Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 10 sierpnia 2011, 13:15

autor: Marek Oramus

Battlefield 3, Modern Warfare 3 i FIFA 12 z większą liczbą zamówień od poprzedniczek

Według raportu opublikowanego przez sklep Amazon.co.uk, tak głośne tytuły jak Battlefield 3 czy FIFA 12 uzyskują w ramach przedsprzedaży znacznie lepsze wyniki od ich poprzedników.

Największy sklep internetowy w Wielkiej Brytanii, Amazon.co.uk, przedstawił ciekawe porównanie dotyczące zamówień przedpremierowych kontynuacji znanych serii gier. Okazało się, że między innymi Gears of War 3, FIFA 12, Call of Duty: Modern Warfare 3 oraz Battlefield 3 uzyskały pod tym względem znacznie lepsze wyniki od swoich poprzedniczek.

Battlefield 3, Modern Warfare 3 i FIFA 12 z większą liczbą zamówień od poprzedniczek - ilustracja #1

W celu umożliwienia takiego porównania, zestawiono ilość złożonych zamówień na wspomniane tytuły z wynikami wcześniejszych odsłon, przy uwzględnieniu analogicznego czasu poprzedzającego premierę. Najbardziej spektakularny rezultat uzyskała gra Battlefield 3, w przypadku której wzrost wyniósł przeszło 2000 procent.

Poniżej prezentujemy jak poradziły sobie analizowane tytuły:

  • Gears of War 3 (planowana data premiery: 20.09.2011) - 216% więcej zamówień niż na Gears of War 2,
  • FIFA 12 (planowana data premiery: 30.09.2011) - 325% więcej zamówień niż na FIFA 11,
  • Batman: Arkham City (planowana data premiery: 21.10.2011) - 349% więcej zamówień niż na Batman: Arkham Asylum,
  • Battlefield 3 (planowana data premiery: 28.10.2011) - 2302% więcej zamówień niż na Battlefield 2,
  • Uncharted 3: Drake's Deception (planowana data premiery: 1.11.2011) - 488% więcej zamówień niż na Uncharted 2,
  • Call Of Duty: Modern Warfare 3 (planowana data premiery: 8.11.2011) - 321% więcej zamówień niż na Call of Duty: Black Ops.
Battlefield 3, Modern Warfare 3 i FIFA 12 z większą liczbą zamówień od poprzedniczek - ilustracja #2

Biorąc pod uwagę świetne wyniki sequeli, wszystko wskazuje na to, że trend polegający na ciągłym tworzeniu kontynuacji raczej nieprędko ulegnie zmianie. Wielu graczy chciałoby częściej widzieć w ofercie wydawców nowe i zarazem oryginalne pozycje. Inwestowanie w sprawdzone marki wiąże się jednak ze znacznie mniejszym ryzykiem niż tworzenie od podstaw innego produktu. Pozostaje tylko nadzieja, że dzięki bardzo dobrym wynikom sztandarowych tytułów, branżowi potentaci od czasu do czasu postanowią spróbować czegoś bardziej nowatorskiego.