Recenzja gry The Sims 4 - niezłe nowości w cieniu wyraźnych braków
EA sobie i tak w kulki leci i będzie lecieć na moje ta gra nie powinna wyjść w ogóle. Dziwie się Golowi że i tak taką dużo ocenę wystawiło. Wstyd patrzeć toć to gorzej wygląda niż 3 z 2009 żenada...
Pewnie jeszcze wyjdzie 30 DLC z pierdołami kosztujący więcej niż podstawka.
Też mi się zdaje, że jest to niedokończony produkt. Ekrany ładowania przy wychodzeniu do sąsiada? Że gra płynniejsza dzięki temu? Mamy 2014 i sprzęt radzi sobie nie z takimi zadaniami. Jeśli komp nie daje rady, gracz może przecież po prostu obniżyć detale i mieć płynniejszą grę a nie patrzeć co chwilę na loadingi. Teraz będą nas karmić DLC'kami z brakującą zmywarką i basenem. Jeszcze to o wiele mniejsze miasto i mniej różnorakich rozrywek pokazuje, że producenci zamiast iść do przodu, cofnęli całą grę w rozwoju.
Lol - to wy na serio myśleliście, żeby teraz zagrać w tą gierkę - ja od dawna wiedziałem, że ta część może być zdatna do grania nie wcześniej niż za 2 lata - jak zrobią już "sensowną" ilość DLC, która jakoś ją rozwinie. Także o ile wgl zagram w tą gierkę (fanem tej serii nie jestem - grałem troszkę w 3 dla zabicia czasu xP) to nie nastąpi to prędko ...
Do gustu nie przypadła mi również praca kamery, a już szczególnie podczas przewijania krawędzi ekranu. Jest zbyt powolna, sprawia wrażenie topornej i ociężałej, przeszkadzając zwłaszcza, gdy chcemy szybko zerknąć w odległy zakątek parceli.
Bez jaj, przecież kamerę przesuwa się trzymając lewy przycisk myszy (coś jak podczas nawigacji Google Maps) i jest to bardzo poręczne, trochę nieprofesjonalnie wytykać wyimaginowany błąd i jeszcze wpisywać to do minusów. Skoro tak banalnej rzeczy autor nie ogarnął, cała recenzja zdecydowanie traci na rzetelności.
kacper31321
@ miliony babilonów, tysiące, a nawet setki ojro. Wiem, bo widziałem! Della w końcu stać na fryzjera, suplementy i karnet na siłownię, Jordan poszedł stracić dziewictwo na dziwkach, Hed ma wreszcie hajs na mniej dietetyczną i zdrową żywność, T-bone szarpnął się na aparat na zęby, Kacper wreszcie sobie kupił nową koszulkę i jeszcze bardziej hipsterskie okulary, a Uvi sprawił sobie zestaw grzebieni ze złota, ale przypomniał sobie, że jest łysy. Cóż, kto bogatemu zabroni?
Ocena 7.5, recenzja na 6, gra na 3. Tak, miałem okazję zagrać. Pierwszy i ostatni.
Tak bardzo mnie bawią komentarze "Ile wam zapłacili za tą recenzję?!". To zapraszam, idźcie sami sobie recenzujcie. Napiszcie takie same wywody do Metacritic. Recenzenci to też ludzie, wady zostały wymienione, a przyszłe DLC nie mogą wpłynąć na ostateczną ocenę premierowej wersji. W grze są braki, ale sam zagram i sam wydam osobisty werdykt, który nie musi się zgadzać z recenzją redakcji, ale jakoś nie będę szczekał z tego powodu. Ludziom, którym się gra spodoba też zapłacili, tak? Po*ierdole jedne...
Tylko recenzent dostaje grę do recenzji za DARMO. Gdybym dostał grę za free, to też bym cieszył japę i wystawił grze w miarę dobrą ocenę. Ale litości ! STO PIĘĆDZIESIĄT złotych za to badziewie ?! Stosunek jakoś/cena = 0. Zwykły wyciągacz pieniędzy z rodziców małych dziewczynek. Bo chyba żaden rozumny gracz nie kupi tego syfu.
The sims 4 ala The sims 2 nuda wnerwiające ekrany ładowania 3 o wiele lepsza. nie widze w tej serii dużo lepszej gry jak to zapowiadali z Maxis totalne dno
P4triqo
Ale GOL dziwnie ocenia, bo bierze pod uwagę dla gier AAA skalę ocen 7-10. To jest problem. Tylko gry mniejsze i indie mogą dostać ocenę poniżej 7. No i oczywiście do tego wszyscy zawsze zauważamy, że gry EA mają znacznie wyższe oceny na GOLu niż wśród użytkowników i na jakie naprawdę zasługują (NFSy, BF4 czy teraz The Sims 4).
