym sklepie. Chcąc zagrać w tę wiekową produkcję gracze zmuszeni są przeczesywać serwisy aukcyjne lub sięgać po mniej legalne sposoby. Na szczęście wkrótce się to zmieni.

Można się spodziewać, że te kilkunastoletni klasyk zostanie przystosowany pod dzisiejsze systemy operacyjne i rozdzielczości. Na razie nie wiadomo na pewno, kto tego dokona, ale możliwe, że będzie to studio Night Dive, opisywane jako zespół zajmujący się przywracaniem do życia zapomnianych tytułów pecetowych.

Możliwe, że jeśli „dwójka” znajdzie wystarczająco wielu nabywców, to studio wydające System Shock 2, przywróci do życia również pierwszą część. Tym bardziej, że na stronie Night Dive widnieje informacja o powrocie marki System Shock, a nie tylko drugiej odsłony cyklu. Życzymy powodzenia!

System Shock, stworzony przez studio Looking Glass, zadebiutował w 1994 roku i jak na swoje czasy był produkcją niezwykle innowacyjną (oferował m.in. możliwość wychylania się zza winkla oraz rozglądania się w górę i w dół, a także system ulepszania przedmiotów). To dzięki niej świat poznał zbuntowaną sztuczną inteligencję SHODAN, jedną z najciekawszych czarnych charakterów w grach.

Stworzenie drugiej części firma Electronic Arts zleciła studiu Irrational Games, późniejszym autorom BioShocka (nazywanego też czasem duchowym spadkobiercą System Shocka). Kontynuacja okazała się jeszcze lepsza od poprzedniczki i zapewniła sobie rzesze fanów, wciąż z utęsknieniem wyczekujących wieści na temat „trójki”.