Operation Flashpoint: Dragon Rising #3

hmm, swoboda kojarzy sie z crysisem ale to bedzie o niebo lepsza gra :)

nie chce byc zlym prorokiem - bo to tylko filmik - ale czy oni nie zrobili z tego kolejnego COD czy MOH??

nie zeby mi sie nie podobalo, bo wyglada spoko... ale cos mi tu nie pasuje do starego, dobrego Flashpointa...

moze to tylko moje odczucie??

no od dawna bylo wiadomo ze fp1 z fp2 laczy tylko nazwa:)
polecam za to swiezutkie Arma2- godny nastepca operation flashpoint:)

Tak, ale trzeba być przygotowanym na to, że ArmA 2 jest trochę... nudne. Ale jeśli komuś to właśnie odpowiada to nie ma problemu :)

Arma II hehe definitywnie skończyłem w nią grać po 4 zdarzeniach:
1. Nie mogłem trafić 40% celów leżąc na strzelincy i strzelając single fire.
2. Strzelając pistoletem z zooma nie trafiłem stojącej 3 metry przede mną tarczy w kształcie człowieka a była ona naprawdę duża. Przedostatni nabój trafił tarczę obok, trajektoria lotu pocisku ?!?!? musiałbym wylecieć pod kątem hmmm 60 stopni w prawo chociaż muszka i szczerbinka były idealnie zgrane. Taki absurd widziałem tylko w jednej grze, Battlefield 2 i stojący support strzelający full auto.
3. Kiedy zaliczałem tor przeszkód chyba nacisnąłem jakiś klawisz bo nie wbyłem w stanie skręcić swojej postaci, widok głowy i jej ruchy był niezależne od ruchów nóg i reszty ciała, po 5 minutach prób odwrucenia się wbiegłem na górkę i skręciłem sobie kark odwracając głowę o 180 stopni. Wtedy mym oczom ukazał się kruk który bez problemów przelatywał przez ściany budynków lecz zablokowała go rynna co gorsza kruk ten miał specyficzne umiejętności mógł wisieć w powietrzu niczym helikopter zwyczajnie machając skrzydłami.
4. Podczas rozgrywki będąc snajperem miałem problemy z trafieniem obiektu nie większego niż 5x2 mm, opad kuli, poruszanie się broni itp lecz komputerowy przeciwnik nie borykał się z tymi samymi problemami ponieważ zastrzelił mnie puszczając w mym kierunku dość długą serię strzałów w dodatku stojąc których końcówka była najcelniejsza i mimo iż leżałem snajperem za górką i gdy usłyszałem strzały od razu się wycofywałem otrzymałem celne trafienie i zmarłem tragiczną śmiercią snajpera. Tak oto ukryty snajper leżący gdzieś w trawie ze sprzętem za dziesiątki tysięcy dolarów ginie od celnej serii stojącego piechura i jego wysłużonego kałacha z wygiętą lufą.

XGoldX, jak się ma piraty, to ma się takie błędy ;]

XGoldX <- to coś nazywa się zabezpieczenie FADE
Co oznacza, że masz pirata ^^
Gra sama wykrywa, że masz podmieniony plik exe i włącza się celowe utrudnianie, takie jak:
- pociski lecą w każdym kierunku, tylko nie w tym w którym celujesz
- pogorszona wydajność (?) <- nie jestem tego pewien
- i wiele, wiele różnych przeszkód :]
Jaka rada?
Poczekaj do sierpnia i kup grę za 70 zeta bo na prawdę warto