Gramy w Drakensang: The Dark Eye

przeszedłem całą grę polecam (nie polecam przyłączenia się do inkwizycji bo ich szef to reptilianin )

Jeżeli chodzi o NPC, których możemy na stałe przyłączyć do drużyny, to mamy nad nimi pełną kontrolę - od walki, przez ekwipunek, po rozwój postaci. Mało tego: nie ma problemu, by odłączyć którąś postać od grupy i poruszać się tylko nią. To ma znaczenie szczególnie wtedy, gdy np. gdzieś musimy niezauważenie przemknąć (cała grupa jest tak cicha, jak najbardziej hałaśliwy jej członek).

ROJO --> Członkowie drużyny dołączają do nas w trakcie gry. Są z nami cały czas i sami wybieramy, kto w danym momencie ma nam towarzyszyć. Reszta czeka w naszej rezydencji.

Mam pytanko co do drużyny głównego bohatera: - jej członków też kreujemy? Dobieramy?

Drakensang nie wymaga połączenia z internetem ;-)

Gigantycznych Wszach ło...grobowych, ło matko, czego to ludzie nie wymyślą...;)

NITRO_TECHLAND----> jak bedzie wyglądała kwestia zabezpieczeń? Nie wiem jak to odpalę, jesli będzie to wymagać aktywacji przez internet, ponieważ takowego w domu nie posiadam:(

Gra jest nawet fajna. Czy sterowanie jest takie jak we wiedźminie - klaw. albo mysz?

Runnersan --> odnośnie wielowątkowości i fragmentu przedstawionego na filmie, to polecam zajrzeć tu:

https://www.gry-online.pl/forum/komentarz-drakensang-the-dark-eye-pc-1/z880713e

I nie lekceważ świniaków, szczególnie jeśli opowiesz się po stronie Inkwizycji ! ;)))

Bridgeburner --> no tak to już jest z klimatami high fantasy. Niemniej jednak gra do końca cukierkowa nie jest, krew uświadczysz, jak i zabójstwa rytualne... O gigantycznych Wszach Grobowych nie wspominając ;)

Ja wiem, że w crpg grafika nie jest istotna ale czy naprawde wszystkie ostatnio wydawane erpegi
muszą mieć taką cukierkowo-kolorową, infantylną grafikę ?

Zapowiada się cRPG w starym, dobrym stylu, mniam:) A tekst o Inkwizycji rządzi, ktoś tu, widzę, lubi Monty Pythona:)

Wieje nuda nieziemsko :(

Ach, jakże piękny to widok radujący me oczy i serce :-) eRPeG w starym, dobrym i sprawdzonym stylu! Nic innego mi nie pozostaje niż krzyknąć: "Alleluja!", pójść do sklepu i dokonać zakupu tej gry :-)

Wow , gra mnie zaskoczyła (pozytywnie :) ) cóż może być warta uwagi . Już szykuje pieniądze , sprawie sobie prezent na gwiazdkę . Pozdrawiam

Świetna giera się zapowiada. Uwielbiam takie "oldskulowe" cRPG w nowej oprawie. Przy obu Neverwinterach bawiłem się świetnie to i mam nadzieję, że tu będzie podobnie.

"Cóż Wiedźmin z tego nijaki"
I bardzo dobrze. Dla mnie Wiedźmin był grą fabularną (choć naprawdę udaną), a z typowym cRPG miał niewiele wspólnego. W Drakensang położono nacisk na klasyczne elementy tego typu rozgrywki i to mi się podoba najbardziej.

Kiedy jeszcze nie zobaczyłem tego filmiku, myślałem że Drakensang mi nie pójdzie.Dowiedziałem się że jest demo.Ściągnąłem i... działa!Napewno to kupię.W końcu RPG to mój ulubiony gatunek.

Gierka całkiem fajna, ale nic specjalnego.

Narobiliście mi apetytu.
Gdzie BioWare nie może tam Niemców pośle.

TomPo75 --> Ten quest można rozwiązać na więcej sposobów.
1) Przyłączyć się do Inkwizycji i zabić wiedźmę
2) Ukraść wino
a) uwodząc kwatermistrza
b) przekupić go
c) wypuścić kury, za które jest odpowiedzialny

Ogólnie w grze często możemy rozwiązać zadanie na kilka sposobów, ale decyzje w większości nie są tak brzemienne w skutkach jak w Wiedźminie.

Cóż Wiedźmin z tego nijaki, a granie drużyną średnio mi się podoba. Może kiedyś zagram jak znajdzie się w taniej klasyce, teraz są inne lepsze priorytety :P

"Siły inkwizycji zostały zgładzone, chociaż nikt się jej nie spodziewał"...:) Niezłe, niezłe...szkoda, że to nie była hiszpańska inkwizycja...:) NOBODY EXPECTS THE SPANISH INQUSITION!!!!:)

A gra, póki co, zapowiada się średniawo, ale i tak się jej przyjrzę w dalszej przyszłości.