Need for Speed: Undercover #4

Omg kolejny odgrzewany kotlet Need for sh*t to jest poprawny tytuł to co się z tą serią stało jest niewiarygodne z części na część jest coraz gorzej !!!!!Ostatnie dwie dobre części to Porsche 2000 i Undergound (hmmmmm słabszy od porsche, ale nadal grywalny) ... reszta to klony N4S:U ... zmieniają się tylko tekstury i tytuł ...

Jeżeli ktoś tu liczył na rewolucję, to już może śmiało postawić krzyżyk nad tym tytułem. Seria umarła w momencie wydania NFS Underground, które było próbą unowocześnienia serii, ale... NFS Underground 2 był już odgrzanym kotletem. Trafił jednak w okres gdy wszyscy siusiali z wrażenia przy oglądaniu Fast & Furious, dlatego się sprzedał. Każda następna część, jaka była każdy wie... Carbon nie wiadomo czym miał być, a i tak wyszło coś innego. ProStreet chciał być wskrzeszeniem wyścigów w stylu NFS3 i NFS4 (za którymi osobiście tęsknię)... NFS Undercover powieli schemty z Most Wanted, które okazało się całkiem strawnym kąskiem i zapewne sprzeda się tylko ze względu na to, że to wciąż Need for Speed i tylko Need for Speed.

Wałkują ten sam schemat od 18 lat (ponad) :P

Jeżeli różnica w grafice między most wanted będzie zauważalna, no i miasto będzie nowe to czemu nie. Nie mam 11 lat, ale mimo to lubię czasem wsiąść za kółkiem wytuningowanego porsche carrera gt (pimp ^^ ) i pouciekać sobie przed policją, co by nie mówić, most wanted był bardzo fajny właśnie z tego powodu (dla mnie wyścigi były tylko blokadą do nowych autek :] ) Trzymam kciuki za nową odsłonę
;)

jak każde z ostatnich NfS i ten aż tak nie zachęca do wydania na niego kaski ale może coś się zmieni ni plus.... zobaczymy.....