Gramy w Shadow Planet

Mi się tam gra szczerze spodobała , chętnie bym w nią zagrał .

Ciekawa gierka ale po dłuższym czasie rozgrrywki znudziła by mi się

najbardziej mi się spodobało to że odpalam demo a tu riff z Dimmu Borgir

Spoko gierka, ale strasznie krótka. W sumie nawet nie ma kiedy się znudzić, bo już się kończy. Raczej nie polecam, chyba że nie macie na co wydawać punktów Microsoftu.

Ty to jest zajebiste, ja lubię cichą i dogłębną penetrację Dungeonów, a to mi przypomina te lochy. Pełno korytarzy, jaskiń i duża przestrzeń. Mam nadzieję że i to tak jak LIMBO wyjdzie w końcu na PC.

Wygląda ciekawie, ale na dłuższą metę wydaje się nudna.

Ja bym zobaczył starą gre world of goo :P

Krzyciek czemu Wy nie usuwacie takich bzdurnych offtopowych komentarzy? Swietna gierka, jeszcze krok i jade po Xsa do sklepu ;)

zgadzam się z MacOl naprawdę debile

Del wiesz co śmieszysz mnie lubilem cie ale twoje gramy sa teraz nudne opowiadasz o grze w ktorej nawet nie wiesz o co chodzi nie znam fabuly i tyle a gadasz o jakiejs pile przez 30 sec slabe gramy. A gierka jest naprawde fajna polecam kazdemu w dodatku ciekawa fabula jest :P

Pierdo**ne Galbani.

wow, naprawde Microsoft robi teraz niezle gierki. dla mnie najlepszy From Dust ;D

same debile mati i assassin47 normarnie debile

Dla mnie del jest najlepszym recenzentem gier

Całkiem ciekawa i przyjemna gra chociaż ostatnimi czasy tyle się tych gierek narobiło że aż mam wrażenie że ich trochę za dużo ;p

@ Jami84

Mi też od razu skojarzyło mi się z Aquarią jak tylko zobaczyłem Gramy. Z resztą jest nawet nazwa na taki typ gier - Metroidvania. Może dlatego mocno wydawało mi się, że twórcy Shadow Planet się inspirowali się AQ (moce są bardzo podobne - przeciąganie obiektów, tarcza itd.)

Aquaria mi się bardzo spodobała. Gra bardzo urzekająca, szczególnie historią i stylem graficznym. ITSP też ma specyficzny styl graficzny, ale niestety nie przetestuję, bo mam tylko Pieca. Aquarię dla zainteresowanych polecam.

Gra pod względem mechaniki przypomina Aquarię. Tam też była spora mapa, trzeba było pływać, odkrywać nowe miejsca, dostawało się moce i też trzeba było wracać do wcześniejszych lokacji, żeby użyć mocy. Niektóre z nich nawet są podobne.

Obie gry polegają na eksplorowaniu świata i nieraz kombinowaniu co dalej, ale Insanely Twisted Shadow Planet wydaje się fajniejsze.

Jaka jest fabuła, tzn cel tej podróży? Jest coś zdeterminowane czy taka tam eksploracja?

Fajna gra muszę to przyznać. Uspokój się ziom z tym Slayerem, IMO słaby zespół.

Najbardziej spodobał mi się From Dust