Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 11 lipca 2018, 19:25

Code Vein dopiero w 2019 roku

Firma Bandai Namco poinformowała o przesunięciu premiery Code Vein - RPG akcji od twórców serii God Eater. Zamiast do września, na premierę poczekamy do przyszłego roku.

Zaledwie miesiąc temu poznaliśmy datę premiery Code Vein, a już słyszymy o jej przesunięciu. Firma Bandai Namco podała, że nowe dzieło studia Shift ukaże się nie 28 września, lecz dopiero w 2019 roku. Powodem są… pozytywne opinie graczy. Jak czytamy w oświadczeniu prasowym, twórcy otrzymali wiele ciepłych słów od osób, które miały okazję zapoznać się z produkcją. To miało zachęcić zespół do przesunięcia premiery w celu – cytujemy – „dopracowania rozgrywki, by przeszła oczekiwania fanów”. Innymi słowy, Shift uznało, że potrzebuje więcej czasu na dopracowanie Code Vein.

Do zniszczone świata Code Vein trafimy dopiero w przyszłym roku. - Code Vein dopiero w 2019 roku - wiadomość - 2018-07-11
Do zniszczone świata Code Vein trafimy dopiero w przyszłym roku.

Nowe dziecko twórców God Eater zapowiedziano ponad rok temu na PC oraz konsole PlayStation 4 i Xbox One. Tytuł z miejsca zainteresował fanów produkcji typu soulslike (czyli inspirowanych dziełami japońskiego From Software w stylu serii Dark Souls) za sprawą podobnego systemu walki, wzbogaconego o unikatowe mechaniki: pobieranie krwi z potworów za pomocą Blood Veil oraz system kompanów sterowanych przez AI, mających być czymś więcej niż tylko pomocą w walce. Od tego czasu z grą zapoznali się wybrani gracze, co zaowocowało licznymi relacjami i nagraniami z rozgrywki. Część z nich zamieściliśmy poniżej.

Jakub Błażewicz

Jakub Błażewicz

Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).

więcej