Simsy to jest w kółko to samo z dodaniem jakiś rzeczy typu aspiracje, marzenia, itd. w każdej kolejnej części. Zaczynamy co 5 lat od zera, aby przez kolejne kilka lat dostawać te same DLC co do poprzednich części. W Sims 4 powinniśmy dostać bardziej rozbudowane Sims3+wszystkie DLC i dopiero do tego kolejne DLC dorabiać. Wtedy to miałoby sens, bo na chwilę obecną jest za mało zmian w stosunku do Sims 3 (a raczej wszystkiego jest znacznie mniej), aby to kupić. Dodam, że nie grałem, ale widziałem sporo filmików na yt, bo w wolnym czasie lubiłem sobie pograć, lecz nie wydam 130zł na lekko ulepszoną 1/5 zawartości Sims3+DLC.
GOL dobrze ocenia, bo bierze pod uwagę wszystkie aspekty gry, te złe i te dobre - a dobrych pomysłów to akurat jest tu całkiem sporo, wystarczy przeczytać tekst. Oczywiście dla hejterów to jest ogromny problem, bo poza stwierdzeniem "jest obcięta" nic innego w tej grze nie widzą i trudno cokolwiek im przetłumaczyć. Taki los. No i jeszcze ta kultowa "ocena czytelników". Ocenę czytelników kształtują takie orły jak ten z [4]
"Zapłacili" - 0/10
Tylko gry mniejsze i indie mogą dostać ocenę poniżej 7.
Gdzie byłeś jak TESO dostało 6.5? Ale na to pewnie też jest wytłumaczenie. "Nie zapłacili". LOL
To jest next-gen? Nie, że jestem jakimś gościem dla którego to grafika gra pierwsze skrzypce, no ale ludzie... intel i5 jako wymagania dla gry, który wygląda jak trójka? Hahahahaha.... nie, to nie żart, prawda? No litości... praktyki EA są coraz śmieszniejsze, a te wymagania to chyba żeby sprzedaż sprzętu nakręcić. Ludzie to na dwóch rdzeniach bez problemu odpalają...
Recenzent grał na niskich detalach przez co gra na scrennach wygląda jak wygląda. A wygląda jak The Sims 2.
Do ,,MrocznyWędrowiec'' Tak w 100 % się z Tobą zgadzam DLC na pewno tę grę poprawi dodadzą to czego brakuję w podstawię nowych karier czy nowych atrakcji w mieście i na pewno ocena gry się zwiększy ale tego dowiedzą się przedewszystkim fani którzy owe DLC zakupią. Na pewno nowości które są w grze są ciekawe ale to wnioskuję z recenzji GOLA bo nie zagrałem w TS4.
Dla mnie niestety póki co rozczarowanie. Poczekam na dodatki, przede wszystkim zależy mi na rozwinięciu karier. No i samochody... Póki co wolę trójkę.
Według mnie totalnie zrąbali The Sims 4. Gra była robiona na tzw. "Szybki zarobek". Animacje są według mnie niedopracowane. Jak odwiedzamy innych Simów to znowu musimy czekać na Wczytywanie, nie widzimy jak Simowie nasi pracują, tylko jak w The Sims 2. Animacje gotowanie są w ogóle bez sensu, z noża leci woda, z dupy pojawiają się pojedyńcze warzywa, które są krojone w 20 ms, o wiele lepsze było to w poprzednich częściach, gdzie mieliśmy jednak te składniki na desce i jakoś to fajnie wyglądało. Simsy są symulatorem życia, ale Ja nie odczuwam już tego. EA coraz bardziej ułatwia tą grę, robi jakieś DLC bezsensowne z dużą ilością rozmaitych ułatwiaczy. Za Szczęście życiowe kupuje się coś, co pozwala nam przyswoić cechy innych simów, co jest bez sensu. Według mnie najlepszą odsłoną tego Symulatora życia było The Sims 2. Fajnie, gdyby została 2 ulepszona z mapą z 3, i ulepszoną grafiką. Bezsensowna część, która powinna być warta za maxymalnie 50 zł.
U.V.
