autor: Szymon Liebert
Nowe informacje o Thiefie 4
W sieci pojawiły się dwa wywiady z twórcami zapowiedzianego w poniedziałek Thiefa 4. Autorzy nie przedstawili w nich zbyt wielu konkretów, ale opowiedzieli o kilku pomysłach i podejściu do tego dzieła. Na razie nie wiadomo nawet, na jakie platformy gra się pojawi, bo dopiero wkracza w fazę właściwiej produkcji, a, jak mówi Stephane D'Astous z Eidos Montreal, sytuacja na rynku zmienia się szybko.
W sieci pojawiły się dwa wywiady z twórcami zapowiedzianego w poniedziałek Thiefa 4. Autorzy nie przedstawili w nich zbyt wielu konkretów, ale opowiedzieli o kilku pomysłach i podejściu do tego dzieła. Na razie nie wiadomo nawet, na jakie platformy gra się pojawi, bo dopiero wkracza w fazę właściwiej produkcji, a, jak mówi Stephane D'Astous z Eidos Montreal, sytuacja na rynku zmienia się szybko.
Nie wiemy, czy autor sugeruje pojawienie się kolejnej generacji konsol w ciągu najbliższych kilkunastu miesięcy. Mniejsza o to – jaka będzie sama gra? D'Astous zapewnia, że będzie ona wykorzystywała najnowszą technologię. W przypadku tej produkcji najważniejsza jest oczywiście treść. Według zapewnień twórców Thief 4 pozostanie skradanką, chociaż postara się zainteresować większe grono odbiorców.
D'Astous ma świadomość tego, że gatunek reprezentowany przez Thiefa kojarzy się z nudą i powolną rozgrywką. Firma bierze to pod uwagę i postara się zrobić to, co pierwsza odsłona serii (Thief: The Dark Project), czyli zerwać w dużym stopniu z tradycyjnymi mechanizmami zabawy. Gatunek pozostanie ten sam, chociaż studio zamierza postawić głównie na innowacje oraz wiele zupełnie nowych rozwiązań.
Czy wspomniana próba dotarcia do większej ilości graczy oznacza uproszczenia? Autor przekonuje, że studio chciałoby powiększyć grupę odbiorców przy jednoczesnym niezubożaniu treści gry. Twórca wskazał na kilka możliwych nowości w czwartym Thiefe. Zamiast bezpośredniej walki podkreślone zostaną być może motywy znane z produkcji RPG – narracja, ciekawa opowieść, wybory i inne elementy.
O wysoką jakość produkcji zadbają dobrzy programiści i artyści zatrudnieni w firmie – wielu z nich pracowało w przeszłości nad dużymi tytułami (Rainbow Six, Prince of Persia, Splinter Cell). Nie ma wśród nich co prawda osób z Looking Glass, które odpowiada za pierwszą odsłonę serii, chociaż podobno autorzy są w kontakcie z niektórymi przedstawicielami tego nieistniejącego już studia (z częścią z nich konsultowano się też w sprawie Deus Ex 3). Eidos Montreal powiększy także szeregi o 40 pracowników.
Niestety nowych informacji o grach Thief 4 i Deus Ex 3 nie uświadczymy na E3. Wydaje się, że na pierwszy tytuł poczekamy dość długo – studio zakończyło pisać historię. Już teraz uruchomiono oficjalne forum gry, bo twórcy chcieli mieć stały kontakt z fanami od początku. Jak sami mówią, nie uda się zaspokoić wszystkich miłośników serii, ale większość powinna być jednak usatysfakcjonowana.
Trudno nie być zadowolonym z powrotu Garretta – jednego z ciekawszych bohaterów gier. Oczywiście, o ile autorzy przewidują wrócenie do znanego złodzieja. Na razie bowiem nie ujawniono żadnych detali odnośnie postaci, historii i konkretnych cech Thiefa 4. Autorzy obiecują, że będziemy pod wrażeniem i zostaniemy zaskoczeni świeżym spojrzeniem na ten tytuł, przy jednoczesnym zachowaniu kanonu.