Wcale nie mówię, że opłacona recka czy coś w teń deseń, ale po prostu zawsze gry od EA u was dostają wyższe oceny niż na to zasługują (pamiętne oczekiwanie 3 tygodniowe na ocenę BF4, żeby poprawili dziurawą grę i wystawienie jej 8,5, mimo że jakieś 20% graczy miałą uniemożliwioną rozgrywkę przez Battlelog i crashe, a sam recenzent przyznawał, że jest dalej sporo błędów).
Ale wróćmy do simów. Postaw sobie obok siebie Simsy 3 i 4. Graficznie - niemal to samo. Zmiany w rozgrywce - minimalne. To nie jest gra fabularna, gdzie można w kolejnych jechać na tym samym i zmieniać fabułę. Tutaj gracze oczekują, że przy kolejnej części będzie to coraz bardziej zbliżone do prowadzenia bardziej prawdziwego i realnego życia, bo przecież każda część tej gry polega na robieniu tego samego w ten sam sposób. Najwięcej zmian zauważyłem przy tworzeniu wizualnym postaci, a chyba nie to powinno być najważniejszą zmianą, przy dzisiejszych możliwościach jakie daje sztuczna inteligencja i moc obliczeniowa do ilości i jakości. Pamiętam przeskok pomiędzy "dwójką", a "trójką" i wtedy to była naprawdę ogromna zmiana. Tutaj jest to niemal ta sama gra co podstawka The Sims 3 co jest dużym krokiem w tył, bo teraz wydadzą kolejne 50 DLC z czego zdecydowana większość taka sama jak w poprzednich częściach. Sam nie wystawiam oceny, bo nie grałem, ale widziałem sporo filmików, bo byłem ciekawy zmian, lecz tych praktycznie brak.
Jeśli nawet Stra pisze, że jest rozczarowany, to z tymi Simsami naprawdę musi być bardzo niedobrze.
Cóż, jestem tą wariatką, która kupiła najnowsze Simsy. Do zakupu przekonały mnie wyłącznie zmiany w budowaniu domów bo najbardziej lubię to robić. A to, że taka zmiana wprowadzana jest dopiero teraz jest właściwie wredna, ale w końcu serie są po to by się sprzedawały, więc czemu by nie wstrzymywać graczy z dobrymi rozwiązaniami do hmm... może The Sims 9?! Być może w DLC coś pozmieniają, ale zamierzam zwrócić grę bo na szczęście kupiłam wersje pudełkową i mam taką możliwość. Stworzyłam sobie postać w demo. Całkiem spoko, ale już po wcześniejszych wieściach o braku basenu, samochodów i niemowlaków pomyślałam, że będzie co najmniej dziwnie. I ten brak fantastycznego świata otwartego z karierami i SPA... (nie chodziłam często, ale czasem się przydawało po ćwiczeniach albo stresującej dniówce w pracy). Kupiłam grę, ale po przeczytaniu recenzji i opinii samych graczy na simowym forum nie jestem przekonana czy warto. Być może, gdyby gra kosztowała powiedzmy 79 zł nie robiłoby mi to aż takiej różnicy, ale sama podstawa za 139 zł i ewentualny jeden bądź więcej dodatków, który doda pewnie tylko basen albo samochód (bo z pewnością nie wszystko czego brakuje z "trójki") nie jest tego wart. Trochę to smutne bo przeczytałam wczoraj przewidywania gracza, że to będzie ostatnia część, moim zdaniem nie bo brakuje jeszcze sporo do doskonałości (i hajs się musi zgadzać), ale jeśli byłaby ostatnią to mam nadzieję, że twórcy chociaż trochę, choćby gdzieś w ukryciu, będą wstydzić się za lekki blamażu.
P.S. Ciekawa jestem czy Agnieszka Chylińska promuje "czwórkę", oby nie.
7.5 to dobra ocena. Są serwisy które dają tej grze 9/10, tam już mam wątpliwości co do uczciwości recenzji.
Wysoka cena spowodowana jest marką. Płacimy za markę, a nie za zawartość, bo zawartość jest słaba. Gdyby ową grę wydawało studio jakieś tam Games4u to za Sims 4 zapłacilibyśmy 10 zł w biedronce za 2 tygodnie.
Gra ma zachęcić do zakupu nowymi systemami, ale w zamian za to jest kolosalnie okrojona tylko po to, by wyciągnąć od nas kasę, gdy wejdą dodatki przywracające zawartość z poprzedniej części. Nie od dziś wiadomo, że na szali EA góruje kasa, a nie zadowolenie gracza. Nie zachęcam nikogo do piractwa, ale za taką politykę, mam nadzieję, że na 10 kopii 9 będzie spiracone. Serdecznie życzę tego EA.
Pewnie jeszcze wyjdzie 30 DLC z pierdołami kosztujący więcej niż podstawka.
Lepiej będzie jak zostawią grę z obecną ilością przedmiotów, prawda?
Ale GOL dziwnie ocenia, bo bierze pod uwagę dla gier AAA skalę ocen 7-10. To jest problem. Tylko gry mniejsze i indie mogą dostać ocenę poniżej 7.
To nie jest prawda. Gry AAA również dostają niższe oceny. Od gier AAA oczekuje się wysokiej jakości i zwykle ta jest dostarczana ze względu na budżet. Tak jest i w tym wypadku.
Tuminure
Oczekujemy wysokiej jakości? A więc skoro tak, to czemu gdy dostajemy grę AAA słabej jakości to ta wciąż dostaje 7,5? To powinno jeszcze bardziej wpłynąć na ocenę, ponieważ skoro zrobili przeciętną grę (będącą niemal kopią poprzedniej części wydanej 5 lat temu z jednym dodatkowym systemem w rozgrywce, co jest niedopuszczalne w takim gatunku gier) mając olbrzymi budżet i 15 lat doświadczenia przy tworzeniu tej serii, to powinni dostać burę i ocenę na poziomie 5-6, bo na taką w moim odczuciu ta gra zasługuje. Kiedyś i tak pewnie kupię tę grę, ale jak będzie w uczciwej cenie i już z wieloma podstawowymi dla simsów DLCkami, no i jak nie będzie w co grać, bo coraz mniej ciekawych gier.
A więc skoro tak, to czemu gdy dostajemy grę AAA słabej jakości to ta wciąż dostaje 7,5?
7,5 to adekwatna ocena. Gra jest bardzo dobrze wykonana, nie ma w niej baboli i stoi na dość wysokim poziomie.
Nie jest jednak bez wad, a poza tym jest w niej mało nowości. Dlatego 7,5. Ocena na poziomie 5 lub 6 oznaczałaby, że gra nie jest warta zakupu (co jest nieprawdą) i nadaje się tylko dla fanów tej serii (co również jest nieprawdą).
Tuminure
Ocenianie serii gier ma to do siebie, że chcąc, nie chcąc musimy ją porównać do poprzedniczki. W tym momencie akurat gra jest nie warta zakupu, gdy do dyspozycji jest znacznie bardziej urozmaicona "trójka".
utrzymująca się stale cenzura
Mówisz pewnie o tym bugu? https://www.gry-online.pl/newsroom/the-sims-4-posiada-ciekawe-zabezpieczenie-antypirackie/z215606
Jak dla mnie gra sims 4 nie jest zła ale też nie jest dobra. Są plusy ale jest także WIELE minusów przez które 4 jest gorsza od poprzedniczki. Zamknięty świat to MASAKRA Jest on bardzo mały a parcel publicznych jest bardzo nie wiele. Brak małych dzieci jest poprostu śmieszny. Co to 1 czy 4? Emocje....spoko no ale.......... Grafika ładna taka komiksowa. Gra jest BARDZO ALE TO BARDZO łatwa. Przez cały dzień potrzeby nie spadają prawie wogle. Mam mieszane uczucia. Myślę,że gra nie jest warta swojej ceny. A EA zrobiła to tylko dla kasy. Moja ocena: 4/10
gdy do dyspozycji jest znacznie bardziej urozmaicona "trójka".
Sama trójka bez dodatków nie jest bardziej urozmaicona. W gruncie rzeczy ilość nowości jest mniej więcej taka sama jak między dwójką, a trójką.
Trzecia część Simsów również była biedniejsza od drugiej części z dodatkami.
Gra jest BARDZO ALE TO BARDZO łatwa
Simsy nigdy nie były trudne. A to, że gry z roku na rok są prostsze (bo tego oczekuje większość graczy) nie jest żadną tajemnicą.
A EA zrobiła to tylko dla kasy
Odkrycie stulecia. Firmy, korporacje istnieją po to, żeby zarabiać! Gry są robione dla pieniędzy!
U.V
Co ty pleciesz za farmazony, TESO zasługiwało na taką ocenę bo po prostu jest średniakiem, ale kiedy wystawiliście Stalkerowi i Metro 2033 7/10 a BF4 8,5 to wszystko było ok bo gra zasługuje na taką ocenę.
GOL Powered by EA
Tuminure
Przeskok pomiędzy dwójką, a trójką był ogromny i wpływał znacząco na gameplay. Tutaj jest tylko kilka niuansów, które nie zmieniają go praktycznie wcale.
kacper31321
Dobre porównanie Stalkera i Metra do BF4. Gry wnoszące coś nowego do rozgrywki, będące oryginalne i mimo, że zabugowane to na pewno znacznie mniej niż BF4 dostają 1,5 oczka mniej.
[39] Tak. W takim razie, to nieważne, ale wygląd niemowląt chyba tyczy się każdej wersji.
1. Przestańcie oceniać grę jak w nią nie graliście. Szczególnie ti widać tu gdzie jest wysyp komentarzy: "[...], nie zagram" i obok tego 2.00, albo lepiej: "xD simsy to gufno" z oceną 0.0. Potem dziwić się że gra warta 7.5 ma ocenę 6.6, a bez recenzji to by było 4. Gdyby chociaż połowa z nich grała... Na GOL'u powinna być sekcja jak na filmwebie z "chcę zagrać". (Nie wystawiłem oceny bo nie grałem)
2.Szlag, nie ma umiejętności bara-bara. :/ Czekam na stosowny dodatek.
P.S W recenzji zabrakło wspomnienia o powiększaniu przedmiotów. (Widziałem u Lazy game reviever)
Całkowite rozczarowanie .. Myśle że producenci tej gry się cofaja .. Jestem maniaczka simsowa od x czasu mozna powiedziec troche juz za stara jestem na ta gre no ale coz :) .. Moje doznania: minus za swiat całkowita porażka to sims2 czy 4? .. Minus za maluchy gdzie te fajne raczkujace dzieciaki? Minus za baseny chociaz malo kiedy z nich korzystalam ale zawsze byly i byc powinny .. Minus za grafike wole grafe z sims3 .. Kolejny minusik za place zabaw dla dzieci gdzie chustawki itd? .. Ale sa tez plusy bardzo mi sie podoba ze sim moze robic tyle rzeczy w jednym czasie ze za sa jak normalni ludzie nie siedza sztywno na sofie jak zawsze tylko robia co im sie podoba roZmowy z innymi sa poprostu swietne jakby tak polaczyc te plusy z sims3 mysle ze to bylby hit a poki co jest kit ;)
Czy mając takie parametry ruszy mi The Sims 4?? System Operacyjny Windows 7, SP 1 Procesor: Intel Pentium CPU G 2020; 2,90GHz RAM: 4,00 GB Karta graficzna: Intel(R) HD Graphics, 1847008 KB
Anulaa, bardzo wątpię.
Zintegrowane karty graficzne Intela nie nadają się do gier (przynajmniej nie nowych).
Te karty mają inne priorytety.
Teraz tylko będziemy czekali na jakieś denne dodatki, które będą dodawały samochody, zwierzęta, pory roku, pogodę + do tego nie zliczoną ilość patchów, które naprawią 1 rzecz i popsują 20. Kiedy już każda rzecz będzie całkiem zepsuta, gra zostanie oddana w nie pamięć, a powstaną TS5... Jednak grę kupiłem całkiem spoko się robi domy, postacie modyfikacje, a gra szybciej ładuje obiekty. Kolejnym minusem jest brak szybkiego podróżowania między domem a miastem. Coś kosztem czegoś...
Pozdrawiam! :)
I to ma być rzetelna recenzja? Bez jaj, a najbardziej śmieszne są tłumaczenia redakcji.
Sama gra nawet na 3/10 nie zasługuje. Radzę odradzić sobie zagrania, to tylko strata czasu.
Osobiscie nie polecam. Szkoda kasy, jak już lepiej poczekać aż ceny zejdą w dół. Jedyna frajdę sprawia tworzenie simów i budowanie. Cała rozgrywka nudna jak flaki z olejem. I do tego te ładowania przy podróżach i wygląd otoczenia jak w sims 1. Moim zdaniem 3 o wiele lepsza, więcej opcji. A z dodatkami to już w ogóle. Duże rozczarowanie.
@Voldzia ceny nie zmaleja, bo trojka jest wciaz za 100 zl. EA leci na kase i morduje wile ze swoich serii.
Fajna gra, ale kilka rzeczy mnie zawiodło: małe miasto, za małe tereny do budowania itd.
To która według Was najlepsza? Ja zatrzymałam się na Sims 2, a chciałam kupić 3 albo 4, tylko teraz mam kocioł w głowie, a na Mikołaja chciałam dostać :D
Problem jest taki, że Sims 4 to po prostu kilka fajnych rzeczy, które do trójki mogły zostać wprowadzone w kolejnym dodatku. Więcej na Nerw Słowa: [link]